L. - Czw Gru 13, 2012 00:26 asza, samica może zajść w ciążę od ukończenia 4,5 tygodnia. samce teoretycznie mogą już w tym czasie zapłodnić. zazwyczaj pełne zejście jąder następuje około 6 tygodnia. jednakże pełna moszna (woreczek jeszcze nie wypełniony jądrami) jest już u nich widoczna w wieku około 3,5 tygodnia. także nawet totalny laik może zawczasu ocenić płeć szczura i zapobiec niepotrzebnej ciąży. u szczurów zaciążenie to kwestia dosłownie 2-3 sekund. waż samice co około 5 dni (w dniu ważenia 2 razy np. rano i wieczorem) - w ciąży zazwyczaj wzrost wagi jest wyraźnie widoczny (do kilkunastu gram co kilka dni). jako laik już około 14 dnia powinnaś bez problemu zauważyć charakterystyczną oponkę i powiększone sutki. jednak trzymam kciuki, aby to był fałszywy alarm. asza - Czw Gru 13, 2012 23:33 jak je dzisiaj wieczorem ważyłam, to te dwie ważyły nawet mniej, niż dwie inne, no ale zobaczymy, w jakim tempie będą przybierać. asza - Wto Gru 18, 2012 23:53 jeśli ważę 2x dziennie, to wyciągam średnią? asia6677 - Śro Sty 09, 2013 14:13 Hej potrzebuje waszej pomocy ponieważ mam podejrzenia z moja samiczka jest w ciąży na wszelki wypadek wrzucę zdjęcia obu moich dziewczyn. U Popi zauważyłam widoczne sutki nie są jakoś bardzo powiększone ale jednak widoczne + brzuszek  Kropka też ma taki brzuszek trochę powiększony i boczki  jednak sutków nie widać dodam jeszcze że dziewczyny są u mnie 13 dni
Popi 
Kropka 
mam jednak nadzieje że żadna nie jest w ciąży 
smeg - Śro Sty 09, 2013 14:21 Moim zdaniem nie są w ciąży, bo po 2 tygodniach powinny być już grubsze, no, chyba że miot jest bardzo mały. Przy ciąży brzuszek odstaje bardziej na boki, odstawanie do przodu to raczej od jedzenia  Na wszelki wypadek waż je np. co 2 dni o tej samej porze i sprawdź, czy tyją. Za tydzień wszystko powinno się wyjaśnić - ciąża u szczurów trwa 3 tygodnie.
asia6677 - Śro Sty 09, 2013 14:25 Tak wiem że za tydzień powinno się wszytko wyjaśnić Dzięki za odpowiedź mam nadzieje że to od jedzenia Mam tez obawy bo dowiedziałam się że były w jednej klatce z samcami, dodam że brałam jej od jednej pani z innego forum, która miała je od kolegi który uratował je z karmówki jak je wzięłam miały jakiś miesiąc chyba.
brudnopis - Wto Sty 22, 2013 23:40 Temat postu: W ciąży czy nie? Witam, właśnie założyłam profil na forum, bo mam straszny problem: może zacznę od początku. Jestem absolutnie zielonym hodowcą - miałam do tej pory szczura tylko raz i to dlatego że ratowałam ją przed zjedzeniem przez węża. Jakieś dwa miesiące temu kupiłam szczura - z tego samego powodu. (był w sklepie już dość długo a oni trzymają tam takiego wielkiego gada że łatwo się domyśleć co dzieje się ze szczurami które się nie sprzedadzą). To jest samczyk i doszłam do wniosku że przyda mu się towarzystwo więc następnego dnia kupiłam mu... koleżankę. Rzecz jasna chciałam kolegę, ale sprzedawca wmówił mi że to samiec tylko jeszcze młody i "nie widać". Zorientowałam się dość szybko, ale weterynarz powiedziała że Ali jest jeszcze za młody na kastrację i trzeba poczekać miesiąc. Więc trzymam je osobno. Ma być kastrowany w tym tygodniu, ale dzisiaj otworzył sobie klatkę i napadł na dziewczynkę. Z tego co opisywaliście na forum nie wygląda, żeby miała ruję. Stąd moje pytanie: Czy możliwe że nie zaszła w ciążę? Z góry dziękuję za odpowiedź i bardzo proszę o pomoc. asia6677 - Śro Sty 23, 2013 00:16 Co do ciąży to okaże się za 3 tygodnie ale trzymam kciuki za brak ciąży 
Mao - Śro Sty 23, 2013 00:18
Mam samiczkę, po której nie widać za bardzo, że ma ruję. Moje pierwsze samiczki też nie dawały po sobie jej poznać. Jest bardzo możliwe, że w ciążę zaszła. Do zapłodnienia może dojść w ułamku sekundy - nie przesadzam. Przydatny temat. Myślę, że starszego samca, którego nikt nie chciał kupić, można było spróbować wyciągnąć za darmo, a towarzystwa poszukać w adopcjach - ale rozumiem, że na forum zajrzałaś po kupnie ogonów, nie przed. Szczury bardzo wcześnie są gotowe do rozrodu; w dobrych hodowlach samce od samiczek oddziela się w wieku 4 tygodni z oczywistej przyczyny. "Nie widać" co najwyżej elementarnej wiedzy sprzedawcy 
brudnopis - Śro Sty 23, 2013 00:23 Temat postu: Dziękuję bardzo Cóż - więc pozostaje czekać. Dziękuję bardzo za odpowiedzi. Teraz trzeba czekać tyko na kastrację Aliego. Pani doktor mówiła też żeby separować je jeszcze 3 tygodnie, bo on nadal może zapładniać. Biedactwa bardzo smutne jak się tak obserwują przez kratki  . Mam nadzieję że do niczego nie doszło.
Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję. Cegriiz - Śro Sty 23, 2013 00:26 brudnopis, i jeszcze ten temat, jakby się okazało, że samica jest w ciąży: http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=4397 brudnopis - Śro Sty 23, 2013 00:28 Dziękuję, ale już czytałam Dokształcam się intensywnie jeśli chodzi o szczurki.
Devona - Śro Sty 23, 2013 00:56 Brudnopis, scaliłam posty z już istniejącym tematem, który nota bene nazywał się dokładnie tak samo i był widoczny na pierwszej stronie działu Rozmnażanie . Zanim założysz nowy wątek, sprawdź, czy podobny już nie funkcjonuje na forum.
asia6677 - Śro Sty 23, 2013 00:57 Może jeśli szczurki masz w tym samym pokoju to jeśli tylko masz taką możliwość wstaw klatki do różnych pokoi żeby taka sytuacja się nie powtórzyła
sylwia9993 - Nie Paź 06, 2013 09:38 Witam, Piszę z podobnym problemem jak przedmówczyni. Mam stadko 3 samic i 2 samców, które mieszkają w jednym pokoju w 2 klatkach obok siebie. Dzisiaj rano otworzyłam chłopcom klatkę i na jakieś 3 godziny wyszłam z pokoju. Po powrocie z przerażeniem stwierdziłam, że dziewczęta otworzyły klatkę!!! (nigdy wcześniej to się nie zdarzyło) i 2 siedzą w klatce chłopców, a jedna biega po pokoju. Nie wiem jak mam to rozumieć, bo chłopcy siedzieli na dolnym piętrze, dziewczyny na górnym i pozornie w ogóle nie byli sobą zainteresowani. Natychmiast je rozdzieliłam, obejrzałam i żadna nie miała w pochwie czopa, ale mogły przecież przebywać razem około 2,5 godziny. Czy myślicie, że zagrożenie ciążą jest realne i co można w tej sytuacji zrobić? Jestem zupełnym laikiem, jeśli chodzi o szczurze ciąże, ale słyszałam o tabletkach wczesnoporonnych u psów, czy coś podobnego stosuje się u szczurów, bo nigdzie nie znalazłam na ten temat informacji? Dodam jeszcze, że samice są w wieku około roku i ośmiu miesięcy, a z tego co przeczytałam, to już zbyt późno na ciążę. Sterylizacja aborcyjna raczej nie wchodzi w grę , bo nie mam u siebie na tyle doświadczonego weta. Proszę o szybką pomoc. Wiem, ze nie powinno do tego dojść i strasznie mnie to gryzie, ale stało się i chciałabym jak najlepiej zaradzić... |
||||||||
