To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Leczenie - [URAZ?] Ciągłe mycie pyszczka, wyginanie grzbietu. [filmik]

sophiya - Pią Gru 04, 2009 22:57
Temat postu: [URAZ?] Ciągłe mycie pyszczka, wyginanie grzbietu. [filmik]
Mam 2 szczurki, jedna z nich zaczęła się dziwnie rano zachowywać - myć ospale pyszczek, zastygać w ruchu, "szyć" w powietrzu łapkami, mrużyć oczy i chodzić z wygiętym grzbietem. I porfiryna w obfitych ilościach. Mam wrażenie, że ma problem z pogryzieniem pokarmu, ale nie jestem pewna czy to kwestia ospałości, czy bólu. Poleciałam od razu do Oazy, ale pani wet nie mogła nic poradzić, bo się szczurzyna ożywiła w nowym miejscu. Uszy, oczy, pyszczek są w porządku. Dostałyśmy lek na zmniejszenie ewentualnego obrzęku - podejrzewamy upadek z wysokości, a mycie pyszczka jest rzekomo reakcją na stres.
Ale nie jestem tego wcale pewna, niepokoi mnie jej ospałość. Teraz wyszła wreszcie z klatki, ożywiła się trochę.

Nagrałam filmik, może ktoś miał podobną sytuację, albo ma pomysł co jest przyczyną.

http://www.youtube.com/watch?v=xa5IOpEWOEs

objawy zaczynają się w 00:30

pituophis - Pią Gru 04, 2009 23:31

POdobne, ale bardziej nasilone ruchy w powietrzu sa objawami neurologicznymi i świadczą o zaburzeniach równowagi.
Anonymous - Sob Gru 05, 2009 08:27

sophiya, idź lepiej do dr Jałonickiej-Rzepki, do Animy (kilka przystanków za Oazą), bo w Oazie to nie wiem czy te nowe wetki coś potrafią. :roll: Poza tym, bez względu na to czy się szczur zachowywał inaczej czy nie, powinno się zbadać odruchy i motorykę, dziwne, ze nikt tego nie zrobił.
sophiya - Sob Gru 05, 2009 17:34

Viss, za Twoją i susurementu radą odwiedziłam dr. Jałonicką i co się okazało? Della ma nadłamane ząbki górne i zaropiałe dziąsła. W poniedziałek idziemy na zabieg usunięcia ząbali. Zdjęcie rentgenowskie pokaże jak wysoko są złamane - od tego zależy, czy wycinamy z korzeniem.
Dostała zastrzyk, jutro dostanie drugi.

Dziękuję :)

gonia31 - Śro Gru 09, 2009 10:10

Mam dwa szczurki ( samiczki ), dzieciaki puściły je razem a te się pogryzły, jednej zrobiła się ranka, a następnie wyszedł z tego ropniak który był leczony antybiotykami które nie przyniosły efektów i weterynarz zatwierdził że trzeba to wyciąć, więc wycięliśmy.Ranka zagoiła się idealnie bez żadnych komplikacji, ale szczurek zaczął się dziwnie zachowywać nie może zbytnio równowagi utrzymać przewraca się często i chodzi jakoś tak dziwnie wykrzywiona na prawą stronę. Byliśmy u weterynarza,powiedział że to wygląda na infekcje ucha środkowego i podaje jej antybiotyk . Ale z tego co wyczytałam to szczurki inaczej zachowują się jak mają infekcje ucha.



Jak ktoś coś wie to proszę o jakieś informacje, radę a może trzeba weterynaża zmienić

Licho - Pią Gru 11, 2009 08:46

Wszystko zależy od tego jaki antybiotyk szczurak dostała. Często jest tak, że antybiotyk ma bardzo szerokie spektrum działania i na wiele różnych schorzeń.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group