To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Interwencja Trójmiejska

jancia - Śro Sie 13, 2014 21:49
Temat postu: Interwencja Trójmiejska
Wczoraj kontaktowała się ze mną Pyl odnośnie Trójmiejskiej interwencji OTOZU. 7 szczurów zostało "wyciągniętych" wraz z 28-ma innymi zwierzętami z "przyczepy" w jakiej trzymała ich właścicielka. Nie znam szczegółów dokładnie. Płeć szczurów również nie jest mi znana. Jestem umówiona z człowiekiem z OTOZ , że jutro da mi info co i jak (dziś miał być u nich wet). Szczury podzielimy na płcie i zabierzemy z Kareną. Wstępnie DT już dla nich mamy. Szczury na pewno będą szukać DS , więc otwieram temat. Więcej szczegółów na dniach.
Pyl - Czw Sie 14, 2014 11:16

jancia, dzięki bardzo za zajęcie się sprawą.
:kwiatek: również dla wszystkich innych osób, którym zawracałam głowę i które wspomagały/wspomagają akcję - przepraszam przy okazji za zdawkowe i późne SMSy, ale zawoziłam do weta na ostatnią wizytę zaprzyjaźnionego szczura w tym samym czasie i słabo miałam warunki i nastrój na pisanie).

jancia, daj znać proszę jak będzie coś więcej wiadomo. W szczególności, jeśli będzie potrzeba pilnej opieki weterynaryjnej (ciężarne samice?).

Karena - Czw Sie 14, 2014 12:18

Pyl, jedną ciężarówką najpewniej zaopiekuje się smeg.
Ja zorganizowałam dwie klatki tymczasowe i sama dysponuje Alaską i duną.
Jak będzie trzeba, to sypialnię w mieszkaniu przerobimy na szczurarium.

jancia - Czw Sie 14, 2014 12:28

Czekamy teraz na info od Pana z OTOZU. Ma do mnie dzwonić. W razie czego w pracy trzymam transporter i lecę po ogony.

Samcom DT proponowała Lowenstein :serducho:

Karena - Pią Sie 15, 2014 12:18

Post informacyjno-organizacyjny:
Zbieraniem funduszy zajmuję się ja.
Na razie nie podaję nr konta, bo jeszcze nie wiem ile trzeba będzie zebrać na ogonki.

Wydaje się nam, że mamy już wystarczającą ilość klatek.
Ale jesli jest ktoś z Gdańska dysponujący wolną klatką, to proszę o cynk ;)

Ogony kondycyjnie są podobno w stanie zadowalającym. Ufamy, że tak jest bo oglądał je szczurzy weterynarz Dariusz Krefft. Dokładniejsze informacje podamy jak tylko je odbierzemy.

Trzynastka - Pią Sie 15, 2014 13:16

Karena napisał/a:
Post informacyjno-organizacyjny:
Zbieraniem funduszy zajmuję się ja.
Na razie nie podaję nr konta, bo jeszcze nie wiem ile trzeba będzie zebrać na ogonki.

Wydaje się nam, że mamy już wystarczającą ilość klatek.
Ale jesli jest ktoś z Gdańska dysponujący wolną klatką, to proszę o cynk ;)

Ogony kondycyjnie są podobno w stanie zadowalającym. Ufamy, że tak jest bo oglądał je szczurzy weterynarz Dariusz Krefft. Dokładniejsze informacje podamy jak tylko je odbierzemy.


W razie jakiejś wielkiej wielkiej awarii klatkowej u mnie powinna się znaleźć jakaś chorobówka. I chyba mam jeszcze klatkę smeg w piwnicy, więc i tak wypadałoby ją w końcu oddać.

Karena - Pią Sie 15, 2014 15:41

Chyba sytuacja wstępnie opanowana.
Wszystkie ogony mają DT.

Ciężarne samice - smeg
Samce - Lowenstein
Maluchy - ja

Ciężarówki już dziś jadą do smeg.
(W razie gdyby miały rodzić, to już lepiej na miejscu.)

jancia - Pią Sie 15, 2014 17:18

Od siebie dodam, że szczury są w dobrej kondycji. Niestety były przemieszane płciami w klatkach. W jednej klatce była parka ( w wieku ok 3 mies), w drugiej samiec i dwa maluszki (samiczki) , a w trzeciej dwie ciężarówki. Oddzieliłam na miejscu samce od samic. Miejmy nadzieję, że te dwie malutkie nie są zaciążone...
smeg - Pią Sie 15, 2014 18:08

3 samiczki już u mnie :) Wyglądają na młode, dwie w wieku ok. 6 miesięcy, jedna ok. 3 miesiące. Dwie starsze wyglądają na zaciążone - widać im sutki i powiększone brzuszki, ale kapturka dziś rujkowała, więc nie mam pewności. Trzecia szczurka nie ma oznak ciazy, ale jeszcze dzisiaj siedziała w jednej klatce z samcem. Wybiorę się z nimi do weta i skonsultuję możliwość zrobienia sterylek. Szczury są w dobrej kondycji, więc jeśli będzie za późno w przypadku dwóch starszych, urodzą i odchowają mioty u mnie.

Oliwka - ok. 3 miesiące, 155 g
Najspokojniejsza z dziewczynek, jest jeszcze trochę onieśmielona, ale daje się brać na ręce i głaskać, nie spina się. Podczas zdjęć nie panikowała, rozglądała się i niuchała z ciekawością. Jest bardzo drobniutka, mam nadzieję, że wet podejmie się jej sterylizacji.



Mozzarella - ok. 6 miesięcy, 235 g
Panikuje i się wyrywa, próbuje uciekać i skakać z wysokości, ale nie jest agresywna. Nie widać tego na zdjęciach, ale wygląda na samiczkę w dość zaawansowanej ciąży.



Wuzetka - ok. 6 miesięcy, 290 g
Przestraszona, nie lubi podnoszenia, ale nie jest na tyle narwana, żeby uciekać na oślep, raczej zamiera w bezruchu. Również nieagresywna. Wygląda na zaciążoną, dziś jednak wypinała się, podczas gdy Mozzarella ją kryła, więc musimy zweryfikować podejrzenia ;)


jancia - Pią Sie 15, 2014 20:06

smeg, śliczne imiona im dałaś :) Dalej mieszkają razem we 3 ? Ciekawa jestem niedzieli i jak podejdą do siebie samce u Lowenstein.
Pyl - Pią Sie 15, 2014 22:07

smeg, super, że się udało dzisiaj z dziewczynkami - martwiłam się, że mogą urodzić jeszcze przed transportem do Ciebie.

Jeśli będzie problem ze sterylką Oliwki to dawaj znać - może uda się zorganizować transport i sterylkę w Warszawie. Przy zaawansowanej ciąży Mozzarelli nie zaryzykuję długiej podróży, ale jeśli Oliwka nie ma widocznych oznak to może się to udać. Jest długi weekend, dużo osób podróżuje, powinno się udać z transportem. Kiedy będziesz u weta?

No i trzymam kciuki, żeby Wuzetka nie była w ciąży - sutki może mieć wyciągnięte po poprzednich maluchach.

/Edit
Karena, oczywiście "oferta" ewentualnej kastracji w Warszawie, jeśli będzie z tym problem w Trójmieście, dotyczy też maluszków. Oby nie była potrzebna.

Karena - Pią Sie 15, 2014 22:17

Pyl, W razie gdyby była potrzebna pomoc, na 100% będziemy pisać w temacie. Dzięki :kwiatek:
Karena - Nie Sie 17, 2014 18:20

Ogony, które były dziś odebrane zostały potraktowane u weterynarza Iwermektyną.
Wszystkie już w domach tymczasowych.

Karena - Pon Sie 18, 2014 14:58


Amba

178g, Dałabym jej 2,5 miesiąca
Trochę onieśmielona i ostrożna, ale daje się brać na ręce i głaskać, nie spina się. Dziś nawet mi przysnęła podczas głaskania.



Fatima
119g, ok 2 miesięcy.
Najpewniej najmniejsza z miotu i siostra koleżanki poniżej.
Wesołe adhd. Daje ze sobą robić wszystko, ale jeszcze sama na rękę nie wchodzi.


Obie są żywiołowe i szalone jak typowe samiczki z adhd.
Od wczoraj przejadły prawie 3 miseczki jedzenia, ziemniaczka i 1/3 zabawki z chleba pełnoziarnistego.
Małe pacmany. Obie są ciekawskie i meldują się przy otwieraniu klatki.


    UWAGA: Możliwa adopcja szczurów z interwencji z tego tematu TYLKO na terenie Trójmiasta.

Karena - Pon Sie 18, 2014 15:03

Wszystkie ogony najpewniej mają wszy i świerzb [wyniki badania przyjdą na dniach], więc została im podana iwermektyna. Samce i 2 samice, które sa u mnie są po dodatkowej kontroli u weterynarza.
Smeg odebrała 3 wcześniej, więc poda/ła im lek we własnym zakresie.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group