To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

O szczurach ogólnie - Śmierć w miastach

Sigga - Śro Mar 05, 2014 16:31
Temat postu: Śmierć w miastach
Mój problem/oytanie może wydać się wam smieszny.
Ale zapytać muszę. (kto pyta nie błądzi)
Co ludzie w dużych miastach np : tj. Poznań robią ze swoimi martwymi już pupilami.
Całe życie mieszkałam na wsi, wiec swoje zwierzątka, gdy już odeszły z tego świata zakopywałam w ogrodzie pod wiśnią.

*Co zorbić gdy zdechnie mi szczurek ? (jak go pochować? I gdzie ?)
*I z czystej ciekawości : jak wygląda to u większych zwierząt tj. koty czy psy. ?

jokada - Śro Mar 05, 2014 16:34

Warszawa
- zakopanie na 'zaprzyjaźnionym' terenie np. działka
- zakopanie na dziko w jakimś parku/lesie
- zostawienie w lecznicy (utylizacja)
- pochowanie na cmentarzu dla zwierząt (płatne / np. w Koniku Nowym)

smeg - Śro Mar 05, 2014 16:37

Zgodnie z prawem zwierząt nie można zakopywać w miejscach publicznych, trzeba je oddać do utylizacji w lecznicy weterynaryjnej. W praktyce - szczury które umierają mi w domu zakopuję w pobliskim lesie - w kartonowym pudełku, żeby się ładnie rozkładało. Te usypiane w lecznicy albo takie, którym chcę wykonać po śmierci sekcję zwłok zostawiam u weterynarza.

Przy zakopywaniu większych zwierząt chyba bym się trochę bała, że mnie ktoś przyłapie, bo jednak trzeba się dużo więcej nakopać. Pewnie zdecydowałabym się na cmentarz dla zwierząt. Ale nie byłam jeszcze w takiej sytuacji.

sachma - Śro Mar 05, 2014 17:54

Cytat:
Zgodnie z prawem zwierząt nie można zakopywać w miejscach publicznych


zgodnie z prawem to w ogóle nie można zakopywać zwierząt, nie zależnie od własności terenu - nie wolno ich sobie zakopać w ogrodzie, bo stwarza to zagrożenie epidemiologiczne, tak jak człowieka nie można zakopać po za wyznaczonym miejscem, tak i zwierzęcia.

u nas w lecznicach za zostawienie zwierzaka do utylizacji liczą 10zł/1kg

pszczoła - Śro Mar 05, 2014 18:04

Ja w Poznaniu robię tak:
jokada napisał/a:
Warszawa
- zakopanie na dziko w jakimś parku/lesie
- zostawienie w lecznicy (utylizacja)

- raz, zimą gdy ziemia była zamarznięta a wet który usypiał nie chciał przyjąć ciała do utylizacji, mój szczur został spalony w piecu u przyjaciela stolarza

W sumie tylko raz szczur umarł mi w domu i zakopałam go w pobliskim lesie (miałam ogromnego pietra), zazwyczaj zostawiam ciałko w lecznicy.

FaerielDeVille - Śro Mar 05, 2014 18:38

Ja zakopuję - nad Wisłą leży Pączek i Naleśnik, i Luźny. Pozostałe zostały zakopane u dziadków na działce.
mmarcioszka - Śro Mar 05, 2014 18:48

Zostawiam u weterynarza. Nie widzę sensu w zakopywaniu zwłok w ogródku.
Layla - Czw Mar 06, 2014 06:26

Zostawiam do utylizacji, a jeśli umiera w domu i nie zlecam sekcji - zakopuję w parku w nocy. Nie przywiązuję się do takich miejsc, więc dla mnie utylizacja jest dobrym rozwiązaniem.
agacia - Czw Mar 06, 2014 08:03

Rasowce miały robione sekcje, więc zostawały u weta, pozostałe zostały zakopane na działce. Skoczki spaliłam w kominku. Pies leży na cmentarzu dla zwierząt.
monisss - Czw Mar 06, 2014 08:11

sachma 10zł za kilogram? Tyle kosztuje pojedyncza kremacja...

Większość moich zwierząt została zakopana, w ogródku najczęściej. W lecznicy został jeden ogon po sekcji. Ogródek mam mały niestety i ostatniego kociaka tymczasowego musiałam zostawić w lecznicy.

sachma - Czw Mar 06, 2014 08:15

monisss napisał/a:
sachma 10zł za kilogram? Tyle kosztuje pojedyncza kremacja...


mieliśmy do kremacji 60kg psa - podliczyli nas 600zł.. ojciec wolał go zakopać w ogrodzie, niż dać te 600zł i wieźć jego zwłoki własnym transportem do weta...

monisss - Czw Mar 06, 2014 08:20

U nas w lecznicach utylizacja jest wliczona w cenę eutanazji. Przy 20-30kg to 150zł.
A do schroniskowej chłodni można zwłoki oddać za 50zł, niezależnie od wielkości.
Dla mnie 10zł za każdy kilogram psa to już żerowanie na nieszczęściu. Ogromna kwota.

Kcal - Czw Mar 06, 2014 09:50

Psa zakopaliśmy w lesie na obrzeżach miasta, a mniejsze zwierzątka (chomiki, myszy) zawsze zakopywałam w pobliżu domu i przyciskałam dużym kamieniem.
quagmire - Czw Mar 06, 2014 11:02

Ja zawsze zostawiam w lecznicy - choć od dobrych kilku lat zawsze robię sekcję.
Rysiaczek - Czw Mar 06, 2014 11:25

Większa część drobnicy tzn. gryzoni została zakopana w lesie (pomimo niezgodności z prawem).
Pies zakopany na działce.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group