To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Rozmnażanie - Czym i jak odkarmić oseska?

karrot - Pon Maj 20, 2013 21:45

domyślam się tego. mąż mógł go zabić, albo zostawić na pastwę losu, a mały umarłby w męczarniach. będziemy o niego walczyć. dlatego potrzebowałam pomocy i wiedzy doświadczonych ludzi.
pszczoła - Pon Maj 20, 2013 21:51

karrot, skąd jesteście i gdzie maleństwo zostało znalezione? Może ktoś z tego samego miasta mógłby pomóc. Mi także ono wygląda na około tygodnia. Dobrze, że karmisz kocim mlekiem, poczytaj temat który Ci poleciłam - tam także znajdziesz trochę rad. Generalnie trudno jest wyratować szczurka w takim wieku, może nie przeżyć, ale mam nadzieję, że się uda.
karrot - Pon Maj 20, 2013 22:00

Głogów (dolnośląskie). przeczytałam i robię wszystko tak jak tam opisane, miejmy nadzieję..

[ Dodano: Wto Maj 21, 2013 04:11 ]
właśnie wstałam na karmienie. wypróżnia się ładnie, ale wydaje mi się, że nie chce jeść, czasem coś zaciągnie i tyle. mogę być spokojna?

Ninek - Wto Maj 21, 2013 14:07

karrot, masz możliwość kontrolowania wagi malca? To bardzo dobry wyznacznik.
Na razie wygląda bardzo dobrze, nie jest chude.

Pamiętaj o ogrzewaniu maluszka i masowaniu brzuszka. Dopóki nie otworzy oczu i nie zacznie sam jeść niestety musicie karmić co 2-3 godziny.
Też mam problem z tym ile maluch powinien jeść. Sama od kilku dni jestem mamą zastępczą ale większego maluszka, z już otwartymi oczami, więc mniejszy problem (choć pierwsze 2 dni prawie nie jadła stałego pokarmu).


Jakim mlekiem karmicie malucha?

Oluś - Wto Maj 21, 2013 14:16

Jak ja odchowywałam tygodniowe dzikuski sztuk cztery to odkarmiałam je mlekiem dla osieroconyh kociąt (firmy nie pamiętam, ale było proszku do rozpuszczania). Ze szklanej pipetki nie umiały, ładnie ciągnęły ze strzykawki.
Karmienie co 2 godziny (w nocy co 3-4 godziny, żeby choć trochę spać). Do tego ciepła butelka i masowanie brzuszków po każdym karmieniu.

karrot - Wto Maj 21, 2013 14:43

Ninek- właśnie zważyłam- 12g. w którym dniu maluch otworzy oczka?
kupiłam w zoologu mleko dla kociąt, w płynie, jakaś niemiecka firma.
olus - udało Ci się odchować wszystkie? da się takie dzikuski normalnie oswoić?

wcześniej nalewałam wodę do słoika i tym się ogrzewał, dziś kupiłam mu termofor, ma troszkę przytulniej.. :)
myślę sobie, że jak robi kupkę to coś tam musi jednak wcinać, dziś rano mi się tak ładnie zaciągnął jak dzidzia :)

dzięki dziewczyny :)

[ Dodano: Wto Maj 21, 2013 14:48 ]
olus- mam spóźniony refleks, właśnie czytałam o Twoich pierdółkach :) aż mi się łza zakręciła przy Burtonie :) jest śliczny!

Ninek - Wto Maj 21, 2013 14:50

karrot, oczy otwierają ok. 14 dnia życia. Ale jeśli jest bez mamy (czyt. mógł być niedożywiony) może się to nieco opóźnić.

12g to straszna drobinka. Moje 2,5 tygodniowe maleństwo miało 30 gramów.

Waż go codziennie to będziesz wiedziała czy je odpowiednio dużo.
Moja kruszyna najchętniej jadła z palca ;)

quagmire - Wto Maj 21, 2013 14:51

karrot, szczurki zazwyczaj otwierają oczka w 14 dniu życia. Wtedy też zaczynają powoli podjadać stały pokarm.
Oluś - Wto Maj 21, 2013 14:59

karrot napisał/a:
udało Ci się odchować wszystkie? da się takie dzikuski normalnie oswoić?

Tak, przeżyły wszystkie :) Sądząc po zachowaniu (oswojone, nieagresywne) to raczej nie są czyste dziki :wink:
Powodzenia! :kciuki:

quagmire - Wto Maj 21, 2013 15:17

I tak sprawdziłam, ok 30 gramów to normalna waga dla 2-tygodniowego szczurka z hodowli. Małe szczurki po urodzeniu ważą ok 6 gramów, więc nie wiem, czy 12 gramów w wieku ok tygodnia to tak mało.

Na pewno pilnuj czy przybiera.

karrot - Wto Maj 21, 2013 15:45

jeszcze jedna sprawa- czy takiego malca mogę zabrać w klatce na dwór, żeby się ogrzał? oczywiście nie na pełnym słońcu. skoro jest dziki, to pewnie tak, ale matka na pełnym słonku też ich nie zostawiała.
i jak sobie tak śpi w ciągu dnia, między karmieniami to lepiej mu nie przeszkadzać, czy mogę brać go na ręce i z nim siedzieć?

quagmire - Wto Maj 21, 2013 15:49

Ja to bym chyba nie brała jednak na dwór, ale nie odchowywałam też nigdy żadnych maluchów.

Odnośnie brania na ręce - to wg mnie spokojnie może spać na Twojej dłoni czy gdzieś przytulony. Dzięki temu będzie większa szansa, że będzie mniejszym dzikuskiem, gdy podrośnie.

Oluś - Wto Maj 21, 2013 15:58

Ja nie wynosiłam maluszków na dwór, nie miałam takiej potrzeby.
A na ręce brałam codziennie odkąd do mnie trafiły, przyzwyczajalam do dotyku i do głosu.

Cegriiz - Wto Maj 21, 2013 18:12

karrot, lepiej nie wynosić, bo maluch zostawiony bez opieki przez matkę, może mieć mniejsza odporność.
limomanka - Wto Maj 21, 2013 21:01

Cegriiz napisał/a:
może mieć mniejsza odporność.

To samo przyszło mi do głowy. Skoro my przynosimy do domów naszym "klatkowcom" różne choróbska, lepiej nie wynosić malucha tam, gdzie może coś złapać. Termoforek/butelka z wodą powinny wystarczyć do ogrzania.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group