radek_z - Pon Lip 15, 2013 11:30 Plastiki obgryza Piksi. Czy je zjada, nie jestem pewien. Ale drugi z nich, Diksi jak się dorwie do zmierzwionego w ich domku ręcznika papierowego, to jak skubnie przysiada w takiej samej pozie jak wtedy gdy coś je. Dodam że szczury są dużo wypuszczane i bawimy się z nimi na kanapie lub na łóżku, więc na nudę narzekać nie mogą. limomanka - Pon Lip 15, 2013 21:36 radek_z, zdarzają się po prostu takie gryzaki. Moje szczury wymusiły na mnie radykalną zmianę wystroju klatki - usunięcie wszystkich koszyków oraz plastikowych pochylni i zastąpienie ich tekstylnymi mebelkami - właśnie uporczywym gryzieniem. 4 szczury pomieszkały w klatce z plastikami, piąty je zjadał. Taki charakterek i już 
Cegriiz - Pon Lip 15, 2013 21:40 Moje dla odmiany są na plastiku, bo tekstylne zgryzały tak, że nie dało się ich ponownie powiesić. Plastik obskubują, ale koszyki wytrzymują dosyć długo- zależy jeszcze od miejsca jego powieszenia
Aghaa - Pon Lip 15, 2013 21:52 U mnie głównie plastik w klatce, tego nie ruszają ale za to Harnaś uwielbia obgryzać wszelkie tekstylia. Jako ze klatka stoi w kuchni dość blisko stołu wariat jakimś cudem wciągnął do niej część obrusu (mojego ulubionego zresztą) i poczynił w nim kilka pokaznej wielkości dziur  Obgryzł również 2 boki hamaka i zleciał z nim piętro niżej  ten typ tak ma widocznie
limomanka - Pon Lip 15, 2013 21:54
Aghaa - Pon Lip 15, 2013 22:05
Nigdy przenigdy nikomu nie oddałabym tego kłębuszka waty   każdy ma jakąś pasję, widocznie jego to kawał szmatki
LawinaPL - Czw Sie 29, 2013 23:42 Ghraaarrwrr! I znowu Remix pogryzł hamak w miejscu gdzie hamak lączy sie z linkami do zawieszania.. no wiecie.. 3 albo już 4 razy to szyłam! Mam dosyć tego :I Można jakoś tego oduczyć? D8 Oluś - Czw Sie 29, 2013 23:44 LawinaPL, Trzy albo cztery? To i tak mało.  Ja swoim hamaki poprawiam przynajmniej dwa razy dziennie...
LawinaPL - Czw Sie 29, 2013 23:49 olus_165, haha  To orkopne.. bo zaś Emil uwielbia spać w hamaczku , ale darmozjad Remiks dostaje jakiejś furi i obgryza hamak ze wszystkich stron D8
Trzeba znaleźć rozwiązanie jakieś no :I zwłaszcza że mama sie trochę denerwuje: w sumie bo kupiliśmy my głupie hamak za ok 40 zł w tym choler*ym zoologu :U Nastepnym razem lece na bazarek bo tam tanie cuda ... pszczoła - Pią Sie 30, 2013 00:20 LawinaPL, hamaki możesz sama robić ze starych szmatek albo starego polarowego koca, i wyjdzie Ci za grosze. Potrafiłyście wydać 40zł na hamak, ale do weta już Twoja mama nie chce Cię puścić. LawinaPL - Pią Sie 30, 2013 13:11 pszczoła, Jestem tego świadoma . FaerielDeVille - Pią Sie 30, 2013 13:15 Moi panowie zeżarli właśnie cały dół piętrowego hamaka (zrobili sobie namiot ) i cały tunel, nie mówiąc już o wybebeszonej szczurożernej owcy. Dla mnie takie akcje to codzienność.
angelus - Pią Sie 30, 2013 22:55 LawinaPL A czy to naprawdę takie dziwne, że szczur (gryzoń) coś pogryzie? Dziewczyny akurat nie niszczą jakoś strasznie, no poza Dengą, ona nowiusieńkie plastikowe koszyki przerobiła na mielonkę w dwa dni. Ale dawniej panowie gryźli każdy hamak i każdy kawałek szmatki jaki tylko mieli w zasięgu. U mnie panuje zasada, że w klatce, można niszczyć do woli. Jasne, że hamaki wyglądają ładniej, kiedy są w jednym kawałku i niepołatane, ale skoro sprawia to dziewczyną frajdę to niech się bawią. Nie wolno im za to niszczyć poza klatką. LawinaPL - Pon Wrz 02, 2013 17:15 angelus, Rozumiem.. czyli w domu można, ale u mnie nie? hah
Ah znam to Ehh u mnie też z hamaka powstał namiocik , ale będa mieć zaniedługo większą klatke i urządze im więcej hamaczków, domków lub innych ,, pierdółek " 
Dziękuje więc za odpowiedzi c; dzoo92 - Pią Wrz 06, 2013 23:08 a ja wam powiem, że moje szczurzyce jedyne co pogryzły to papierowe tunele, które miały włożone w klatce, zaś żadna nie tyka hamaczka na którym śpi, są czyściutkie i wgl nie pogryzione. Daję im często chusteczki to wypychają nimi rury i czasem tam też śpią. Jako iż mają na razie osobne klatki, bo się nie akceptują to Letty ma wybrane miejsce gdzie robi w kuwecie siku i bobki, zauważyłam nawet że wraca sama do klatki gdy chce jej się siku.zaś Mia to straszna bałaganiara i syfi wszędzie gdzie popadnie, nawet poza klatką. Mam nadzieję, że oduczę ją tego. 
|
||||||||||||
