Noemi Weide - Sob Cze 13, 2015 02:39 Temat postu: [Warszawa] Piękna, przyjazna Leila z interwencji szuka domu! 1. Liczba szczurów do oddania: jeden 2. Płeć szczura: samica 3. Wiek szczura: niestety nieznany, samica jest dorosła, ale sądzę, że dość młoda (jak będziemy znów u weta to zapytam, bo na kontrolce zapomniałam -.-) 4. Miasto: Warszawa 5. Możliwość transportu przez właściciela do innych miast: najlepiej okolice Warszawy 6. Choroby, które szczura przechodzi/przechodziła: nieznane - w chwili obecnej jest zdrowa, przebadana przez weta, odrobaczona 7. Charakter, usposobienie szczurzynki: bardzo łagodna, ciekawska, przyjazna, spokojna, nie gryzie  Na razie jednak trochę nieśmiała.
8. Stosunek szczura do człowieka: Sama nie podejdzie, ale daje się głaskać, brać na ręce i potrafi siedzieć godzinami na ramieniu lub w rękawie szlafroka
9. Stosunek do innych szczurów: niestety nieznany, szczurka trafiła do mnie sama. 10. Powód oddania i kilka słów o szczurze: Leila trafiła do mnie razem z suczką z interwencji. Została znaleziona parę miesięcy temu przez ojca mojej znajomej na dworze (?!), podobno dała się od razu wziąć na ręce i nie gryzła. Facet wziął ją do domu i trzymał tam luzem (klatka była ciągle otwarta) z dwoma psami, kotem i dwoma jeżami w zapuszczonym mieszkaniu, które niedługo ma stracić ze względu na długi. Ostatnio trafił do szpitala i moja znajoma, jego córka, ogarnęła nowe domy dla zwierzaków, ja się zaofiarowałam jako tymczas dla szczury i suni. Warunki miały tam naprawdę koszmarne, ale są w zadziwiająco dobrym stanie fizycznym (już przebadane, odrobaczone), jeśli chodzi o szczurzycę, to w psychicznym również - mała jest fajna, ciekawska, łagodna, bardzo ładna i dość spora jak na samiczkę Mimo że bardzo ją polubiłam, nie mogę jej zatrzymać, niedługo adoptuję schroniskowego kota i to by się mogło skończyć tragicznie. Zresztą przydałoby jej się również szczurze towarzystwo, większa klatka i regularne wybiegi, bo u mnie niestety nie ma za bardzo jak pobiegać i kisi się w ciasnej klatce 
13. Dodatkowe akcesoria do oddania razem ze szczurką: klatka (tak naprawdę na chomika ), poidełko, drewniany hamaczek, który uwielbia
15. Wymagania wobec przyszłego właściciela: przede wszystkim dużo ostrożności w łączeniu, bo nie wiadomo, jak Leila jest nastawiona do innych szczurów - jeśli potrzebna będzie pomoc przy łączeniu, to mogę pomóc (mam trochę doświadczenia ze stadem siedmiu ogonów). Poza tym zależy mi na tym, żeby miała możliwość częstego biegania poza klatką, dobrze byłoby ją również przenieść do większej (zwłaszcza jeśli nie będzie mogła codziennie wyjść na wybieg). Podpisanie umowy adopcyjnej, to oczywiste. Wizyta przedadopcyjna. Pozostanie w kontakcie w razie problemów. Do dziś pluję sobie w brodę za niedokładne sprawdzenie domów adopcyjnych dla swoich chłopaków, w żadnym wypadku nie oddam małej w niesprawdzone ręce. 16. Zdjęcia szczury: na razie kiepskie, bezpośrednio z interwencji, widać w jakim stanie była klatka, jak mała do mnie przyjechała (zdjęcia z facebooka, mogą być?) https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/v/t1.0-9/11162211_379239708952340_5207571605733219199_n.jpg?oh=50ba65d19840bc401bcf92e0901c0d6f&oe=55FE3062 https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/11159485_379239755619002_5236160818449074211_n.jpg?oh=b8c73b02f4f6ff539e3c256f6bc4d9fa&oe=56350EF7 Jak będą lepsze to szybciutko dodam - w każdym razie dziewczynka to dość duża, zgrabna, mocno wybarwiona hasiorka (bialutka, przyprószona srebrem na karku) z czarnymi oczkami, standard 17. Kontakt: Najlepiej przez Facebooka: https://www.facebook.com/NoemiWeide - ale można i przez Allo lub telefon 690661621 (SMSy proszę )
Pozdrawiamy, Noe i zwierzaki Noemi Weide - Pią Lip 24, 2015 00:38 Ogłoszenie już nieaktualne, szczurzynka ma już swój wymarzony dom 
Wątek można usunąć Pozdrawiam!
|
||||||
