To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Mioty urodzone - rok 2016 - Miot W Rotta Taivas

eswa - Czw Gru 20, 2018 11:15

Dziś rano Frodo znów leżał ledwo przytomny w klatce... mimo tego, że wczoraj dostał steryd i zwiększoną dawkę kabergoliny. Niestety jedynym wyjściem była eutanazja... dwóch weterynarzy mówiło, że nie można było nic zrobić. Starałam się mu pomóc jak tylko umiałam najlepiej... Mam nadzieję, że miał szczęśliwe życie.
Pyl - Czw Gru 20, 2018 11:57

eswa, nie zdążyłam odpisać na poprzedniego posta a tu takie wieści. Tulę bardzo mocno :glaszcze:
A miałam nadzieję, bo skoro szybko zareagował... SZCZURY :( One są nieprzewidywalne :(

eswa - Czw Gru 20, 2018 15:51

Pyl, dziękuję bardzo za wsparcie :serducho:

Teraz pozostaje mi się tak zająć pozostałymi dwoma chłopcami, żeby jak najmniej oczuli stratę...

Skarpetka - Pon Kwi 01, 2019 19:00

Hej, dawno tu nie zagladalam, nawet nie zauwazylam postow od eswa. Miot wlasnie skonczyl 2 lata i 8 miesiecy i mam nadzieje, ze ktos procz moich chlopcow jeszcze swietuje ten zacny wiek :)

Przykro mi z powodu Froda i Pippina :( Mieli u Ciebie cudowne zycie. Jesli dobrze rozumiem, jest z Toba jeszcze staruszek Bilbo i kolega, ktorego imienia chyba nie widzialam w tym watku?
Wiem, ze malo osob siedzi juz na forum, raczej fb, ale jakos nie wciagnelo mnie siedzenie na fejsbukowych grupach i przeczesywanie postow.

Przysadka jest pechowa w tym miocie, i to jeszcze u samcow. U nas Cheeto ma z nia problem i jest juz bardzo slaby, ale caly czas je samodzielnie, pelza po wybiegu i reaguje na bodzce. Dorito oprocz drobnych dolegliwosci ma sie dobrze, choc krzyzuje tylne nozki, jak go podnosze, wiec musze zapytac weta, czy to juz tez przysadka albo inna neurologiczna dolegliwosc. Przez to cholestwo stracilam juz Boba (nie byl spokrewniony z chlopakami). Na szczescie Cheeto reaguje duzo lepiej na kabergoline, jest chory od grudnia i dobiero od kilku tygodni moge powiedziec, ze faktycznie oslabl.

Jak zwykle zazdroszcze Ci przytulasnosci chlopcow z wiekiem, moi raczej wola niezaleznosc na starosc :) Dorit zrobil sie prawdziwym maniakiem jedzenia, ciagle chodzi i odpoczywa z czyms w pysku :P
Obecnie oprocz ich dwoch w stadzie jest jedna szalona sterylizowana kolezanka. Vin jest z dzikow wroclawskich i bardzo to widac - wygryza sie z klatki, ukradkiem gryzie mnie w czolo jak sie zdrzemne, skacze wzwyz i w dal. Zycie z nia jest troche chaotyczniejsze, ale calkiem zabawne. Co najwazniejsze, bardzo dobrze dogaduje sie z chlopakami. Nie zaakceptowali innej kolezanki (rowniez z wroclawskich dzikow), ktora niestety miala dosc slabe zdrowie i nie jest juz z nami.

eswa, sliczne zdjecia! Ciesze sie, ze udzielasz sie w watku, milo poczytac o braciach moich chlopakow :) postaram sie tez wrzucic jakies fotki w wolnej chwili

Skarpetka - Śro Maj 01, 2019 02:47

Cheeto odszedł 10.04.
Dorito ma sie dobrze, towarzysza mu Vin i dwa maluchy.

Skarpetka - Nie Lip 28, 2019 22:48

Trzecie urodziny miotu W! Dorito swietuje, czy ktoś bawi się jeszcze razem z nim? :)
Hanami - Nie Lip 28, 2019 23:05

Bez względu na to, ile jeszcze egzemplarzy na tęsknić literkę świętuje, ja mu zycze 100 lat w zdrowiu i szczęściu. Nawet gdyby to było tylko z innymi literkami. :urodziny: i cały bukiet :kwiatek:
Skarpetka - Wto Lip 30, 2019 21:53

Hanami, Dorit pozdrawia i dziękuje!

Skarpetka - Czw Paź 10, 2019 15:36

Dorito z miotu W odszedl w wieku 3 lat i 2 miesiecy. Jego brat zyl 2 i 8. Dlugowieczne, kochane kuleczki <3


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group