To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Zarejestrowane hodowle - Wzorce szczurów rodowodowych

Mohanah - Pon Paź 08, 2007 19:04

Nie uważam żeby oznaczenie rodzaju sierści jako rasy było udziwnieniem, moim zdaniem to dość znaczene ułatwienie w uszeregowaniu danych cech.
Oczywiscie słowo "rasa" jest słowem umownym - skrótowym (bo przecież nie będziemy pisać wszędzie "rodzaj sierści"), ale działa dokładnie tak samo jest u psów (krzyżuje się ze sobą 2 różne rasy, tak jest np. w szpicach, gryfonikach, owczarkach niemieckich i wielu innych). I właśnie to że nie wychodzą z połączenia dwóch ras - mieszańce tylko 2 odrębne rasy świadczy o tym, że są one czyste a jedynie niosą pewne geny.
Np. hodowcy starają sie wychodować rasę long hair w odmianach których jeszcze nie ma w Polsce........żeby to uzyskać krzyżuja ze sobą myszki short hair i long hair. Urodzone myszy z tego połączenia są przeważnie short hair, ale niosą gen long hair......łącząc dalej te myszy mozna uzyskać rasę i odmianę, którą się pierwotnie planowało.

pituophis - Pon Paź 08, 2007 19:36

Cytat:
właśnie to że nie wychodzą z połączenia dwóch ras - mieszańce tylko 2 odrębne rasy świadczy o tym, że są one czyste a jedynie niosą pewne geny.


To świadczy o tym, że te dwie rasy są tak naprawdę jedną rasą.

gijane - Pon Paź 08, 2007 20:44

pituophis, masz racje w 100%. żeby jakis gatunek zwierzat mial rasy, musza one byc od siebie oddalone genetycznie. kiedy skrzyzujesz dwie rasy, potomstwo bedzie czyms posrednim.np krzyzujac jamnika z owczarkiem niemieckim, uzyskasz jamniki "na terenowym podwoziu" czy cos podobnego. a nie miot w ktorym beda i jamniki i owczarki niemieckie, zgodne ze wzorcem rasy.

dlatego u szczurow mowimy o odmianach, a nie rasach( uzywane czasem okreslenie "rasowy" jest skrótem myslowm). rasy roznia sie tez gabarytami ciala,charakterem, przystosowaniem do warunkow srodowiska. zeby wytworzyla sie odrebna rasa, trzeba setek, a nawet tysiecy pokolen pracy hodowlanej.

bliskie pojecia rasy sa moim zdaniem generalnie szczury laboratoryjne( mam na mysli ogolnie szczury domowe, czyli sklepowce, rasowce itp). roznia sie ona charakterem od dzikusow, co wielokrotnie bylo juz poruszane.maja tez nieco inny ksztalt pyszczka. wieloletnia hodowla w odosobnieniu, nie pozwalajaca na krzyzowanie sie tych dwoch "linii" spowodowala te roznice.

a co do dykwalifikacji za biala koncowke ogona- poki co, i zapewne jeszcze bardzo dlugo, szczurow "rasowych" jest malo.to oznacza, ze dyskwalifikowanie za cos takiego dobrego pod innymi wzgledami reproduktora jest strata cennego osobnika. szczurza hodowla sluzy glownie poprawieniu zdrowia, a nie uzyskaniu jakis wzorcow.to czy ladniejsza jest plamka rowna czy niesymetryczna to rzecz gustu. ale kazdy chce miec szczura jak nazdrowszego.

dlatego sztywne trzymanie sie wzorcow, i rozmnazanie szczurow pod ich katem jest moim zdaniem bledem.mozna to oceniac na wystawach, w celu promowania szczurow rodowodowych itp. ale mam nadzieje ze nie nadejda czasy, kiedy bedziemy wykluczac szczury z hodowli za nierowne plamki.

za zly charakter, problemy zdrowotne-tak. ale nie za bialy ogon...

sachma - Pon Paź 08, 2007 21:01

Mohanah napisał/a:
(krzyżuje się ze sobą 2 różne rasy, tak jest np. w szpicach, gryfonikach, owczarkach niemieckich i wielu innych). I właśnie to że nie wychodzą z połączenia dwóch ras - mieszańce tylko 2 odrębne rasy świadczy o tym, że są one czyste a jedynie niosą pewne geny.


gdyby z LH i SH wyszly ci mieszance, to tylko i wylacznie wtedy moglabys powiedziec ze LH i SH jest RASA - jesli wychodza ci SH (LH carrer) to dobitnie swiadczy o tym ze rodzaj siersci jest jedynie wariacja w obrebie tej samej rasy... a w tym przypadku po prostu gen LH jest rtecesywny, a gen SH jest dominujacy i dlatego nie rodza sie LH (SH carrer czy het jak wy tam to nazywacie) tylko SH (LHc) dla mnie to jasne i zrozumiale.. dziwie sie natomiast jak hodowca moze miec tak nikle pojecie o genetyce i w ogole o znaczeniu slowa "rasa"

masz dwie rasy psow, tak? dajmy na to PONa i ONka.. tak? krzyzujesz je - i co ci wychodzi? KUNDEL, nie mieszczacy sie we wzorcach ani jednej ani drugiej rasy - oznacza to ze roznicy w genotypie (jesli zle mowie to mnie poprawcie, nie jestem genetykiem) jest wiecej niz tylko ta odpowiadajaca za rodzaj siersci - wielkosc, budowa pyska, uszu.. wszystko jest inne.. bo to sa rasy...

a teraz bierzemy dwie odmiany szczurow.. np rex i standard.. krzyżujesz je i rodza ci sie rexy i standard - kazde z malcow odpowiada wzorca, nie sa kundlami - dlaczego? bo to ta sama "rasa" tyko inny rodzaj siersci. dlatego nie mowimy o rasach ale odmianach tej samej "rasy" (slowo rasa uzylam tu umownie, bo nie widzi mi sie jakos nazywanie wszystkich szczurow jako rasy :P )


u szczurow przy niektorych znaczeniach biala koncowka ogona jest wrecz wymagana.

jesli chodzi o standardy, to o ile dostaniemy zgode i zdobedziemy kase na tlumacza, bedzie ja mozna kupic na naszych wystawach - informacje o dokladnych kryteriach nie beda dostepne w internecie.

Mohanah - Pon Paź 08, 2007 21:19

Nie czytacie dokładnie postów..........napisalam takie zdanie : "Oczywiscie słowo "rasa" jest słowem umownym - skrótowym (bo przecież nie będziemy pisać wszędzie "rodzaj sierści")".
I owszem czasami po sh i lh rodzą się myszy półdługowłose........z za długim włosem na sh i za krótkim na lh.
Oczywiscie to wszystko są nazwy umowne jak już wcześniej napisałam, ale używamy ich z uwagi na określone duuuużo wcześniej wzorce......nie przez nas.
I to że się posługuję nazewnictwem uznawanym przez PMC nie oznacza że się nie znam lub mylę......próbowałam Wam jedynie nakreślić jak to klasyfikują inne organizacje, no ale cóż już się nie będę odzywać, bo nie ma o czym tak na prawdę dyskutować.
Chciałam sie dowiedzieć czy znacie wzorce hodowanych przez siebie szczurów rasowych - dowiedzialam się, że tak na prawdę ich nie znacie i ok......koniec tematu.

pituophis - Pon Paź 08, 2007 21:25

Skąd wiesz, że nie znamy ;) .
Anonymous - Pon Paź 08, 2007 21:40

Znaja je osoby ktore znac powinny, jak bedziesz chciala zalozyc hodowle to napewno ci to ktos napisze.

Mi np. nie potrzebne sa wzorce.
[CIACH!]

Bez takich proszę. Osobiste wycieczki na PW ewentualnie. Juni

sachma - Pon Paź 08, 2007 21:47

Mohanah napisał/a:
"Oczywiscie słowo "rasa" jest słowem umownym - skrótowym (bo przecież nie będziemy pisać wszędzie "rodzaj sierści")".


no i znow to ty nie czytasz... jesli chcemy uzyc slowa skrotowego dla rodzaju siersci u szczurow mowimy "odmiana" bo rasa to nie rodzaj siersci.. rodzaj siersci to odmiana

jesli chodzi o pigmentacje ogonka to sprawa ma sie tak:

English Irish - dopuszczana malutka biala koncowka ogona.
American Irish - biala koncowka nie moze byc wieksza niz 1/4 ogona
Berkshire - biala koncowka nie wieksza niz 1/2 ogona

ogon ma bardzo male znaczenie.. punktacja na wystawach wyglada nastepujaco :

budowa ciala 20pkt
siersc 10pkt
glowa 10pkt
uszy i oczy 10pkt
barwa 15pkt
znaczenia 20pkt (i tu jest uwzgledniany ogon, ale znaczen u szczurow jest masa i nie chce mi sie wszystkich kryteriow wypisywac.. )
zachowanie 5pkt
kondycja 10pkt

Mohanah - Pon Paź 08, 2007 22:16

W sumie nie rozumiem o co Wam chodzi, o co cały krzyk :shock: Czy ja kogoś obraziłam?
Zapytałam grzecznie czy znacie wzorce szczurów rasowych......nie miałam pojecia, że to jakaś tajemnica, czy temat tabu.
Myślałm, że po to miedzy innymi jest to forum żeby pogłębiać swoją wiedzę.
Napisałam jak to wygląda u myszy, jak jest zwyczajowo nazywane, w Wy na mnie napadacie........jestem normalnie w szoku :|
O co chodzi ?
Nazewnictwo nie było wymyslone tak sobie przez nas w Polsce (chodzi mi oczywiscie o myszy), lecz zapożyczylismy je od państw w których hodowle myszy rasowych działają już sporo lat i tam były one określone przez osoby za pewne duzo bardziej kompetentne od nas.
I proszę nie napadać na mnie bez powodu, nikogo nie obraziłam - jacyś bardzo przewrażliwieni jesteście.

p.s.
Nie wiedziałam pitu, ze jesteś hodowcą szczurów rasowych :wink:
Piszesz, skąd wiem że nie znacie wzorców. Nie wiem tego, takie po prostu odniosłam wrazenie, bo żaden z hodowców oprócz zywym_trudniej i sachmy nie umiał odpowiedzieć mi na pytanie. Stąd ten wniosek, być moze mylny.

Sachma nie zrozumiałaś mojej wypowiedzi - mój cytat odnosił się do nazewnictwa stosowanego w myszach rasowych, a nie w szczurach.
Nazewnictwa stosowanego i obowiazującego w większości państw zajmujących się hodowlą myszy rasowych (nie szczurów). I prosze nie mieć do mnie pretencji że ktoś tam tak a nie inaczej wymyslił.

Tak jak mówisz w szczurach rodzaj sierści nazywany jest odmianą, kolor nazywany jest odmianą i rodzaj uszu też nazywany jest odmianą - czy tak? Czyli co to właściwie jest odmiana? Czy poprostu szczur jest jednej odmiany?

Chcę jak najwięcej się dowiedzieć dlatego pytam.

sachma - Pon Paź 08, 2007 22:28

Mohanah, a jaki inny hodowca odpisywal ci pod kontem znaczen? Ratata odpisywala pod kontem sensownosci takich kryteriow..

chodzi o to ze slowo "rasa" jest przez nas tepione, bo szczury ras nie maja, a twoje wypowiedzi jednoznacznie probowaly wpierac ze rodzaj siersci\uszu szczura to to samo co rasa psa - moze zle zinterpretowalam, moze ty nie potrafilas sie wyslowic - nie wiem - dla mnie sens byl wlasnie taki, a nie inny.

a teraz ja ci pozadaje pate pytan bo to mnie ciekawi, czy u was naprawde rodza sie kundle?

Mohanah napisał/a:
I owszem czasami po sh i lh rodzą się myszy półdługowłose........z za długim włosem na sh i za krótkim na lh.


bo czasami, jakos mnie nie satysfakcjonuje.. na czym to polega? dlaczego tak sie dzieje? bo gdyby sie rodzily takie malce, to albo zawsze albo nigdy - jesli jest to tylko czasami, znaczy ze rodzice musza niesc jakis gen "sredniej siersci" - moze to nowa odmiana, ktorej nie uznajecie? albo jak uznaja ja za granica to dopiero wtedy uznacie?

L. - Pon Paź 08, 2007 22:31

Mohanah, a o mnie to wszyscy zawsze zapominają :roll: echh :P


Nie jest to ani temat tabu, a forum jest od pogłebiania wiedzy.
Dyskusję i "oburzenie" raczej wywołał podział na rasy.


A i pitu nie jest hodowcą szczurów rasowych, ale sie na nich, że tak powiem zna 8)

Mohanah - Pon Paź 08, 2007 22:36

Co do maluchów półdługowłosych nie mam pojęcia na czym to polega - nie jestem genetykiem.To nie sa jakieś porazające róznice w długości włosa, ale jednak są i to np. u jednego osobnika w miocie. Laik pewnie tych różnic by nawet nie zauważył.
Uznanie nowych odmian nie jest takie łatwe i trzeba spełnić sporo warunków aby starać się o uznanie czegoś nowego. Nie nie czekamy aż ktoś coś uzna :wink:

Nic nigdy nie wpierałam, po prostu kompletnie się nie zrozumieliśmy.

marhef - Pon Paź 08, 2007 22:46

sachma napisał/a:
informacje o dokladnych kryteriach nie beda dostepne w internecie.

Dlaczego?

sachma - Pon Paź 08, 2007 23:12

bo ktos sie meczyl zeby je spisac a my bedziemy musieli placic za prawa autorskie i tlumacza, za druk i musi sie to nam zwrocic. a ja bedziemy chcieli zrobic wlasne, to ktos sie bedzie musial meczyc zeby to spisac, wiec czemu mamy to za darmo rozdawac? jak kogos to interesuje to sobie kupi.
marhef - Pon Paź 08, 2007 23:32

sachma napisał/a:
wiec czemu mamy to za darmo rozdawac?

Ano temu, że prawie wszystkie poważne stowarzyszenia i związki zajmujące się hodowlą zwierząt udostępniają wzorce danej rasy.
To, czy im się to zwraca czy nie, to akurat mało kogo obchodzi.
Jeśli nie jest Was stać, to trzeba było nie zakładać stowarzyszenia. Albo najpierw rozważyć czy dacie radę je uciągnąć, również finansowo.

Ale Wy macie dość specyficzne podejście, więc właściwie to nie wiem czemu się dziwię :roll:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group