valhalla - Sob Sie 06, 2011 16:21 Fajna rzecz, tylko czy szczury tego nie zjedzą 
Nashi - Sob Sie 06, 2011 16:28 Ja bym się raczej bała osiusiania. Ale wygląda fajnie.
Rafola - Sob Sie 06, 2011 17:15 Jak na razie jeść nie próbowały. A z sikaniem raczej tez problemu nie ma, bo nawet jak się zdarzy, to wystarczy raz na jakiś czas wyparzyć i po kłopocie 
Bel - Sob Sie 06, 2011 17:29 Małpi gaj to chyba troszkę raczej dla myszy.... patyczki wydają się tak cieniutkie, że przy średniej wielkości samiec by je połamał 
Rafola - Sob Sie 06, 2011 20:58 Wbrew pozorom, to jest bardzo solidne
Nashi - Sob Sie 06, 2011 22:27 Wyparzanie drewna się sprawdza? Przecież ono wtedy namoknie, z czasem chyba się rozleci... Asmena - Nie Sie 07, 2011 19:58 Ale tak w zasadzie to koszt tych zabawek to kilka gwoździ czy jakieś druty Drewno możesz sobie nazbierać w pierwszym lepszym lesie. Wymiana takiego wyposażenia co pół roku to niezbyt duży problem, o ile ktoś ma smykałkę do tworzenia takich rzeczy
Nashi - Nie Sie 07, 2011 20:58 Owszem, zmontowanie takiego domku to nie problem. Po prostu wyobrażałam sobie cienkie brzozowe gałązki po jednokrotnym wyparzaniu jako bezkształtną pulpę. Ale jeśli tak nie jest to jestem mile zaskoczona.
Rafola - Nie Sie 07, 2011 22:54 Nashi nie jest tak Wyparzam takie rzeczy od lat i nigdy coś takiego się z nimi nie stało. Polewam je wrzątkiem i tyle (nikt przecież tego nie gotuje, bo może wtedy by się rozpadło).
Karmell - Nie Wrz 18, 2011 17:20 Moje szczurki w tej klatce mają: rurę, 2 hamaczki, koszyczek, pręt i gałęzie. A w nowej klatce będą miały: hamaczek, 2 rury, linki, wiszący domek zrobiony z opakowania po chusteczkach, domek, pręt, kuwetę.. I może potem jeszcze coś się dorzuci 
Alexxx - Czw Wrz 22, 2011 14:36 Kojarzycie może takie `gąbkowe` gniotki antystresowe do ściskania w dłoni ? Co sadzicie o tym ? Jim jak tylko widzi gdzieś mojego gniotka to od razu sie po nim pokłada jak po piłce, skubie go i nie daje sobie odebrac
Chyba nie jest to jakieś szkodliwe ? Oprócz tego w klatce mam pełno rolek po papierze (chłopaki jeszcze sie w nie mieszczą), rurę, dwa hamaczki, kartonowy wpoł-zjedzony domek i plastikową pokrywke od maselniczki, w której czasem sobie spią i most wiszący z wykałaczek i sznurka... Jak narazie to całą kase wydałam na klatke, ale w październiku zamawiam drewniany domek, hamak i sputnik. Mam jeszcze wielką tube po pringlesach, z której mam zamiar zrobic uzytek, ale jeszcze nie wiem jaki
Generalnie to na poczatku roku mam w planach kupno większego mieszkanka, bo chłopaki rosna, a ja mam kompleks małej klatki, wiec będzie co urządzać (miejmy nadzieje) karola - Czw Wrz 22, 2011 14:42
Tigromaniak - Nie Paź 02, 2011 06:55 a taką rolkę co nawija się na nią materiały lub dywany? szczury zjedzą? u nas na makulaturze dość tanio można kupić jolaada - Nie Paź 02, 2011 09:09 W końcu zjedzą, ale zanim zjedzą to u mnie zawsze zaśmierdły  Warto kupić bo szczurasy kochają te rolki i zanim zasikają na amen to trochę potrwa. To jest robione z wielu warstw papieru więc dodatkowa zabawa to odrywanie kolejnych warstw. Starcza na dość długo a jak zaczyna być czuć to wyrzucam.Kupuję te rolki razem ze żwirkiem, kosztują grosze.Polecam.
wojsza - Nie Paź 02, 2011 23:40
Ale aż bede musiał taka rolke wyprobowac |
||||||||||
