Nisia - Sob Gru 06, 2008 19:21 Temat postu: ślinianki - torbiel? stan zapalny? Piszę tak informacyjnie, może komuś się przyda. Czym się to objawia? Nadprodukcją śliny. Może być mniejsza nadprodukcja, szczurek pociera pyszczkiem o podłoże, maniakalnie wyciera sobie pyszczek łapkami, gwiżdże nosem bez wyraźnego powodu (tj. ślina wpływa do noska), scano nie pomaga. Czasem może być nadprodukcja większa, ślina wycieka z pyszczka, czasem obficie. Szczurek może się też tą śliną zachłystywać. W momencie, kiedy wydziela się wyjątkowo dużo śliny, może tworzyć się "wole", "opuchlizna" na szyi. Co z tym da się zrobić? Nic. Ślinianek u szczura zoperować nie można, za małe zwierzę. Można podawać antybiotyki, steryd, kiedy szczurek jest osłabiony, nie chce jeść, ma duszności, czy objawy zapalenia płuc (zachłystowego w tym momencie). I nic poza tym.... Pixie - Śro Mar 23, 2011 17:05 Witam wszystkich, po długiej nieobecności. Mam pewien problem. 
Byłam wczoraj z Albusem u weta. Alek miał za długie ząbki, dlatego wet postanowiła je podciąć. Ogonek jednak uciekał, wariował, wykręcał się. W efekcie zęby zostały przycięte trochę za krótko. 
Tego samego dnia wieczorem zauważyłam, że Albus ma całą mokrą "brodę". Ślina wyciekała mu z pyszczka. Wytarłam to i później nic się nie działo. Dzisiaj rano znowu się ślinił. Dlatego zadaję to pytanie - czy może to być spowodowane przycięciem zębów, czy też Albus ma kłopoty ze ślinianką? 
( Zachowuje się normalnie, chodzi, biega, skacze ). Bel - Śro Mar 23, 2011 20:19 śliniący się szczur może być zarówno stresowo jak i np.przy zadławieniu.. co do zębów niestety nie mam pojęcia
Pixie - Śro Mar 23, 2011 20:57 Wyciekła mu też porfiryna z nosa... możliwe, że dalej boi się po wizycie u weta...? Bel - Śro Mar 23, 2011 21:04 Pixie, a jesteś pewna,że się nie dławi? Pixie - Śro Mar 23, 2011 21:13 Nie jestem... TT.TT O cholera... dotknęłam go w okolicach gardełka to drze się jak opętany !
Bel - Śro Mar 23, 2011 21:24 Pixie, łap pw |
||||||
