To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Zachowanie, psychika i oswajanie - Agresja a mięso

RikiTiki - Czw Gru 05, 2013 13:22
Temat postu: Agresja a mięso
Mam pytanko czy brak mięsa w diecie może być powodem gryzienia właściciela? Mam szczuraske juz prawie trzeci tydzień(wzięta za darmo z zoologicznego dorosła i oczywiście w ciąży)byla w zaawansowanej ciąży wielka gruba i ociężała nie dawała się łapać i nie wchodziła na ręce ale nie reagowała agresją na dotyk czasem łapała za palec bezboleśnie na zasadzie "to jest ciepłe muszę to wciągnąć do klatki" po 4 dniach pobytu u mnie urodziła i nagle szczur był odmieniony, nagle odżyła hasała po klatce testowala wszystkie hamaczki i rurki chodzila po wszystkich sciankach i sufitach.zaczela wychodzic z klatki i biegac po lozku na dlonie nadal nie wchodzila ale nie miala problemu z reszta ciala.ugryzla mnie pare razy w palce czasem z mojej nieuwagi np przez kraty przy zmianie poidla raz przy mojej nieudanej probie przewracania na plecki(udalo mi sie ja przewrocic ale stracilam kawalek palca wiec dominacja raczej nadal nalezy do niej)ze 2 razy przy probach oswajania typu wejscie na reke ze smakolykiem za kazdym razem bylo to ugryzienie do krwi bez zadnego wczesniejszego obwachania czy ostrzezenia.niestety caly czas jest tylko coraz gorzej i juz nie mozna tego tlumaczyc ciaza ani macierzynstwem.gryzie coraz mocniej i coraz bardziej dotkliwie najgorsze jest to ze bez pawodu.np.przed wczoraj nie spodobalo jej sie ze moja reka lezy na lozku i udziabala mnie w palec oczywiscie cale przescieradlo i pizama we krwi staram sie caly czas nie dawac jej okazji do gryzienia(trzymam rece w gorze) za to przerzucila sie na skarpetki i niestety dzisiaj weszla mi na ramie co uwazalam za postepy ale ugryzla mnie bardzo mocno w ucho(tak ze moge sobie tam wsadzic 2kolczyki w chrzastke).Juz zadna moja czesc ciala nie czuje sie bezpiecznie kiedy ja wypuszczam....i probuje sobie to wytlumaczyc czy moze brakuje jej miesa?(dostawala do tej pory twarozek jako uzupelnienie bialka zwierzecego)
smeg - Czw Gru 05, 2013 14:18

Nie, ani brak mięsa, ani nadmiar mięsa w diecie nie wpływa na poziom agresji szczura. Czy samiczka nadal odchowuje młode? Jeśli tak, to jak najbardziej można to tłumaczyć macierzyństwem, ale też ogólnym brakiem oswojenia.
RikiTiki - Czw Gru 05, 2013 14:39

nadal odchowuje chociaz jak siedzi na polce w klatce nie obchodzi ja to ze np dotykam malych(wiem nie powinnam wszystko przez szmatke chcialam ustalic wstepnie plec)
wilczek777 - Czw Gru 05, 2013 14:55

Jeśli matka pozwala to maluchy można macać i powinno się macać. Wczesna socjalizacja i te sprawy - potem maluszki wiedzą, że człowiek też jest "swój".
limomanka - Pią Gru 06, 2013 11:16

RikiTiki, zgadzam się z wilczek777 - maluchy trzeba oswajać, żeby uniknąć takiego zachowania, jakie prezentuje ich mama. Im więcej człowieka "mają" maluchy, tym lepiej - zwłaszcza, że samica nie broni Ci do nich dostępu :) Jak już odchowa młode, zostaw jej przynajmniej jedną samiczkę do towarzystwa (mam nadzieję, że wiesz, że samce trzeba oddzielić w 32 dobie życia) i oswajaj ostrożnie ale sukcesywnie - poszukaj metod w tym temacie. Mam nadzieję, że czas zainwestowany w tę małą szybko Ci się opłaci :)
RikiTiki - Pią Gru 06, 2013 12:34

Ok od wczoraj tarmosze 9miniszczurow w kazdej wolnej chwili. Zostawiam mamusce córeczke albo nawet dwie juz sie troche naczytalam na tym forum. Mysle ze w przyszlym tyg zawitam w dziale miotów adopcyjnych :F Dzieki za rady no coz pozostaje mi czekac i liczyc na to ze moje szatanskie nasienie znormalnieje po odchowaniu albo wezmie przyklad z oswojonej towarzyszki.
stasimalgosia - Pią Gru 06, 2013 12:41

Czasem to nie przechodzi ale stado zwykle powoduje normalnienie szczura, u nas tak było z pierwszą. Dawaj jej dużo białka (nie można jej teraz przekarmić) a jak maluchy zaczną otwierać oczka to świetnym pożywieniem są chrupki kukurydziane. Łatwo się je je, łatwo się sprząta oraz co ważne łatwo się trawi. Polecam też zupy bez przypraw a mięso z zupy dla mamy i potem maluchów. Jak maluchy otworzą oczka to możesz wszystkie wstawiać pod bluzę i siedzieć tak z nimi, czują się bezpiecznie nie uciekną a mają kontakt z człowiekiem. Im więcej im poświęcisz uwagi tym fajniejsze będą a może i mamusia się oswoi.
Szczurki9268 - Śro Sty 07, 2015 10:19

Nie wiem czy nie za późno wznawiam ten temat, ale a propos mięsa (nie agresji). Zaczęłam dawać Tinie mięso i najbardziej sobie upodobała salami, więc dawałam jej salami, a ona zaczęła się drapać do krwi :( . Odstawiłam salami i wszystko wróciło do normy. Po tym incydencie już nie próbowałam dawać salami Amy. Czy ktoś miał podobny przypadek? Czy może Tina po prostu ma na salami uczulenie?
Layla - Śro Sty 07, 2015 10:31

Szczurki9268, dlaczego dajesz coś tak niezdrowego i napakowanego chemią? Jeśli chcesz dać mięso, ugotuj kawałek piersi kurczaka bez soli.
smeg - Śro Sty 07, 2015 12:17

Szczury nie mogą dostawać niczego, co ma sól i inne "ludzkie" przyprawy - czyli żadnych wędlin. Mięso wyłącznie gotowane lub surowe bez przypraw. Co do drapania, może być spowodowane alergią albo przebiałczeniem.
Szczurki9268 - Śro Sty 07, 2015 12:39

Dziękuję za odpowiedź, nie wiedziałam za bardzo jaki rodzaj mięsa podawać szczurom, teraz już wiem i nie popełnie drugi raz tego samego błędu :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group