To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Klatki i wyposażenie - Kratka nad kuwetą

Maniak - Nie Lut 11, 2007 14:07
Temat postu: Kratka nad kuwetą
Wnioski wynikające z ankiety i dyskusji na temat kratki - zebrane przez użytkowniczkę yumeha21:

ZALETY
1) higiena wokół klatki
- trociny zostają na miejscu, nie są rozsypywane
2) higiena wewnątrz klatki
- szczury są odseparowane od zabrudzonej ściółki i odchodów
- kupki się nie walają razem z jedzeniem
- większe kawałki jedzenia spadające do kuwety zatrzymują się na prętach i nie są oblepione trocinami
- w niektórych przypadkach szczury po zabiegach można trzymać razem ze stadem
- ściółka nie przyczepia się do materiałowych elementów wyposażenia klatki
3) wygoda sprzątania:
- szybsza wymiana samych trocin
- możliwość wymiany trocin bez otwierania klatki
4) rozwiązanie problemu niszczenia kuwety:
- szczury nie mają możliwości gryzienia kuwety
5) jedna z opcji w przypadku chęci lub konieczności stosowania nietypowego podłoża
- umożliwia stosowanie w zasadzie każdej podściółki
- jest to plus w przypadku alergii na ściółkę


MINUSY
1) bywa potencjalnie niebezpieczna
- możliwości uszkodzenia łapek i powstawania odcisków
2) nie jest odpowiednia dla wszystkich szczurów
- starsze/niepełnosprawne szczury mogą mięć problemy w chodzeniu po prętach
- odbieramy szczurom frajdę przekopywania się w świeżych trocinach
- brak możliwości wyjadania kup - może to dla niektórych odrażające, ale szczurom jest to okresowo potrzebne i dla naszego lepszego samopoczucia nie powinniśmy im tego eliminować,
3) dodatkowy element do czyszczenia
- zamiast sprzątania samej kuwety dochodzi mycie kratki
4) inne
- utrudnione karmienie "bez miski" - oczywiście można sypać jedzenie w hamaki czy kilka misek, ale to nie to samo co "polowanie na jedzenie", konieczność jego poszukiwania w ściółce, zapewniająca szczurom dodatkową aktywność w ciągu doby
- mniejsze kawałki jedzenia gdy upadną są stracone

___________________________________________________

Wczoraj probowałam im wsadzic krate na dół na próbe...ale stwierdziłam ze im nie wygodnie będzie...w ogole bardzo wysoa kuwete mam...


[ Komentarz dodany przez: limomanka: Pon Paź 13, 2014 23:12 ]
Dopisałam wnioski wynikające ze scalonego tematu ankietowego.

PALATINA - Pon Lut 12, 2007 10:52

A ja troche nie rozumiem idei takiej kratki.
Przeciez uniemożliwia szczurom zabawę w ściółce i zmniejsza klatke o wysokość kuwety (w moim przypadku byłoby to 16cm mniej) :roll:

Asaurus - Pon Lut 12, 2007 11:25

Ja tam już dawno temu przekonałem się, że kratka oddzielająca szczury od ich kup jest dobrym rozwiązaniem. Kto jak kto ale myślę, że one nie lubia łazić w swoich odchodach... Mamy tak klatki rozwiązane, że jeżeli szczury by chciały to nie musiałyby w ogóle schodzić na dół na tą kratkę [żarcie, picie i spanie mają wyżej na hamakach i koszykach] a jednak to robią nawet czasem tam wolą spać i jakoś nie widzę żeby miały problem z chodzeniem po kratce czy jakoś były nieszczęśliwe. Pomijając już oczywiście względy czysto praktyczne, brak trocin = brak pasożytów = zdrowe szczury no i nie mamy trocin wszędzie i we wszystkim [jak to było przy klatce bez kratki] dużo łatwiejsze sprzątanie itd... można tak jeszcze długo wymieniać.

edit/ Zabawa w ściółce ok ale to można zastąpić digging boxem w klatce. Co do miejsca to przy klatce wysokości 80 cm te 16 na dole nie robi zbytniej różnicy... Idea kratki jest prosta: oddzielenie szczura od jego odchodów. Jeszcze jeden plus: kupki spadające do kuwety z kratką i ręcznikami papierowymi dużo szybciej wysychają i nie śmierdzą w ten sposób można dużo rzadziej sprzątać klatkę [wiem że leń ze mnie wychodzi ale wolę spędzać czas bawiąc się ze szczurami niż sprzątając im klatki co chwilę...]

Asiulka - Pon Lut 12, 2007 11:27

Ja mam właśnie taką kratke tylko że ona nie jest włożona do klatki, i nie wiem, włożyć czy nie?
Asaurus - Pon Lut 12, 2007 11:34

Asiulka, włóż, sprawdź jak maluchy się z tym czują, jak ty się z tym czujesz, jakie są różnice - zawsze można wyjąć.
Chesti - Wto Lut 20, 2007 00:27

Ja mam jeszcze pytanie dotyczące tej kratki na spodzie... Asaurus, Angels, jak z jej czyszczeniem? Nie dostajecie szału? Bo generalnie ocynkowane pręty (przynajmniej te u mnie, a klatkę mam taką samą) jakoś dziwnie reaguja ze szczurzym moczem. Robią się takie czarne i fe :roll:
AngelsDream - Wto Lut 20, 2007 00:35

Chesti, czyścimy [Asaurus częściej niż ja] Domestosem w sprayu i może już jak lustro nie jest, ale też jakaś wyjątkowa czarna nie jest.
Asaurus - Wto Lut 20, 2007 01:00

Chesti, wrzucam kuwetę i kratkę do wanny, przepłukuję gorącą wodą, psikam kilka razy domestosem w sprayu odczekuję chwilę ewentualnie jeśli potrzeba przetrę zmywakiem do naczyń i spłukuję dużą ilością gorącej wody. Efekt - domestos jest trochę bardziej żrący niż szczurzy mocz więc kratka jest w całkiem niezłym stanie. W klatce 2 miesięcznej kratka się jeszcze błyszczy w tej ponad rocznej już trochę zmatowiała ale nie wygląda jakoś źle. Niestety musiałaby być ze stali kwasoodpornej żeby nic się z nią nie działo ale wole nie myśleć ile taka klatka by kosztowała O_o
Maniak - Nie Lut 25, 2007 16:27

A ja wczoraj wstaiwłam podczas sprzatania kratke na dół tak jak kieds pisał Asaurus, jest u nich od wczoraj i w sumie chyba zostanie, na poczatku miałam watpliwości co do tego, ale stwierdzam ze moze zostac, zainstalowałam im jeszcze jednen hamak i jest dobrze :D :D :D
Ratata - Śro Lut 28, 2007 10:44

Asaurus, myślę że kratkę na dół możecie spokojnie dokupić/dorobić. U mas takie kratki w różnych rozmiarach i rozstawach prętów można kupić po 3-10 zł, u Was też na pewno takie są, więc możecie zdecydować się na dowolną klatkę, sprawdzając wcześniej, czy znajdzie się kratka na wymiar.
EDIT: Może sprawdziłaby się u Was taka kratka nad ptasią kuwetą? Nie musielibyście odczepiać spodu klatki do czyszczenia, wystarczyłoby wysunąć szufladę :mrgreen:

Asaurus - Śro Lut 28, 2007 10:48

Ratata, wlasnie ja nigdzie nie widzialem takich kratek :( mam siatke ocynkowaną z której moge zrobić samemu taką kratkę tylko problem polega na tym że orbit waży prawie 700 g i nauczył się skakać więc taka kratka musi być solidnie wykonana i zamocowana. Masz może namiar na jakiś internetowy sklep z takimi kratkami ?
Ratata - Śro Lut 28, 2007 10:52

Angels, a jakie wymiary ma ta wiewiórka 60?
Ratata - Śro Lut 28, 2007 21:29

Linku do kratek nie znalazłam, natomiast znalazłam same kratki, w wymiarach przeróżnych, także pasujących do Ary, w wersji emaliowanej i ocynkowanej :mrgreen: ;) Kosztują 3 - 5 złotych w jednym z krakowskich zoologów i wydaje mi się, że robi je Animals. Oprócz zwykłych kratek są też półeczki z drabinką i same drabinki z pręcików. Jeżeli ktoś jest chętny, to ja mogę zakupić i przesłać ;)
AngelsDream - Wto Kwi 24, 2007 21:58

Natalia, szczerze? To kwestia tego czy masz w stadzie szczura łatwo łapiącego pasożyty i ew. takiego jak Eldir, który ma problemy ze skórą i gojeniem się - odseparowanie od ściółki pomaga. Mamy porównanie do cida, który kratki i nie ma... Jedna sprawa to cechy osobnicze, inna to kontakt z samą ściółką o reszcie już nawet nie wspominając. Ja do kratki przekonana nie jestem nadal, ale dopóki nie spotkam lepszego patentu, to nasze klatki będą miały kratkę - o ile mają możliwość jej zamontowania.
Anonymous - Wto Kwi 24, 2007 22:42

A ja nie znosze tych kratek. Naczytalam sie o nich i namowilam tate zeby dorobil do mojej klatki.... po tygodniu wyciagnelam i nie zamierzam nigdy wkladac. Szczura sie lapki wslizgiwaly miedzy prety, nie mogly grzebac w sciolce i robic kopcow, dalam im po dropsie, powypadaly im z pyszczkow i juz nie mogly wyciagnac, tak samo wypadala im sucha karma i owocki. Po za tym kratka mi sie nie podoba. A sciolka na dnie przynajmniej w 1% przypomina nature. Taka kratka kojarzy mi sie z wiezieniem.. wiec ja mowie zdecydowane NIE kratka.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group