agacia - Pią Gru 12, 2008 22:38 Tak zachwalacie te trociny,ze kupilam dzisiaj paczke jablkowych  Jutro myje klatke to wyprobuje. Na razie mi w samochodzie czuc zielonym jabluszkiem
Anonymous - Pią Gru 12, 2008 22:40
jakiego opakowania? tego normalnego, malego po ~4zl, czy duzego (60l) ? Anonymous - Pią Gru 12, 2008 23:52 katasza, tak, tego małego, to chyba 15l. Myszowa - Nie Gru 14, 2008 13:33 A ja kupiłam ostatnio Super Benek, i jestem zachwycona - nie ma już sprzątania co chwilę wywalonych przez szczury trocin . Sprawdza się całkiem nieźle, polecam!
Devona - Nie Gru 14, 2008 14:00 Myszowa, moje szczury niestety żwir wysypują równie skutecznie, co trociny  .
Myszowa - Nie Gru 14, 2008 14:08 Devona, to pewnie dlatego, że jest między nami różnica, co do ilości - ja mam tylko 3 szczurki, a ty 14 
Devona - Nie Gru 14, 2008 14:11 Myszowa, pewnie tak . Moje gadziny robią z pokoju żwirownię każdego dnia, a że nie zawsze chce mi się latać z odkurzaczem i myć podłogę, to mamy żwir w całym mieszkaniu .
W każdym razie z Benków polecam biały antybakteryjny - w każdym opakowaniu jest woreczek pudru, który po wymieszaniu nadaje żwirowi taki delikatny, przyjemny zapach. landrynka - Nie Gru 14, 2008 15:53
to raczej zależy od wysokości kuwety. moje 4 paskudy rzucają żwirkiem na 2 metry. polegalu - Nie Gru 14, 2008 23:43 Ja używam żwirku roślinnego, ale tylko wypełniam nim toalete czyli nawet nie 1/4 klatki. reszta to lignina. Torka[*] była uczulona na trociny i sianko. Teraz jednak do tego przywykłam i wygląda to bardzo estetycznie. I nie ufam trociną, bo sporo różnych dziwnych chorób się z nich tworzy. Mojej siostry Demolka (adoptowana) też miała jakiegoś parcha na uszach. Przestała stosować trociny i problem znikł. 
baradwys - Wto Gru 16, 2008 13:21 nie moge zaznaczyć żadnej odpowiedzi... używam trocin z torfem... chyba że jakiś szczur ma alergię wtedy staram sie dobrać ściółkę na której futrzak będzie mógł przebywać bez obawy na jakieś pogorszenie stanu... mysza-77 - Nie Sty 04, 2009 10:25 Ja zaczęłam od jakiegoś czasu używac ligniny, bo w sklepie u mnie tylko zwykłe siano i trocina. Stąd taki wybór. Po ostatnim zakupie trociny mysiałam z dziewczynami do wetki biegać, bo pasozyta miały od ściółki  drapały sie jak szalone
ciacho - Nie Sty 04, 2009 12:30 Mój Odys ma uczulenie na trociny więc też odpadają, zresztą na siano też ma uczulenie... uzywam żwirku pinio wymieszanego z stop-smell (podściółka bawełniana) i jest dobrze.
Devona - Nie Sty 04, 2009 12:36 Muszę przyznać, że trociny Chipsi są naprawdę dużo lepsze od żwirku, chociaż nie ma takiej możliwości, żeby po tygodniu ściółka nie śmierdziała w klatce chłopaków, więc może ja mam po prostu wyjątkowo śmierdzące stadko samców  . Mimo wszystko wytrzymują trochę dłużej (ok. 2 dni dłużej) niż żwir, a są kilka razy tańsze. W każdym razie polecam tym, którzy mogą i chcą je podsypywać swoim ogonkom. Kupiłam cytrusowe, ale w ogólnie nie pachną. Przy następnym zamówieniu kupię dodatek zapachowy za przykładem kataszy.
Anonymous - Nie Sty 04, 2009 14:33 Moje trociny Chipsi tez sie super sprawuja. Nie wiem jakim cudem, ale na podlodze lezy mniej trocin niz zwirku, a myslalam ze bedzie odwrotnie. Wogole nie pyla, sa takie fajne drobniutkie. Dziewczyny to co narobily to zakopaly, wiec wyglada bardzo estetycznie ![;]](images/smiles/cwaniak.gif ";]")
no i moje babcie nie musza lazic po twardym. mama tez zadowolona, bo jak z dwoch klatek powysypywali zwirek i roznosilam to po calym pokoju to sie podloga rysowala ;p ten dodatek zapachowy tez mi sie podoba, pachnie tylko 2-3 dni w pokoju, ale przynajmniej ladnie. mozna poczuc sie jak w lesie
Devona - Nie Sty 04, 2009 15:13 W styczniu znów będę robić zamówienie, to kupię ten dodatek zapachowy. Kataszo, czy zauważyłaś jakąś wyjątkową chłonność trocin, które kupiłaś? Może też sobie takie zamówię. |
||||||||||
