Cholina - Sob Lut 26, 2011 16:45 Albinizm to genetycznie uwarunkowany brak tyrozynazy, czyli enzymu który katalizuje 3 miejsca w szlaku melanogenezy (powstawania melaniny - pigmentu skóry i włosów). Czyli ten barwnik nie może powstać bo proces jego produkcji jest zahamowany. Ja mam szczura albinosa, chociaż w sklepie zoologicznym pani powiedziała, że to nie jest albinos tylko inna odmiana szczura 
Niamey - Sob Lut 26, 2011 18:22 Cholina, a po czym wnioskujesz, że to albinizm? Bo istnieje mnóstwo rozjaśnień, które po nagromadzeniu dają bardzo jasnego, pozornie albinotycznego szczura, ale genetycznie to zupełnie coś innego.Twój to pewnie champaigne. Planujesz dla niego towarzystwo? Cholina - Pią Mar 11, 2011 10:52 Wydaje mi się, że to albinizm bo jest cały biały, ma czerwone oczy. Nie ma ani jednego ciemnego włoska  no i co jest typowe dla tej odmiany on się kiwa czyli "łapie ostrość w ten sposób". Albo jak słyszałam inną wersję to odmiana szczura syjamskiego, nie wiem czy takie coś jest możliwe, bo nie spotkałam się w opisie ras szczurów 
planuję dla niego towarzystwo:) wczoraj byłam w zoologiku i widziałam ładne kapturkowe szczury i jednego jasnobrązowego (nie wiem jaka to odmiana) Ogoniasta - Pią Mar 11, 2011 10:55 "kiwanie się", czyli to łapanie ostrości, jest typowe dla wszystkich szczurów z czerwonymi oczakami....pink, dark ruby też.. 
Nie kupuj szczura w sklepie. Mnóstwo maluchów do adopcji. Zajrzyj do działu ODDAM. Asmena - Pią Mar 11, 2011 11:00
Jest siamese: http://www.coloradorattery.com/SHow it off Papa.JPG Raczej nie da się go pomylić z albinosem 
Ogoniasta - Pią Mar 11, 2011 11:12 siamka może nie...ale z himalayanem już chyba można jak ma słabiutkiego poina
prawda?
Nakasha - Pią Mar 11, 2011 11:21 Ogoniasta, nawet jak jest jasny i słaby point, to powinno być go widać, chociaż odrobinkę, na nosku i tyłku (ale to zależy od znaczenia - szczura o odmianie russian point himalayan, blazed, capped łatwo pomylić z albinosem, bo i tak mu tych pointów nie widać). Nakasha - Pią Mar 11, 2011 11:27 Nawet 12 godzinna podróż wcale nie jest jakimś specjalnym stresem dla szczurów. Wystarczy odpowiednio przygotować im transporter.
|
||||||||||
