limomanka - Pią Cze 19, 2015 19:12 Lidkamk, przypominam, że rejestrując się na forum, zaakceptowałaś regulamin, który jasno mówi, że nie zgadzamy się na zakup szczurów w sklepach zoologicznych. Lidkamk - Pią Cze 19, 2015 22:26 Ok dawno temu się rejestrowalam i nie pamiętam regulaminu , nie ma problemu można mnie z forum usunąć. Wystarczy ze tu napisałam czy gdzieś to zgłosić? Forum polega na tym ze ludzie maja różne zdania w niektórych kwestiach. Skoro jednak jest tak w regulaminie, to rezygnuje. LizaR - Sob Cze 20, 2015 01:04 Od pewnegp czasu przyzwyczajam szczurki do swojegp zapachu (zamieniam klatkami i mieszam ściolki zgodnie z jakims poradnikiem). Trwa to już jakieś 2 tygodnie a stary nadal fuka i skacze koło prętów gdy widzi nowego. Co robić ? Czekać czy spróbować zapoznanie na neutralu ? Devona - Sob Cze 20, 2015 09:35 Lidkamk, nie chodzi o to, żebyś zniknęła z forum, tylko zrozumiała, dlaczego nie popieramy kupowania zwierząt w sklepach zoologicznych. To nie jest wymysł, tylko podstawa, która ma solidne uzasadnienie. Czytałaś na forum wątki dotyczący tego zagadnienia? Przykładowe tematy: LINK1, LINK2, LINK3. LizaR, nie wiem, co to za poradnik, ale zdecydowanie nie wolno dopuszczać do kontaktu przez pręty szczurów, które nie są częścią jednego stada. Do zapoznawania na neutralnym terenie nie potrzeba żadnego szczególnego przygotowania, poza Twoim ogólnym rozeznaniem, jak przeprowadzić łączenie i kiedy interweniować. LizaR - Sob Cze 20, 2015 14:09 Taki: http://www.ogonek.waw.pl/...e-szczurow.html Chyba źle to ująłem - po prostu klatki są obok siebie. nimka - Sob Cze 20, 2015 18:33
Ten poradnik jest bardzo szkodliwy i powinien zostać usunięty 
Albo powinien zostać z niego usunięty ten punkt o stawianiu klatek z nieznającymi się szczurami 5 cm od siebie 
Przecież to jest najgorsze co można zrobić (a nie, gorsze jest tylko wsadzenie nowego szczura od razu do klatki dotychczasowych szczurów, bez wcześniejszego zapoznawania). [ Dodano: Sob Cze 20, 2015 18:39 ]
Niestety, zachowanie Twojego szczura (fukanie) wcale mnie nie dziwi. Nie byłoby tego najprawdopodobniej jeśli byś nie skorzystał z rad zamieszczonych w poradniku na stronie Ogonka. Jak miewałam tymczasy i słabą możliwość izolacji to ZAWSZE było fukanie i rzucanie się z zębami i łapami jak nie zdążyłam któregoś zabrać z okolicy klatki tego obcego. Natomiast łączyłam swoje własne szczury już wielokrotnie i takich zachowań nie było (bo nie miały możliwości kontaktu z ograniczeniem przez pręty, były od razu łączone bezpośrednio - chwilę, dosłownie 15-30 minut na otwartym terenie neutralnym, a potem od 1 dnia do tygodnia w transporterze (najczęściej rozdzielane na noc i jak wychodziłam z domu, bo bałam się pogryzień). Potem bardzo ostrożnie w docelowej klatce (dopiero jak mogłam 2 dni siedzieć w domu i cały czas na nie patrzeć). Dopiero po tym, jak nie było konfliktów w docelowej klatce mówiłam "uff" 
Moim zdaniem łączenie przebiega lepiej jeśli szczur nie jest poirytowany tym, że nie może dotknąć i powąchać nowego. Czyli jest lepiej jeśli może to zrobić od razu w bezpośredni sposób, bez odgradzania go prętami i przerzucania zapachami z jednej klatki do drugiej. Wg mnie klatki z nieznającymi się szczurami powinny być najbliżej w odległości 1,5 metra od siebie, a jeśli się da jeszcze dalej to lepiej. Nie sprawdzałam jak idzie łączenie jeśli klatka z nowym/nowymi jest w innym pomieszczeniu do czasu zaprzyjaźnienia między nimi, bo nie miałam takich możliwości. agathe1988 - Sob Cze 20, 2015 20:14 Mój Dumbo jutro wychodzi z Medicavecie ze zdiagnozowany guzem przysadki. Ma około roku, który spędził mieszkając w klatce na klatce schodowej. Czy jest sens łączyć go jeszcze z innym szczurkiem czy darować sobie (i jemu) stresu przy łączeniu z nowym towarzyszem? [ Komentarz dodany przez: limomanka: Wto Wrz 13, 2016 08:08 ] Scaliłam posty z tematu zbiorczego. limomanka - Sob Cze 20, 2015 20:17
Devona - Nie Cze 21, 2015 01:05 LizaR, zgadzam się z nimką - klatki zdecydowanie nie powinny stać obok siebie, bo to może powodować napięcia i frustrację pomiędzy szczurami, które są rozładowywane podczas swobodnych spotkań, co tylko utrudni łączenie. Ja także uważam, że wskazany przez Ciebie poradnik może spowodować więcej szkody niż pożytku. Lepiej skorzystać z forumowego: KLIK. nimka - Nie Cze 21, 2015 09:09
Poprawiłam 
svala - Wto Cze 23, 2015 02:54 Również korzystałam z tego poradnika przy pierwszym łączeniu, gdyż cóż, ta strona ma dobre pozycjonowanie i jest łatwo dostępna. Jednak mojemu najstarszemu szczurowi nie wyszło na dobre to stawianie klatki obok, był strasznie nakręcony. Ogonek to ta lecznica w Warszawie? Może ktoś tam kogoś zna i mógłby jakoś wpłynąć na zmianę tych informacji? Przyznam, że jako początkująca miałam mętlik w głowie, a informacje na stronie lecznicy wydają się raczej wiarygodne... 
smeg - Wto Cze 23, 2015 09:00 Generalnie poradnik z Ogonka jest dobry, nie nazwałabym go "szkodliwym". Przynajmniej zaleca ostrożność i powolne, kilkudniowe łączenie - a nie jak w niektórych poradnikach "spotkaj szczury na neutralu, umyj klatkę i włóż je razem". Rzeczywiście stawianie klatek obok siebie to dyskusyjna metoda - przy niektórych szczurach się sprawdza, częściej nakręca agresję, ale to jedyny błąd, jaki znalazłam w tym artykule. nimka - Pią Cze 26, 2015 00:23
Jedyny błąd, owszem, ale za to jakie efekty powoduje Większość szczurów łączonych wg tego poradnika przez początkujące osoby ma z tego powodu problemy w łączeniu.
Również uważam, że powinno się zmienić ten punkt w tym poradniku.... Nikky - Pon Sie 03, 2015 08:42 Powiem wam, że ja nie stawiałam klatek obok siebie (to miało średni skutek), ale np. w jednym pokoju - i to już dawało fajne efekty (oczywiście nie zawsze). LizaR - Śro Wrz 02, 2015 19:03 Czy szczurki nie polubią się dopóki jeden z nich nie zdominuje drugiego ? Od 3 dni po kilka godzin siedzą razem w kartonie co wygląda mniej więcej tak że stary próbuje położyć młodszego na plecach a młody się broni. |
||||||||||||||||||||||
