To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Leczenie - Sutki. Obrzmienie

Oli - Czw Lut 22, 2007 01:12
Temat postu: Sutki. Obrzmienie
Mam nadzieje ze w dobrym dziale pisze (w razie czego prosilabym o przeniesienie).

Chcialam zapytac czy otyłe samice moga miec obrzmiale sutki jakby byly w ciazy? Moja Dziunia juz od dluzszego czasu ma brzuch jakby w ciazy byla i do tego te obrzmiale sutki... Mozliwe ze i to mi sie przewidzialo ale srom tez wyglada na obrzmialy (jest koloru jasnorozowego). Nie mogla zajsc w ciaze bo nie ma kontaktu z samcami bezposredniego,a jedynie przez prety klatki (tak chyba nie potrafia szczurki zamajstrowac klusek, prawda?). Nie wiem czy sie martwic czy nie. Na chora nie wyglada i jak jej obmacalam ten brzuch to nic poza jelitami nie wyczulam.

[ Komentarz dodany przez: wuwuna: Sob Cze 06, 2009 10:26 ]
Zmieniłam temat

Anonymous - Czw Lut 22, 2007 06:23

Na pewno nie było możliwości zaciążenia? Ja nie wiem, czy przez kratki nie mogą, tyle już widziałam, że nigdy nie powiem "niemożliwe", jeśli chodzi o szczurki :lol:
Może to jest jakieś zapalenie? Nie cieknie nic z sutków? Albo może zaczerwienione? U mojej Kawci sutki powiększają się w czasie rujki, ale potem normalnieją.
Może to ciąża urojona?

Cola - Czw Lut 22, 2007 11:26

Viss wymieniła wszystko to o czym chciałam napisac :P
ja bym nie była 100% pewna że nie mogą przez kratki (jak sa bardzo zdesperowane.. :roll: )
po 2. przy rujce (podobnie jak u ludzi:P) mogą się powiększać ;] (może...)
po 3. nie wykluczaj jakiegoś stanu zapalnego, czego absolutnie nie życze
po 4. szczury miewają urojoną? :P

Azi - Czw Lut 22, 2007 11:48

Off-Topic:
ja od weta słyszałam, że nie miewają urojonej (w momencie, gdy sama podejrzewałam właśnie urojona u Frodzi)

Anonymous - Czw Lut 22, 2007 12:01

Off-Topic:
Od weta nie wiem, ale słyszałam, zaraz, u Zirr chyba.

Nisia - Czw Lut 22, 2007 13:24

Viss napisał/a:
ale słyszałam, zaraz, u Zirr chyba.

Nie od Zirr, tylko ode mnie. A mnie powiedziała Kacprzak, która szczurcię Zirr badała.
Olimpia napisał/a:
Chcialam zapytac czy otyłe samice moga miec obrzmiale sutki jakby byly w ciazy?

Ja się czepię otyłości.
Olimpia, czy widziałaś kiedyś moją otyłą Fatę? Szczury tyją zawsze po całości. Zarówno brzuch, jak i klatka piersiowa oraz kark.
Jeśli budowa szczura jest modelu "gruszka" (duży brzuch, chudziutka klatka) to ja bym małą gruntownie zbadała. No, chyba, że to ciąża :) Nie znam się, ale w momencie, gdy brzuszek jest duży, ciąża jest pewnie wymacalna.

Oli - Czw Lut 22, 2007 17:35

Nie moze byc to ciaza rzeczywista,bo ona tak juz dluzszy czas ma (brzuch znaczy sie). Poza tym chyba az tak zdesperowane nie sa moje ciury. Natomiast z sutkow nic nie cieknie i nie sa zaczerwienione - sliczniutkie rozowe. Moze rzeczywiscie to urojona bo ona czesto miewala rujki a teraz rzadzeij (ma rok i 4 miesiace - umownie). Chyba bede musiala ja zabrac do Oazy, ale to moze jak juz "cieplej" bedzie. W sumie toona normalnie sie zachowuje tylko tak wlasnie jak gruszka wyglada. :|
Azi - Czw Lut 22, 2007 17:40

A może to objawy początków menopauzy?

"Menopauza samic: 450-540 dzień (15-18 miesiąc)" - według postu Nisi z tematu Anatomia i sensoryka szczura. Więc te umowne 16 miesięcy pasuje, a przynajmniej może wyjaśniać rzadsze rujki.

Nisia - Czw Lut 22, 2007 17:53

Olimpia, mozliwe, że juz az tak nie rujkuje.
Moja Henia też w wieku ok. 1,5 roku zaprzestała totalnie takich imprez (Fatce chyba coś było, nigdy nie rujkowała).

I przejdź się do Oazy. Po wtorku ma być ciepło :D Tak telewizja kłamie. Sama wtedy pójde - do kardiologa.

A moze odwiedź mnie (nas)? Zoabczysz, jak wyglada gruba szczurka. I jak wygladają powiększone cycuchy (Henia ma takie non-stop, pewnie chów wsobny).

Oli - Wto Lut 27, 2007 22:13

Dzisiaj bylam z Dziunia u dr Kacprzak. Obejrzala jej brzuch i omacala i stwierdzila ze sutki nie sa zgrubiale (przed wczoraj byly bardziej widoczne) i ustalilysmy ze poki nie ma zadnych niepokojacych objawow (jest osowiala, nie ma apetytu itp) to zostawiamy ja w spokoju,bo jej ten stan nie przeszkadza narazie.
Anonymous - Śro Sie 13, 2008 10:45
Temat postu: sutki u szczurzycy
samice szczurów mam od niedawna, dlatego fakt, że mają widoczne sutki nie był dla mnie czymś normalnym. ale dzisiaj zobaczyłam zdjęcie samicy karmiącej i różnice między nią, a moimi szczurkami są minimalne (biorąc pod uwagę fakt, że karmiąca jest fuzzem, co dodatkowo uwidacznia jej sutki). czy to normalne? może to oznaczać, że moje szczury były już mamami?
Nisia - Śro Sie 13, 2008 10:52

aga, niektóre moje szczurzyce miały i mają takie powiększone sutki cały czas. Uznałam, że skoro nic się nie zmienia, to taka ich uroda. Być może powiększone sutki świadczą o wyższym poziomie hormonów, ale nie jestem tego pewna.
Anonymous - Śro Sie 13, 2008 10:56

aga, myślę, że może to oznaczać, że samice miały już mioty, ale o to spytać trzeba najlepiej hodowcę.
To o czym ja chciałam napisać, to powiększenie sutków i gruczołów mlekowych spowodowana hormonami.
Pisze na podstawie doświadczeń z Kawką.
Zawsze była typem mamuśki, wiła i wije gniazda niemal bezustannie, maluchy traktowała jak swoje. Tyle z behawioru.
Natomiast problem pojawia się, kiedy takie wiecznie pobudzone hormonalnie gruczoły zaczynają produkować mleko, wytwarza się stan zapalny, mogą też pojawiać się nowotworzenia, niekoniecznie złośliwe, ale jednak.

Kawka miała usuwane dwa gruczoły mlekowe, jeden rakowy i drugi z wiecznym zapaleniem. Dwa inne gruczoły bardzo długo produkowały mleko i tez się nachodziłam na tego mleka odciąganie.
Ma wiecznie powiększone sutki i teraz tez gruczoły, na obu listwach, są także nowe guzy, trzy i rosną nadal.
W domu zrobię zdjęcia i wkleję.
To co sugerowałabym tobie, to wizyta u weta, póki problem nie urósł do rangi zapalenia/guza (jeśli sie oczywiście nie mylę.). :)

Nisia - Śro Sie 13, 2008 11:04

Viss napisał/a:
Natomiast problem pojawia się, kiedy takie wiecznie pobudzone hormonalnie gruczoły zaczynają produkować mleko, wytwarza się stan zapalny, mogą też pojawiać się nowotworzenia, niekoniecznie złośliwe, ale jednak.

Ale nie zawsze tak jest. Henia zawsze miała powiększone sutki, bardzo rujkowała, a nigdy nie miała problemów z sutkami i drogami rodnymi.

Owszem, taką samicę mozna wykastrować "zapobiegawczo", ale ja osobiście nigdy się nie odważyłam na kastrację zdrowej samicy. Bo wszak z narkozą to nigdy nie wiadomo.

Layla - Śro Sie 13, 2008 11:07

Moja Europa ma większe sutki niż np. Nana, pewnie dlatego, że była już mamą.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group