Zachowanie, psychika i oswajanie - Co zrobić ze szczurkami ??
Kasia12345 - Pon Sty 25, 2016 18:49 Temat postu: Co zrobić ze szczurkami ?? Cześć potrzebuje waszej pomocy i dobrych rad.
Adopotowałam dwa szczurki ( samiczki ) ok 5 dni temu i jedna jest bardzo terytorialna czasem ugryzie ale z tym już walczymy i jest coraz lepiej natomiast druga jest bardzo wystraszona nie wychodzi z domku nie weźmie z rąk jedzenia ( kiedy chce dać jej jedzenie ta druga zaraz przylatuje i sprawdza co ja robię ), kiedy biorę szczurka do bluzy siedzi jak sparaliżowana choć i tak lepiej się zachowuje niż w klatce. Poradzono mi żebym rozdzieliła je w dwie osobne klatki bo podobno jedna bardzo dominuje drugą i to może być przyczyną że jest taka wystraszona.
Co myślicie ??
Morgana551 - Śro Sty 27, 2016 00:09
Jeśli szczury się dogadują, śpią ze sobą, jedzą, nie ma walk do krwi i żyły ze sobą już wcześniej to rozdzielając je robisz im krzywdę. Nawet kiedy stado tworzą tylko dwa osobniki, jeden będzie dominującym tzw. hierarchia. Ponad to każdy szczur ma inny charakter
smeg - Śro Sty 27, 2016 09:02
Poczytaj poradniki dotyczące oswajania Zazwyczaj oswojenie z człowiekiem to odrębna sprawa, niż łączenie szczura z drugim szczurem. Oddzielenie na pewno nie pomoże, wręcz może zaszkodzić. Chyba, że szczury rzeczywiście tłuką się ze sobą mocno, nie przytulają się i nie wykazują żadnych oznak przyjaźni, wtedy być może były źle zapoznane przez poprzedniego właściciela i należałoby rozpocząć proces łączenia od początku.
Hanami - Sob Sty 30, 2016 12:07
Morgana551 napisał/a: |
Jeśli [...] żyły ze sobą już wcześniej to rozdzielając je robisz im krzywdę. |
A ja tak z czystej ciekawości zapytam dlaczego?
Właśnie mam ten problem, że jedna z moich "starych" domowniczek reaguje ogromnymi atakami złości na dwie nowe, które przyjęłam równo tydzień temu. Są młodziutkie i drobniutkie, więc chwilowo nie łączę ich na stałe, żeby maluszkom (ok. 4 mies. oraz 5 tyg.) nie stała się żadna krzywda. Właśnie zamierzałam po połączeniu, gdyby "złośnica" pokazywała swoje humory, wyjmować ją na godzinę dwie z klatki na osobne siedzenie w chorobówce, żeby zatęskniła za siostrą, klatką itp. Ogólnie za "starymi śmieciami", których będzie pozbawiana wykazując złe zachowanie.
quagmire - Sob Sty 30, 2016 20:55
Hanami, w taki sposób, to spokojnie. Zwłaszcza że to często pomaga.
Ta rada dotyczyła raczej, a przynajmniej ja tak zrozumiałam, rozdzielenia ich na stałe, bo inaczej jedna z nich się nie oswoi.
rats mommy - Wto Sie 01, 2017 20:52
mam podobny problem, mam 2 samców i jeden jest ciekawski, przyjazny i łakomy zaś drugi boi się wszystkiego co się rusza i wiecznie siedzi w kryjówkach, więc jesli szczurek nie bierze przykładu z kolegi co mam zrobic?
hekatomba - Pon Sie 14, 2017 19:09
rats mommy, szkoda, że nie napisałaś, jak długo taki stan się utrzymuje, bo jeżeli są to dopiero początki oswajania, to nie masz powodu do niepokoju. Jeden szczur ośmiela się szybciej, u innego ten proces może zająć nieco więcej czasu. Na początek w poszukiwaniu rad przejrzałabym ten i ten temat.
|
|
|