psychofan - Pią Paź 14, 2016 01:16 Pyl, przy pierwszej wizycie w zastrzykach mam zapisane Metacam 0.05 ml i Catosal 0.1 ml... Więc obstawiam, że Catosalu dostał dwie strzykawki, stąd trzy zastrzyki. Do piątego zastrzyku przy drugiej wizycie nie potrafię dojść, pani doktor wtedy na coś się jeszcze decydowała, musiała nie dopisać, a ja nie zapamiętałam, czy to zwiększona dawka genomune czy jakiś inny lek (witamina b miała charakterystyczny kolor, więc wiem, że dostał jedną dawkę). Co do poprawy formy - cholera wie. Trochę pochodził po klatce, zjadł znowu kaszki, poszedł spać. Druga sprawa, że mam obok niego drugiego, zdrowego szczura, który też śpi na potęgę. To są lenie zawodowe, zawsze były. Ciężko mi teraz powiedzieć co jest wywołane chorobą, a co byciem leniuchem. Zwłaszcza, że jak nie spał zwykle, to gdzieś chodził, a teraz bardzo szybko się zniechęca do poruszania, jak mu kroki nie wychodzą  Obstawiam, że to jest przysadka, pytanie tylko czy wytrzyma bez leków na nią do poniedziałku... i dlaczego pani wet uznała, żeby czekać tyle czasu, żeby się upewnić? Dostaje codziennie witaminę B, pewnie po to, żeby wyeliminować problemy z niedoborem albo starością, ale skoro nic się nie poprawia, to chyba jednak przysadka/guz mózgu/coś z tych...
Swoją drogą antybiotyk dostaje, ale na płuca. Nie liczyłyśmy, że pomoże na koordynacje, choć przy zapaleniu mózgu np chyba by pomógł nimka - Pią Paź 14, 2016 07:10
Nie byłoby sensu podawania tego samego leku w dwóch strzykawkach - przecież wet lek nabiera z butli/innego zbiorczego opakowania i po co by miał 2x kłuć szczura tym samym lekiem w ciągu jednej wizyty, to i dodatkowy stres dla zwierzaka i marnowanie strzykawki i igły. Ja raczej obstawiam, że lekarzowi się zapomniało napisać na kartce tych pozostałych leków (z pierwszej wizyty jednego i z drugiej dwóch). I ja również popieram pomysł sprawdzenia czy szczur ma guza przysadki reagującego na kabergolinę - podanie leku w odpowiedniej dawce (a odpowiednia dawka to duża dawka - gdzieś na forum jest podane ile na kg się podaje, najwyżej zapytaj, bo większość lekarzy nie chce podawać odpowiedniej dawki bo się boją i dają np. 10x za małą, która nie ma szansy zadziałać). Podanie kabergoliny nie zaszkodzi a może dać od razu diagnozę - jak szczurowi się poprawi dość nagle (do dwóch dni) po odpowiedniej dawce, bez podawania jednocześnie np. silnego sterydu, to w zasadzie możesz mieć pewność co do diagnozy. Jak się nie poprawi to albo to coś innego, albo rzadki przypadek guza przysadki, który niestety nie reaguje na kabergolinę (tylko tutaj kluczowa jest ta zastosowana dawka w stosunku do masy ciała!). quagmire - Pią Paź 14, 2016 10:07 Dziewczyny a Synergal na zapalenie ucha działa czy nie bardzo? (gdyby to jednak zapalenie ucha było). psychofan - Pią Paź 14, 2016 10:44 nimka, tak, kwestia ze strzykawkami jest nielogiczna, ale mogę uwierzyć, że pani doktor zapomniała zapisać jednego dodatkowego zastrzyku przy pierwszej wizycie, ale żeby przy drugiej zapomniała zapisać aż trzech?! Zwłaszcza, że pod tym względem ten gabinet jest bardzo skrupulatny, zwierzak ma swoją kartę, wpisane w niej objawy, badania, stan ogólny, leki, jakie dostaje z dokładną dawką, godzinami podania itd., wątpię, żeby przy takich formalnościach lekarze wpisywali tylko część podanych leków, bo reszta wyleciała im z głowy. Będę tam dzisiaj po 16 i tym razem jeśli znowu będą chcieli mi szczura kłóć, a pewnie tak niestety będzie, to zwrócę uwagę na to ile jest strzykawek, a ile wpisów na karcie i dopytam. Kabergolina w tym momencie jest moim zdaniem konieczna, nie dam się zbyć bez niej. Szukam jeszcze jaka powinna być ta dawka uderzeniowa i szykuję się na kłótnię z lekarzem, jeśli nie będą chcieli podać tak dużej Jeśli nie zadziała, będziemy szukać dalej, ale moim zdaniem diagnoza się potwierdzi.
Jeszcze pytanie - skoro szczurek jest osłabiony, pani doktor może chcieć podać steryd. Sprzeciwiać się, żeby nie zaburzyć wyniku kabergoliny, czy pozwolić i po prostu brać pod uwagę, że poprawa przez pierwsze dwa dni to może być steryd, a nie lek, i podawać dalej? czartoria - Pią Paź 14, 2016 14:15 Zwykle przy pierwszym podaniu kabergoliny dają też steryd. Nie protestuj. Dowiesz się po drugiej dawce kabergoliny co rzeczywiście postawiło szczura na nogi. Jeśli da Ci tabletki to zapytaj ile mg kabergoliny zawierają, bo są różne - po 1 mg, po 2 mg i chyba też po 0,5 mg. Jeśli szczur średniej wielkości to pewnie z 1 mg na raz przydałoby się dać. Jeśli Galastop (czyli w płynie) to musisz dawkowania poszukać na wątku przysadkowym. quagmire - Pią Paź 14, 2016 17:36 Wiem, że już byłaś. Ale powiem tak, u mnie wet od razu nie daje sterydu, daje kabergolinę. Steryd bym ewentualnie (o ile wet da i o ile potrafisz robić zastrzyki) wzięła do domu, żeby trochę szczurkowi pomóc, jeśli kabergolina nie zadziała. psychofan - Sob Paź 15, 2016 11:36 Sterydu nie dostał żadnego, nie było potrzeby, szczurek znów całkiem nieźle sobie radzi jak na to, że chory, u weterynarza taki rozbawiony jak nigdy. Dostałam receptę na Dostinex, ale oczywiście w aptekach nie ma, zamówiłam i dzisiaj idę odebrać i podać. Tabletka ma 0.5 mg, jako pierwszą dawkę mam dać całą, potem co 3 dni po pół. Z tego co czytałam wszędzie, daje się 0.6 mg na kilogram masy szczura, mój ma 450 g, więc powinien dostawać 0.3 mg, dawka uderzeniowa powinna być dwa razy większa, czyli jedna tabletka jest ok, tak? Swoją drogą, jeśli mu się poprawi i potwierdzi diagnoza przysadki - nie orientuje się ktoś, czy kupowanie Cabaseru przez internet (przez ogłoszenia) jest w miarę bezpieczne? Wiem, że to nie ten wątek, ale może ktoś miał przysadkowca i jakieś doświadczenie w tej dziedzinie quagmire - Sob Paź 15, 2016 17:33 Jak już się potwierdzi, to znajdzie się ktoś z forum, kto Ci sprzeda Cabaser 
Trzymam za Was kciuki. Dawka jest ok. psychofan - Sob Paź 15, 2016 20:59 quagmire, dziękujemy bardzo, ja również trzymam za biedaczka kciuki, dostał dziś pierwszą dawkę i zobaczymy jak się sprawdzi Dziękuję Wam wszystkim bardzo za pomoc, ja i szczurek bardzo na tym skorzystaliśmy Jeśli lek się sprawdzi, będę pisać na forum czy znajdzie się ktoś z cabaserem, póki co prawdopodobnie jestem w stanie odkupić tabletkę i trochę, więc początki już mamy Teraz tylko trzymać kciuki, żeby szczurek wrócił po tym do siebie
MadziulaBlx - Sob Paź 15, 2016 23:38 Temat postu: ??? Georg ma 16 miesięcy, od kilku dni coś jest z nim nie tak Odnoszę wrażenie, że on nie ma siły... Bardzo dużo śpi, ma przymrużone oczka, sierść jakoś bardziej mu sterczy, chodzi jakoś delikatniej... Na brak apetytu nie narzeka, ale nie bierze nic z miseczki tylko z niej je lub ze ściółki Zresztą jedzeniem też nie można tego nazwać, on po prostu wszystko liże... Jego stan się nie pogarsza, ale to nie ten sam Georg co wcześniej  Będę wdzięczna za pomoc.
[ Komentarz dodany przez: limomanka: Nie Paź 16, 2016 23:02 ] Scaliłam z już istniejącym tematem, służącym do zadawania pytań. Bardzo proszę o to, by użyć wyszukiwarki lub rozejrzeć się na forum, a nie zakładać nowy wątek do każdego pytania. FaerielDeVille - Sob Paź 15, 2016 23:40 MadziulaBlx, to może do weta? MadziulaBlx - Sob Paź 15, 2016 23:44 Niestety, weterynarze z okolic nie mają bladego pojęcia o gryzoniach
Pyl - Nie Paź 16, 2016 00:13 MadziulaBlx, a masz znachora pod ręką? Albo wróżkę? Będą pomocni tak samo jak my - ani nie osłuchają zwierzaka, ani nie obmacają, ani nie zajrzą do uszu czy nie sprawdzą odruchów, nie wspominając o takich cudach jak RTG, USG czy badanie krwi. Bez weta przy chorym zwierzaku się nie obejdzie - poszukaj w dziale polecanych wetów gdzie możesz dotrzeć. Możemy pomóc zweryfikować leczenie, doradzić, ale bez weta się nie da. Możesz zrobić to dwutorowo - idź do weta i daj znać co wet zdiagnozował i zaordynował, a jednocześnie nagraj filmik jak ogon się porusza, jak je, jak oddycha to postaramy się pomóc. nimka - Nie Paź 16, 2016 11:05
Przez ogłoszenia to nie wiem, ale co jakiś czas można w "szczurzym środowisku" trafić na oferty zamówienia wspólnie jednego dużego opakowania z Niemiec, tyle że to ktoś bezpośrednio z Niemiec przywozi. Wychodzi taniej (minimum połowę taniej niż najtańsza opcja w lecznicach, a kilka razy taniej niż najtańsza opcja z ludzkiej polskiej apteki). Na pewno bezpieczniej zamówić od jakiejś "szczurzej osoby" znanej przynajmniej przez kilkanaście "szczurzych osób" niż tak z zupełnie obcego ogłoszenia w necie  Chyba że oczywiście kupisz opakowanie fabrycznie zamknięte...
Pyl - Śro Paź 19, 2016 23:00 psychofan, i co tam u Was? Jest jakaś reakcja? |
||||||||||
