Klatki i wyposażenie - Poidła
limomanka - Pon Lut 10, 2014 12:42
Możliwe. Choć sądziłam, że mam całkiem spory - 330 ml.
Pyl - Pon Lut 10, 2014 16:31
600 dobrze się trzyma przy odstępie 2 cm. Ale to już duże poidło.
quagmire - Pon Lut 10, 2014 16:36
330 też mi się dobrze trzyma w królikówce, 150 ml ma już problem, tylko przy jakimś pionowym pręcie, gdzie jest sztywniej daje radę.
sliwkowapanna - Czw Lut 27, 2014 20:47
chciałabym kupić chłopakom nowe poidełko(bardziej w sumie dla mnie, bo spać mi ostatnio nie dają z obecnym! ), jakie polecacie. Czytałam , że bardzo lubi sporo z Was Drinky Ferplast. Coś jeszcze?:)
myszonka - Nie Kwi 27, 2014 16:11
od dawien dawna, przy hodowli myszy, używałam szklanego poidła, albo miseczek. Teraz, gratisem do klatki, dostaliśmy poidło kulkowe i powiem szczerze- grzechot kulki doprowadza mnie do furii, niedługo sąsiedzi zaczną uderzać w kaloryfer, żebym ściszyła dubstep. Także, ponieważ jedno szklane poidło mi się ostało - zostało zamontowane u szczurków, rozważam też metalową miseczkę na wodę (tą montowaną do ścianek - mam również na stanie, więc nie ma problemu).
Wszystko, byle pozbyć się tej grzechoczącej kulki.
Wiem, że kiedyś były polecane poidła z, bodaj, Trixi, te bezkulkowe. Czy ktoś wie, o co mi chodzi? To było kilka lat temu, nie wiem, czy są jeszcze dostępne...
smeg - Nie Kwi 27, 2014 19:48
myszonka, poidła bezkulkowe to Sippy: http://www.zooplus.pl/sho...a_gryzoni/31068 . Ale słyszałam, że wcale nie są takie ciche
Polecam zwykłe kulkowe poidełka Ferplast Metalowa rurka jest w nich wyłożona od wewnątrz silikonową powłoką i praktycznie nie słychać uderzania kulki, nic nie grzechocze.
jancia - Nie Kwi 27, 2014 22:28
smeg napisał/a: | Ale słyszałam, że wcale nie są takie ciche | są głośne tak samo , a nawet i głośniejsze. Poza tym przez to,ze trzeba języczkiem naciskać "od dołu", szczury wale z niego nie piły i chodziły na inne piętra pić z kulkowych.
myszonka - Nie Kwi 27, 2014 22:42
dzięki Wam bardzo
obejrzę w takim razie to z Ferplastu
cornflakegirl - Nie Kwi 27, 2014 23:15
Mi małpa, nie wiem jakim cudem, obgryzła ten silikon i zaczęło mi poidło przeciekać
Pyl - Pon Kwi 28, 2014 05:40
cornflakegirl, prawie wszystkie gryza, ale tylko ten zewnętrzny. Wewnątrz rurki jest drugi, więc i tak te poidła są cichsze od konkurencji (choć szklanych na pewno nie prześcigną z racji technologii). Zamiast zewnętrznego wystarczy parę warstw taśmy izolacyjnej - trzeba zmieniać co parę miesięcy, ale poidło jak nowe.
cornflakegirl - Pon Kwi 28, 2014 06:56
Pyl, nie wiem jakim cudem ale ona nadgryzła ten w środku
Pyl - Pon Kwi 28, 2014 07:53
cornflakegirl, niezłe Zdolną masz dziewuchę!
cornflakegirl - Pon Kwi 28, 2014 08:36
Pyl, Nanna chyba lubi mieć strumień bieżący, bo pije ogólnie dość specyficznie. Nie naciska metalowej kulki językiem, tylko wpycha zęby i się zaczepia. Nie wiem jak to dobrze opisać, no W każdym razie kulka nie lata, tylko Nanna ją na stałe przesuwa do góry aż skończy pić. Kulka opiera jej się na zębach. Jeszcze średnica w ferplastowym poidle jest większa, więc łatwiej jej to było zrobić. Teraz mamy małą średnicę i jest oki. Chociaż nie powiem, poidło ferplasta baardzo mi się podobało.
Pyl - Pon Kwi 28, 2014 09:04
cornflakegirl, może właśnie dla niej stworzyli te nie-kulkowe poidła? Tam trzeba zębem/łapką podnieść bolec
cornflakegirl - Pon Kwi 28, 2014 09:38
Pyl, te smoczkowe? W sumie... może kupię i będą miały takie i takie. Bo reszta raczej preferuje kulkowe (w sensie korzystają z nich normalnie). Pamiętam, że moje poprzednie szczury z smoczkowego korzystać nie umiały.
|
|
|