To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

O szczurach ogólnie - Choroby przenoszone przez szczury hodowlane

Oli - Pią Lut 26, 2010 23:25

Quaxo napisał/a:
Cudownie, bo mój szczur mnie pogryzł i pan z pogotowia wysłał zgłoszenie do sanepidu
gdybym nie studiowała tego co studiuję to też by tak z Rysiem zrobili, ale "grzecznie" panu lekarzowi wyjaśniłam co i jak i w rezultacie mi tylko skierowanie napisał do poradni po pogryzieniach przez wściekłe zwierzęta (czy jakoś tak się to nazywa) i wręczył mi osobiście do łapki.
sachma - Sob Lut 27, 2010 00:09

Quaxo napisał/a:
Tak na marginesie szczur dostał leki uspokajające.


ale po co? o.O

Quaxo - Sob Lut 27, 2010 09:14

Bo się ciągle jeży, dotknięcie go jest praktycznie niemożliwe i najgorsze jest to, ze się rzuca bez ostrzeżenia-podbiega i gryzie, nawet jak się nie próbuje go łapać. Cokolwiek nowego w okolicy od razu testuje zębami. Widać, że jest strasznie zestresowany, ale już mu kompletnie szajba odbiła. :/ Więc plan jest taki, że szczur dostaje leki ziołowe dla zwierząt i my go cały czas oswajamy.
Layla - Sob Lut 27, 2010 10:10

Quaxo, może zamiast szprycować szczura po prostu go wykastrować?
Quaxo - Sob Lut 27, 2010 11:49

Weterynarz na razie kazał szprycować. Plus może niech się trochę uspokoi, bo będzie miał po kastracji taką traumę...
Oli - Sob Lut 27, 2010 11:54

Quaxo napisał/a:
bo będzie miał po kastracji taką traumę...
im dłużej jego zachowanie będzie stymulowane hormonami (testosteronem) tym bardziej będzie mu się owe zachowanie utrwalać w psychice i potem już nic nie pomoże - ani uspokajacze, ani kastracja. lepiej go teraz wykastrować, a jak to nie pomoże to próbować z uspokajaczami.
Quaxo - Nie Lut 28, 2010 11:14

ok, czyli go wykastrujemy jak najszybciej. Dzięki.
Lokolo - Czw Maj 13, 2010 20:15
Temat postu: Choroby przenoszone przez szczurki
Cześć.Dzisiaj na wybiegu moich ogoniastych babcia stwierdziła że mogę się od nich bardzo poważnie rozchorować :roll: Nie chciałem jej do końca wierzyć ale jak zaczęła mi opowiadać o różnych "przypadkach" to troszkę się zmartwiłem.
Jeśli jest to możliwe to czym i w jaki sposób możemy się od nich czymkolwiek zarazić? Według mnie nadal są to brednie ale wiecie"strzeżonego Pan Bóg strzeże" :)

_____________________
post przeniesiony do odpowiedniego tematu. Następnym razem użyj opcji "szukaj" albo spisu treści

Oli - Czw Maj 13, 2010 21:06

Lokolo, napisz co Ci powiedziała babcia i przeczytaj ten temat. ;)
L. - Czw Maj 13, 2010 21:16

Lokolo, proszę Cię :lol: mi babcia jak byłam mała mówiła, że ze szczurzej krwi robi się szminki (tylko po to bym jej nie używała ;P ), a i , że w ogonach mają strychninę :lol:
Cola - Czw Maj 13, 2010 21:19

L. napisał/a:
że w ogonach mają strychninę

to jest prawda powszechnie znana xD

bebe - Pią Maj 14, 2010 08:54

a ja słyszałam,że jak szczur ugryzie to nie tak łatwo zatamować krew :wink: i że mam się pozbyć moich bo mi dziecko pogryzą :wink:
Mangusta - Pią Maj 14, 2010 12:29

a jak pies czy kot ugryzie, to dopiero trudno krwotok zatamować! o dzieciach nawet nie wspomnę, te to gryźć potrafią!
Oli - Pią Maj 14, 2010 12:38

bebe napisał/a:
i że mam się pozbyć moich bo mi dziecko pogryzą :wink:
tu akurat zgodzę się z obawą, chociaż zależy z jakiego powodu jest ta obawa. Moja ciocia widziała dzieci, noworodki pogryzione przez dzikie szczury i moich szczurów nie lubi, nie umiem jej przetłumaczyć, że to co innego, bo to tak jakby mi ktoś kazał głaskać pająka - ja się ich boję, moja ciocia boi się szczurów, właśnie że ją ugryzą. Jednak to jest wyjątek, a nie reguła.
bebe - Sob Maj 15, 2010 11:20

Oli napisał/a:
bebe napisał/a:
i że mam się pozbyć moich bo mi dziecko pogryzą :wink:
tu akurat zgodzę się z obawą, chociaż zależy z jakiego powodu jest ta obawa. Moja ciocia widziała dzieci, noworodki pogryzione przez dzikie szczury i moich szczurów nie lubi, nie umiem jej przetłumaczyć, że to co innego, bo to tak jakby mi ktoś kazał głaskać pająka - ja się ich boję, moja ciocia boi się szczurów, właśnie że ją ugryzą. Jednak to jest wyjątek, a nie reguła.


ja nie widzę niebezpieczeństwa,bo moje dziecko nie ma kontaktu ze szczurami.A jak latają gdzieś to są pilnowane.

Dużo osób widzi długi ogon i kojarzy im się to ze szczurami sciekowymi...czyli,brudnymi,z zarazkami itp...



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group