carizolek - Sob Lis 07, 2009 22:02 moja Plamka podgryzała klatkę przez pierwsze dwa dni teraz już tak nie robi 
Anonymous - Nie Lis 08, 2009 09:27 Wypuszcza je częściej. Gryzienie prętów może być objawem chęci wyjścia na wolność. jak je rzadko wypuszczasz to one sie same tego domagają (nie wiem jak często u Ciebie biegają) Ewentualnie spróbuj przenieść klatkę w inne miejsce (może coś wyczuwają i dlatego gryzą pręty żeby móc wyjść) No i jak juz dajesz gałązke to najlepiej z jakiegoś drzewa owocowego (moje uwielbiają z czereśni gałązki) Anonymous - Nie Lis 08, 2009 09:39
czarnaeve - Nie Lis 08, 2009 10:00 U mnie nie gryza na szczescie  Chociaz mialam juz taka delikwentke 
Mysle ze czestsze wybiegi faktycznie mogly by pomoc + cos do niszczenia/gryzienia do klatki, zeby ogonki mialay jakies inne zajecie carizolek - Nie Lis 08, 2009 23:10 mam je dopiero od tygodnia takie zachowanie u Plamki jak wspomniałam trwały tylko 2 dni i już na szczęście zaprzestała tak robić
teraz jest spokojna i zaczynają już wybierać na przechadzki na zewnątrz klatki , po niej i do środka myslę że jak po kilku dniach w nowym i obcym miejscu dobrze sobie babeczki radzą
kaszka97 - Sob Lip 03, 2010 13:56 Sorki za odkopanie, ale ja mam ten problem z moim szczurkiem. Ma w klatce wapno, chleb suszony, kolbę. A gryzie pręty tylko w nocy lub późnym wieczorem. Ja do niego: "Ćiii, cichoo" to sie przymyka na 2 sekundy i znów zaczyna
Nie jestem w stanie całą noc ją wypuszczać. Jak jej nie uciszę to wyląduje na ulicy razem ze szczurami 
Oli - Sob Lip 03, 2010 14:39
 szczur to zwierzę nocne, ale przede wszystkim stadne i potrzebuje towarzystwa tej samej płci. Zaadoptuj swojej szczurce koleżankę, wtedy nie będzie się nudziła i będzie miała towarzystwo wtedy kiedy najbardziej go potrzebuje, podczas swojej aktywności, która przypada na godziny nocne.
asia030984 - Sob Lip 03, 2010 15:23 Dokładnie, szczurek potrzebuje towarzystwa, żeby miał się z kim bawić, tulić i po prostu żyć. Są to zwierzęta stadne i jak wspomniała Oli nocne, dlatego też trzeba liczyć się z tym, że mogą hałasować w nocy, a nie spać. alken - Sob Lip 03, 2010 22:13 z tego co zrozumiałam to kaszka97 ma dwa szczury... ja mam też jedną durnotę co rąbie pręty, teraz już trochę wyrosła z tego ale na początku potrafiła w czasie gdy klatka była otwarta wrócić do środka i wgryzać się w kraty 
greenfreak - Sob Lip 03, 2010 22:59
Może dalej szuka uwagi u Ciebie?
alken - Sob Lip 03, 2010 23:39 mi się wydaje że niektóre szczury, które bez względu na wszystko gryzą kraty mają coś w deseń choroby sierocej
Niamey - Nie Lip 04, 2010 14:07 U mnie tylko chłopak z laboratorium czasem piłuje kraty - i robi to nawet przy otwartej klatce - gdy widzisz, że dziewczyny są na zewnątrz, to bierze go jakaś taka żałość, że on też by chciał i zamiast wyjść gryzie pręty 
Niestety nie wiem czy jest skuteczny sposób na oduczenie szczura takiego zwyczaju. Można próbować z dłuższymi wybiegami, może kolejny szczur w stadzie by pomógł, albo posmarowanie prętów czymś gorzkim (np. są takie spreje dla psów), ale nie wiem czy to pomoże. Oli - Nie Lip 04, 2010 14:21
![:]](images/smiles/krzywy.gif ":]")
co do gryzienia prętów to może być to spowodowane jakimś uwarunkowaniem, np. szczur gryzie pręty i właściciel zwraca na niego uwagę, a przy okazji pomizia/wypuści/da jakiś smakołyk. Bel - Nie Lip 04, 2010 14:30 Oli, u mnie tylko kaptur gryzie.Bezczel jeden za cholerę nie rozumiem po co to robi.Leży sobie w koszyczku i rąbie... otworzysz klatkę.. leży sobie w koszyczku i rąbie dalej nigdy nie zwracam na to uwagi a i tak gryzie
Niamey, ja wiem ja wiem akwarium  hehehe
Niamey - Nie Lip 04, 2010 15:46
kaszka97, spróbuj pójść tropem podsuniętym przez Oli - może wieczorny wybieg jest za krótki albo poświęcasz im wtedy za mało czasu i po schowaniu do klatki szczur próbuje zwrócić na siebie uwagę? Spróbu je wymęczyć i wytarmosić
believe_86, myślę, że słoik będzie lepszy, bo można wtedy szczurka nosić ze sobą
|
||||||||||||||||
