To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Rozmnażanie - POMOCY, MOJA SAMICZKA WŁAŚNIE URODZIŁA!

emi030060 - Pią Lip 15, 2016 07:28

Witam. Mam problem. Dziś nad ranem obudziła mnie moja samiczka (uciekła z akwarium i wpakowała mi się do łóżka) . Jak ją odkładałam zauważyłam że w akwarium jest jeden klusek (nie wiedziałam że jest w ciąży). Niestety kluska już nie ma ( chyba go zjadła ) . Pytanie brzmi : czy jak biegała tak po nocy po domu to mogła gdzieś urodzić w jakimś zakamarku ? I czy jak bym ją puściła na mieszkanie to mnie zaprowadzi do młodych ?
czartoria - Pią Lip 15, 2016 14:09

Czy szczurka mieszka sama (bez innych szczurów)? Szczurów nie trzyma się pojedynczo, możesz adoptować do niej drugą samiczkę (o ile nie ma gdzieś w pokoju więcej dzieci, które żyją). No i szczurów nie trzyma się w akwarium tylko w klatce odpowiedniej wielkości.
jokada - Pią Lip 15, 2016 14:43

Tak, mogła urodzić gdzieś indziej
tak, mogła urodzić w akwarium i wynieść dzieci i gdzies schować
pare godzin bez matki skończyc się dla nich okropną śmiercią z głodu i wychłodzenia....

Moim zdaniem możesz spróbować wypuscic, jeśli mas zmożliwosc obserwowania jej cały czas i nie masz miejsc niedostepnyc
bo albo pójdzie do gniazda, albo - co niewykluczone może pójść gdzieś sie schować i urodzić resztę...
Nie wiedomo na jakim etapie była jak widziałaś z maluchem... :|

kutykula - Czw Cze 29, 2017 15:45

Potrzebuję pomocy.

Adoptowałam samiczkę, która jak się wczoraj okazało była w ciąży. Miałam ją dosłownie 2-3 dni, była kompletnie dzika i nieoswojona, przerażona ludźmi. Nie miała za bardzo apetytu i nie piła (a raczej robiła to, ale w małych ilościach).
Wczoraj urodziła młode - trzy sztuki, mały miot. Poród przebiegł bezproblemowo, dzieciakami się zajęła, opiekuje się, karmi (bałam się, że odtrąci ze stresu). Gniazda nie ruszam tylko czasem zaglądam z odległości.

Teraz sedno - ze względu na mały miot boję się, czy nie doszło do przerwania akcji porodowej i czy część młodych nie jest dalej w macicy. Jak mogę to poznać? Szczurka mało je i pije, tak jak wcześniej (może to też być kwestia tego, że dostaje nowe dla siebie pokarmy jak jajko, gerberki a poprzednio była tylko na granulacie jak podejrzewam).
Ogólnie jest spokojna, nie piszczy, nie panikuje, leży z młodymi, drzemie i się nimi opiekuje, czasem wyjrzy z gniazda i przejdzie się po klatce. Krwawienia z pochwy nie zauważyłam, ale mało widzę bo nie grzebię w gnieździe gdzie spędza większość czasu.

Kiedy mogę zabrać ją do lekarza? Powinnam? Czy maluchy nie są zbyt małe na to? Boję się, że tak silny stres negatywnie się na niej odbije, i tak jest jeszcze dzika i człowiek ją niepokoi.

Liczę na szybką odpowiedź, jeśli faktycznie coś jest nie tak, nie mam wiele czasu...



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group