babli - Śro Maj 13, 2009 18:59 Dzięki  Co prawda nie jest to jakieś cudo.. ale wciąż w trakcie rozbudowy. Rury mi nie pasowały więc, zrobiły papa . Akacje i jabłonie wyrzuciłam, za cienkie były. Takie byle jakie zdjęcia, bo zrobić jakieś lepsze tym cyfrówkiem, to katorga.. Tak czy siak, proszę:
   
   
Brakuje jeszcze tuneli. Piorą się  To jest dopiero początek. Jak tata mi przywiezie resztę narzędzi, to będzie:
-ładniej, -estetyczniej, -ciekawiej.
Andzia - Czw Maj 14, 2009 23:50 babli, fajnie  szczurasy będą miały zabawę. Marzy mi sie taka klatka drewniana, ale pewnie droga jest 
Jak się sprawuje? babli - Pią Maj 15, 2009 18:41 Andzia, klatka całkiem dobrze. Łatwo umyć, nie śmierdzi mi wcale.. I mogę do niej wejść przez każde drzwiczki 
runa - Pią Maj 15, 2009 20:26 no nooo szalejesz! klatka wypasiona! olennnkaaa - Sob Maj 16, 2009 22:40 a co myślicie o czymś takim? to była kiedyś zabawka mojego psa, ale jakos mu się znudziła i zupełnie go nie obchodzi. mogłabym ją wyprać i może nadawałaby się dla szczurów ;> [img=http://img36.imagesh.../223639.th.jpg] [img=http://img36.imagesh.../223703.th.jpg] albo zrobić domek w starej przebitej piłce wyciąć dziurkę tak zeby szczur miał sie jak schowac, powsadzac szmatek i juz ;> tylko czy to nie było by dla niego szkodliwe gdyyb zaczał to obgryzać?
Anonymous - Sob Maj 16, 2009 23:32 a po co szczurom ten sznur? moj pies taki ma i jak szczury czasami biegaja to lezy gdzies na podlodze, ale jedyne do czego im sluzy to do sikania.
no jak sie wytnie dziure, to chyba sie taki flak zrobi? pozatym te pilki wszystkie smierdza strasznie, ja bym nie ryzykowala. mozesz zrobic domek na balonie z masy papierowej np. olennnkaaa - Nie Maj 17, 2009 10:38 np. po to żeby zawiesić w klatce i żeby mogły po nim się wpinać do czegokolwiek
szczurzapanna - Czw Lut 11, 2010 20:21 mi taki gaj to się marzy i marzy, ale jakoś ani miejsca, ani czasu.  ale by szczuraski miały ubaw w takim gaju 
gam - Pon Mar 15, 2010 10:29 ja kupowałam rury w castoramie, chyba na dziale kanalizacji odpowiednio duże dla szczura a cena 5-6 złotych i różne kształty.można je przymocować albo sznurkiem albo zrobić dziurki i przymocować drutem:)
kupiłam tam też takie fajne plastikowe podstawki pod doniczki o kształcie kwadrata, podgrzałam drut, zrobiłam dziurki i przyczepiłam drutem i służą jako półki. i bardzo fajnie się je przeciera i największa półka kosztowała 4 złote a jest naprawdę spora;) Zizollo - Śro Lut 08, 2012 14:39 Babli świetny masz ten małpi gajek dla swoich ogonków:) co do tuneli które wrzuciła Oli super napewno dużo frajdy będą mieć szczurasssy w nich ale fakt,faktem kosztują:/ a te drabinki i inne co wrzuciła Visa tez super chyba takie kupie jak będę meblowac moją klatkę dla przyszłym moich pociech ![:]](images/smiles/krzywy.gif ":]")
na razie czekam na to czy krycie się udało
i  mocno aby były małe różowe kluseczki:)
Oluś - Czw Kwi 19, 2012 14:37 Ja mam pytanko, urządzam właśnie klatkę dla moich ciurów i mam pomysł na mostek - mam stare, średniej wielkości poroże jelenia z oszlifowanymi kolcami i chciałabym zrobić z niego coś w rodzaju mostku między półkami
Nie wiem tylko czy poroże się nadaje dla szczurów, w sensie czy jak zaczną obgryzać to to się źle nie skończy 
Ktoś już tak ekperymentował? majlena - Pią Kwi 20, 2012 05:13 haha, no nie mogę. szczury z porożem jelenia w klatce. hit ogólnie szczury mogą jeść kości, nic im się nie stanie. musisz sprawdzić, czy to poroże nie jest jakimś lakierem pokryte. czy da się je zdezynfekować? czy w środku kości nie zbierają się jakieś bakterie? no i jak z zachowaniem czystości? czy będzie to wchłaniać siuśki? czy łatwo myć? za jakiś czas pewnie trzeba będzie zużyte wyrzucić. nie będzie Ci szkoda poroża? pomyśl czy nie lepiej poszukać gałęzi jabłoni albo powiesić sznur jutowy? Nashi - Pią Kwi 20, 2012 08:59 A nie wydaje się wam, że takie poroża się czymś konserwuje? Ja osobiście sama nie ryzykowałabym z taką ozdobą. majlena - Pią Kwi 20, 2012 09:45 czy konserwuje... no właśnie, dlatego pytałam o lakierowanie. rzeczywiście tu mogą być jakieś inne środki do konserwacji niż lakier. nie znam się. Oluś - Pią Kwi 20, 2012 10:29 Nie jest sztucznie konserwowane, znalazła je w lesie jeszcze moja prababka zaraz po wojnie. Wisiało u niej na sznurku przez iks lat, a potem kolejne 20 lat przeleżało u mnie i przez ten czas nic się w jego strukturze nie zmieniło (nie licząc zeszlifowanych końców od ciągłego przekładania). Nie mam co z nim zrobić tylko się to przewala z kąta w kąt. Jest wysuszone na wiór, ale nie jest kruche, powierzchnia jest gładka więc siuśki prędzej zostaną wytarte lub spłyną niż wsiąkną. Dezynfekcja - mogę je przemyć perhydrolem (stężona woda utleniona):) szkoda mi je tak po prostu wyrzucić, dlatego raz mi się pomyślało czy by szczurom się przydało. Dla pewności zapytałam Was
|
||||||||
