To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

O szczurach ogólnie - Rasowy czy z zoologa?

furburger - Sob Lut 25, 2012 10:11

Off-Topic:
jancia.sz, skąd wiesz że nie przeczytałam ? ja nie decyduję mylisz pojęcia :)
widzę co się tu dzieje, widzę co piszesz i uwaga potrafię czytać ze zrozumieniem :)

Kluska - Sob Lut 25, 2012 10:14

Prosiłam o zaprzestanie dyskusji. Już wszystko zostało powiedziane, więc rozwiejcie wszelkie wątpliwości za pomocą PW.
Layla - Sob Lut 25, 2012 10:33

Wydaje mi się, że mówiłam raczej ogólnie, a moje wypowiedzi mieszczą się w temacie "Rasowy czy z zoologa". Po prostu jak ktoś chce szczurka to go prędko znajdzie.
furburger - Sob Lut 25, 2012 10:56

Ja mogę podać swoje dwa przykłady..
pierwszy: został mi starszy szczur po stracie brata, mogłam kupić od razu w zoologicznym szczura tyle że byłby młody a jak wiadomo dla starszych szczurów lepiej młodziaków nie brać, poczekałam chwilę i znalazł się piękny półtoraroczny kaptur do tego z chorą wątrobą mimo to go wzięłam i był przekochanym miziakiem, pomogłam i sobie i byłej właścicielce

drugi: miałam młodziutką samiczkę którą dostałam do samców dać jej nie mogłam (wiadomo dlaczego) wystarczyło wejść w dział oddam i w byle jakie ogłoszenie i się szczur znajdywał, co prawda super długo nie pożyła bo tylko rok przez ropomacicze nie była super miziastym szczurem ale nie żałuję że ją adoptowałam...

oczywiście że kupując szczurka czy z pseudo czy z zoologa mamy więcej możliwości w wyborze, ale jeśli patrzy się na dobro tego który jest sam nie powinien się liczyć wygląd, a biorąc z niewiadomego źródła nie mamy pewności jaki szczur jest naprawdę...

w przyszłości planuję kupić rodowodowe szczury ale to nie wyklucza się z tym że będę adoptować też te w potrzebie

babyduck - Sob Lut 25, 2012 12:20

Layla, z adopcją wcale nie jest tak łatwo, jak może się wydawać. Jak ktoś ma bogatą historię forumową, to raczej nie ma z tym problemu. Ale wiem, że osoby, które się nie udzielają mają problemy z adopcjami. Czasem jest to kwestia tego, że potrafią się dobrze przedstawić i nie wzbudzają zaufania, a czasem problem leży po stronie wyadoptowującego. Bo nie potrafi zaufać nowym osobom, bo szuka problemów tam, gdzie ich nie ma (np. musi poznać osobiście wszystkich członków rodziny), bo woli oddać szczury osobom z tego samego miasta (np. ja). Więc jak ktoś chce już i natychmiast, to łatwiej kupić szczura od ręki w pseudo, gdzie nikt się o warunki nie pyta (niż np. czekać w kolejce, żeby na końcu właściciel malców się rozmyślił i oddał je komu innemu).
Żeby nie było - nie pochwalam takich zakupów, jedynie wyjaśniam, że adopcja nie zawsze jest na zasadzie "mówisz - masz".

pszczoła - Sob Lut 25, 2012 12:39

babyduck, i tu się zgodzę z Tobą - adopcja to też często niełatwa sprawa :/ wg mnie łatwiej jest dostać szczura z hodowli rodowodowej niż z adopcji. Hodowle nie wymagają wizyt przedadopcyjnych, a mogę się założyć, że jak ja byłam nowa na forum i szukałam szczurków, to chcąc je nabyć z adopcji musiałabym przejść cały wywiad łącznie z wizytą domową 8) Nie mam nic do ukrycia, nie miałabym nic przeciwko wizycie, ale niektórych (normalnych i uczciwych ludzi) te procedury też mogą odstraszać. Więc jak widać, zawsze jest druga strona medalu.
To też nie znaczy, że pochwalam jakiekolwiek kupowanie w pseudo - jancia.sz miała na tacy podane szczury do adopcji w swoim mieście, ale zrezygnowała bo były standardouszne.

Kasik - Sob Lut 25, 2012 12:42

babyduck, niby racja, ale jak słusznie pszczółka zauważyła, szczury są na miejscu, na dodatek Aleks1 sama do janci napisała z propozycją adopcji...
jancia - Sob Lut 25, 2012 12:46

chyba Kluska Was prosiła żebyście przestali ciągnąć temat. Więc pliss, bo wyjdzie awantura, której nie chcę. Przyjęłam co mieliście mi do powiedzenia- husky były już proponowane bo decyzji o przyjezdzie nowego kumpla, a w planach mam do adoptowania siostrzeńca Franka i Edka i za małą klatkę na 4 ogony.
babyduck - Sob Lut 25, 2012 12:46

Kasik, ale ja się nie odnoszę do sytuacji janci.sz, tylko bardziej do pytania Layli
Layla napisał/a:
zastanawia mnie dlaczego ogólnie ludzie kupują w pseudo, skoro mogą sobie adoptować szybko szczura lub poczekać na tego z rodowodem
.
jancia.sz, watek nazywa się "rasowy czy z zoologa", więc nie łamiemy regulaminu. Moje słowa nie dotyczą Ciebie.

Kasik - Sob Lut 25, 2012 13:00

babyduck, no dlatego napisałam, że "niby racja". W sensie ogólnym. Ale w pewnych przypadkach nie ;) Zgadzam się z ogólnym stwierdzeniem, tym bardziej że jeszcze rok temu ja sama nie zdecydowałabym się chyba na adopcję, bo osoba wyadoptowująca wydawała mi się jakimś potworem, który miałby przyjść do mnie i oznajmić, że szczura mi NIE ODDA, bo mam złe warunki. I doskonale rozumiem, że to odstrasza. Teraz jest inaczej, znam Was, wiem o co chodzi i mam zupełnie inne nastawienie. Wiem, że mam wiedzę, że radzę sobie ze szczurami (co też mnie przerażało w ewentualnej adopcji - że ktoś mi nie da szczura, bo nic nie wiem i nie umiem...). Dlatego wiem, że czasami ciężko się przełamać komuś nowemu i uwierzyć w to, że to nic strasznego i złego.

jancia.sz napisał/a:
chyba Kluska Was prosiła żebyście przestali ciągnąć temat. Więc pliss, bo wyjdzie awantura, której nie chcę.

jancia.sz, przepraszam, ale nie jesteś nietykalna, my nie mówimy nic złego, nie obrażamy Cię, nie wyzywamy, tylko racjonalnie argumentujemy swoje zdania na temat Twojego postępowania. Sama zdecydowałaś się napisać na forum, więc licz się z tym, że wyrazimy swoje zdanie. Poza tym łamiesz regulamin forum - bo my nie popieramy kupowania szczurów od takich osób jak Amusia.

jancia - Sob Lut 25, 2012 13:26

Nie mas zadnego dowodu ska jest szczur , wiec przestań generalizować. A skoro łamię regulamin( który już dostałam na skrzynkę) to możecie usunac mi konto. Tez nie powiedziałam, że mnie ktoś wyzywa, więc nie wciskaj gniotów. Powiedziałam a raczej napisałam przecież , że przyjełam do wiadomości co mi powiedzieliście i przyznaje rację co do tego, że sama napisałam, więc i każdy jak to na forum ma prawo się wypowiedzieć.
Kasik - Sob Lut 25, 2012 13:33

jancia.sz napisał/a:
Tez nie powiedziałam, że mnie ktoś wyzywa

Ja też nie powiedziałam, że Ty tak powiedziałaś. Więc proszę, nie wciskaj mi takich słów.
jancia.sz napisał/a:
Nie mas zadnego dowodu ska jest szczur , wiec przestań generalizować.

Wystarczy mi że płacisz komuś (bo do tego się przyznałaś), kto nie prowadzi hodowli jednej z tych, które uznajemy na forum.
jancia.sz napisał/a:
to możecie usunac mi konto.
Przeczytaj dokładnie. Za to dostaje się ostrzeżenie, potem ban. I proszę, uspokój się i się nie rzucaj.
jancia - Sob Lut 25, 2012 13:36

pokaż mi post, w którym się przyznałam.

[ Dodano: Sob Lut 25, 2012 13:36 ]
rzucasz to się Ty. Czy w reg forum jest bicie pokłonów przed arbitrami? nie.

Kasik - Sob Lut 25, 2012 13:41

jancia.sz, proszę.

jancia.sz napisał/a:
Dałam na karmę dla innych malców - na dwie kolby. TO ZBRODNIA? I NA TRANSPORT. Owszem miałam wczoraj propozycję, ale Ed dostanie już towarzystwo w sobotę

I NIE ŻYCZĘ sobie, żebyś odnosiła się do mnie w ten sposób, bo ja tego nie robię w stosunku do Ciebie. Ja już nie mam Ci nic więcej do powiedzenia i kończę.

jancia - Sob Lut 25, 2012 13:46

Ty zaczęłas nie ja z tekstem "rzucać" . To mi jest przykro za wieczne ataki. Jeżeli ktoś ma kilka szczurkow i ja biore jednego to sie odwdzieczam. Odkarmianie malców tez kosztuje. Odwracasz kota ogonem. Wszyscy na jednego i co dalej?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group