O szczurach ogólnie - Rasowy czy z zoologa?
Nakota - Sob Cze 12, 2010 12:16
Dziewczyny już odpowiedziały Blazedów w Polsce jest kilka, nie wiem czy ktokolwiek będzie je rozmnażał, natomiast husky można adoptować.
dudzia - Sob Cze 12, 2010 12:38
i znów najwieksze uznanie pośród moich dziewczyn ma Lenka:D husky mają w sobie to że nigdy nie masz pewności jaki będzie szczur w przyszłości- np adoptujesz grafitowo białego a po paru miesiacach masz juz calkiem bialego, albo dalej bliskiego koloru początkowego jedna wielka ruletka i to jest wspaniałe. może to moje uczucie ale do adopcji jest ostatnio bardzo dużo husky. Lenka ma tez jedną zaletę (wadę?), że ma dość dużą głowę w porównaniu do reszty stada i przez to jest nazywana słodziakiem u mnie w rodzinie:) wg mnie mało-szczurzo wygląda
Niamey - Pon Cze 14, 2010 21:08
Ja jeszcze się zastanawiałam jak od strony formalnej wygląda takie oddanie zwierzaka z zoologa za darmo - czy sprzedawca musi jakoś zaksięgować, że ubyła jedna sztuka?
Sysa - Pon Cze 14, 2010 21:11
Niamey, tak, bo wszystkie zwierzaki są zliczane co tydzień.
Niamey - Pon Cze 14, 2010 22:39
Dlatego się zastanawiałam, jak wygląda takie oddawanie za darmo - zwłaszcza w większych sklepach, bo rozumiem, że w takim małym, osiedlowym pewnie zwierzaki i tak mogą być tak trochę "na lewo" i nikomu to nie robi różnicy. Pytam się, bo myślałam ostatnio, co bym zrobiła, gdybym zakochała się w jakimś sklepowym szczurku - wymyśliłam nawet co w różnych sytuacjach mogłabym powiedzieć, żeby go wziąć za darmo, ale mój tok rozumowania rozbił się na tym, że być może w niektórych sklepach sprzedawcy po prostu nie mogą oddać zwierząt, bo są policzone i trzeba by się z tego jakoś rozliczyć. I teraz pytam - czy tak jest, czy tak nie jest ?
Szura - Pon Cze 14, 2010 23:22
Niamey, zawsze mogą w rozliczeniu uwzględnić oddane zwierzaki jako padłe np., wypadki czy choroby pewnie się zdarzają.
Sysa - Pon Cze 14, 2010 23:24
Dokładnie tak niestety. Oddać można ewentualnie takie jeszcze nie wliczone na stan nadwyżki, a i to bokiem, jesli jest to "oficjalna" własność sklepu lub, jak w przypadku Bąbla, można sie powołac na to, że kalekiego zwierzaka nikt nie kupi i wtedy go wziąc "prawnie". Raz jeszcze się tak zdarzyło u nas na przykład oddać szczurzycę z połową ogona pani za darmo, bo została ona przyniesiona do nas w ciąży. Więc była i nadwyzkowa i sklep nie stracił.
Szura, to też kierownicy sklepów rozliczają.
Kuzyn - Pon Cze 14, 2010 23:26
Niczym nie zaskoczysz sprzedawcy ani nie nastraszysz urzędem skarbowym.
Dzisiaj żonka była po żwirek w zoologicznym w M1 w Zabrzu. Zwróciła zdziwionym sprzedawcom uwagę że obu płci nie powinno się trzymać w jednym akwarium. Bardzo zdziwieni byli i stwierdzili że przekażą kierownictwu...
Jak kto z okolicy to wdepnijcie i dręczcie dalej.
Szura - Wto Cze 15, 2010 01:26
Kuzyn napisał/a: | Zwróciła zdziwionym sprzedawcom uwagę że obu płci nie powinno się trzymać w jednym akwarium. Bardzo zdziwieni byli i stwierdzili że przekażą kierownictwu...
Jak kto z okolicy to wdepnijcie i dręczcie dalej. |
Off-Topic: | Przepraszam, musiałam. |
Może mają coś wspólnego z tatą tego chłopca
PATY$$ka - Pią Lip 09, 2010 08:00
A jak się ma właśnie już dwa szczurki "rasowe", to czy szczur kupiony w zoologicznym musi przechodzić przez kwarantanne koniecznie?
Layla - Pią Lip 09, 2010 08:01
PATY$$ka, powinien, bo może przenosić choroby. Nie lepiej adoptować?
PATY$$ka - Pią Lip 09, 2010 08:09
Taak...ale jeszcze nad tym myślę...
Ale dzięki
Dostałam od dudzi link na forum z tematem o sprzedaży dwóch samczyków kapturków niebieskich. A ja właśnie niebieskich poszukuję. Z tym, że przychodzi jeszcze jeden problem : tata. Jego jakby zmęczyło to "jeżdżenie" po moje dwa szczury i teraz jakby nie ma ochoty tego powtarzać. Ale ja wiem, że taki, który był od urodzenia "pieszczony", to będzie lepszym kolegą dla moich chłopaków
Layla - Pią Lip 09, 2010 08:12
PATY$$ka, mam nadzieję, że nie rozważasz kupna ze sklepu?
PATY$$ka - Pią Lip 09, 2010 08:14
No właśnie rozważam
Widziałam pięęęknego niebieściaka dumbo w sklepie zoologicznym w Olsztynie. I tak się zastanawiałam, czy by go nie kupić
Bel - Pią Lip 09, 2010 08:45
PATY$$ka, nie od dziś jesteś na forum nie jeden wątek czytałaś.Będzie to totalna nieodpowiedzialność jeśli kupisz szczura z zoologa.
|
|
|