Mangusta - Nie Sie 28, 2011 12:45 mordd, a powiedz mi taką rzecz - bo globol swoją drogą jest bardzo silny - czy zwykły odstraszacz do robali, taki do kontaktu, umieszczony w jednym pokoju jest w stanie zaszkodzić hodowli karaluchów szarych w pokoju na drugim końcu mieszkania? bo na moje nieszczęście karaczany tureckie mi pozwiewały i zaczęły się rozmnażać, co chwila znajduję maluchy na podłodze i już mnie to powoli wkurzać zaczyna. Bel - Nie Sie 28, 2011 12:49 może już to pytanie było ale chciałabym się dowiedzieć co z tymi raidami do kontaktu z płytkami przeciwko komarom? agacia - Nie Sie 28, 2011 15:16 Ja czasem włączam w tym pokoju co mam szczury, ale bardzo sporadycznie i na krotko jak mi duzo komarow naleci. Szczury maja sie dobrze i nic im nie jest. Generalnie mam moskitiery w oknach, ale czasem jak odslonie by okno zamknac to naleci troche robali. wojsza - Nie Sie 28, 2011 20:44 A może takie rozwiązanie zamiast środków chemicznych http://www.odstraszacze.c...category_id=205 tylko nie wiem jak szczury na takie coś reagować mogą 
Nashi - Nie Sie 28, 2011 22:28 Jest wyraźnie napisane, że działa na myszy, szczury... wushu - Nie Sie 28, 2011 23:38
Wszystko co w sprayu działa drażniąco, czy to środek owadobójczy, odświeżacz powietrza czy dezodorant. Tak samo z innymi bzdurkami typu kadzidełka. Lepiej je olać. Jeśli by wtyczka kontaktowa była szkodliwa dla zwierząt (nie mówię o drobnym syfie typu komary), to równie dobrze zabraniano by jej używać przy małym dziecku. Te środki nie tyle działają odstraszająco, ale też porażają układ nerwowy owadów. Moja wtyczka kontaktowa musi być używana przy uchylonym oknie, ale jest też napisane, że jest bezpieczna dla zwierząt domowych (gryzoni, psów, kotów...). Niestety, nic nie napisano o małych dzieciach 
wojsza - Nie Sie 28, 2011 23:52
Chodzi o to że może być napisane ale prawda się może mijać  mówię z osobistego doświadczenia tylko
wushu - Pon Sie 29, 2011 00:31 gdybym przeczytała, że preparat działa na szczury, to bym go nie używała, ba, nawet nie próbowałabym zdobywać w tym zakresie doświadczenia, aaaaa! mordd - Pon Sie 29, 2011 10:29
Tu niestety nie pomogę. Szare są na ile pamietam niezniszczalne, ale mam doświadczenia sprzed lat i nie musiałem ich truć... Mangusta - Pon Sie 29, 2011 12:53 no nic, będę musiała poczekać na przeprowadzkę i dopiero wtedy zrobię ostrą dezynsekcję. Już mam pietra że się karaluchy pozagnieżdżały w wentylacji i niedługo sąsiadom do domów powyłażą. Albo piękny widoczek dla przyszłego właściciela - 4cm karaluch sobie popitala po podłodze kuchni, ech. wojsza - Pon Sie 29, 2011 17:59 Dawno temu miałem krótką walkę z karaluchami niestety przegrałem a próbowałem wielu rzeczy i musiałem firmę zatrudnić  dziadostwo nawet nie ma naturalnych wrogów ;O
Mangusta - Pon Sie 29, 2011 21:55 u mnie ma, jak cwany gekon wymyśli nowy sposób ucieczki z terrarium. ale wszystkich nie wytępi niestety. wojsza - Śro Sie 31, 2011 23:20 Gekon powiadasz hmmm ;D tudzież armia ptaszników to da się załatwić ;D AngelsDream - Śro Maj 02, 2012 10:29 Scaliłam dwa tematy - wątki z dwóch działów zawierały te same treści. AD Mai-ah - Nie Sie 05, 2012 22:02 Hej, dorzucę swoje 3 grosze. Szlag mnie trafiał od około miesiąca. W końcu zadzwoniłam do weta i zapytałam czy mogę krzywdę szczurasom zrobić takim raidem do kontaktu. Powiedział, że nie powinno być problemów, chyba, że jakiś szczur jest uczulony co zdarza się i kotom i psom i ludzim. Objawy są alergiczne jakby co, czyli obserwować, czy szczury nie zaczęły kichać, nadmiernie się drapać. Ale mało prawdopodobne żeby zaszkodziło. Chyba dla pewności jeszcze do ogonka napiszę. Profilaktycznie staram się włączać toto na krótko, czyli max 2 godziny przed snem przy uchylonym oknie obowiązkowo. Szlag by to, doczytałam, ze na mrówki faraonki Raid działa dopiero po 4 godzinach a i to cholerstwo mam na mieszkaniu. I co więcej, u mnie w pokoju jest tych faraonek najwięcej, właśnie przez szczurki bo a to jakiś okruszek za łóżkiem a to jakaś kupa się w kącie pojawi, którą sprzątnę dopiero po paru godzinach, czyli po wybiegu... No nic, zobaczę co z Ogonka odpiszą... Faraonki przynajmniej nie żrą. Ale w sumie też mi się nie uśmiechają, bo nie wiem czy do moich bab do klatki nie włażą przy okazji
edit: wet z Ogonka napisał, że sam używa Raida 24h w pomieszczeniu z gryzoniami i żadnych niepożądanych objawów nie mają, a on tak już 3 rok czyni, więc jestem spokojna 
|
||||||||||||
