quagmire - Wto Lut 19, 2013 12:59 mmarcioszka, wielkie to niedobrze. Lepiej dużo 
mmarcioszka - Wto Lut 19, 2013 13:39 quagmire, wiem, dlatego mam nadzieję, że poród będzie sprawny i nie urodzą się hipopotamy 
Mara Narzisse - Wto Lut 19, 2013 13:45 wuwuna, jasne ze bedzie, po prostu duzo maluchow bedzie
majlena - Wto Lut 19, 2013 14:00
haha Ryrkycia ponad pół kilo cukru  dużo sił piękności.
będą cudne hipopotamy. ale będzie ryk... wuwuna - Wto Lut 19, 2013 16:46 Spieszę donieść co u nas słychać. Ryrkytka w moich mało doświadczonych oczach szykuje się do porodu, albo już jest tuż przed. Brzuch jej opadł zdecydowanie. Śpi na żółwika, brzuch jej rozsadza. A ona bardzo dużo śpi i odpoczywa. Apetyt też ma duży. Uwiła sobie gniazdko, ale takie prowizoryczne, typu położę sobie coś pod pupkę miękkiego. Śpi w środku. Temperatura niezmienna, więc albo jeszcze chwilka, albo mój termometr kłamie. Już nic nie wiem. Niby miała później rodzic, ale już teraz ją bardzo rozsadza, brzuch pękający, nabrzmiały. Niech się ona już rozpakuje (spodobało mi się to słowo). No i po co ja się martwię, przecież ona ma czas. 
Ryrkycia tęskni przeokrutnie za szczurami i jak tylko ją wyjmę ucieka mi i nie chce ze mną siedzieć. Dostaje doładowania i tylko sekunda i jej nie ma przy mnie. Ryrkyciątko z wczoraj. Nie widać tego na zdjęciach, bo dziś jeszcze bardziej opadł. Ale brzuszek jest teraz niżej. Moja słodziutka gruszeczka.    
Lavi - Wto Lut 19, 2013 16:52 Chciałabym ufoludka  (
Za myszkę Niech się rozpakuje i pokaże co za cuda trzyma w sobie:)
mmarcioszka - Wto Lut 19, 2013 17:49 Trzymam kciuki za pomyślne rozpakowanie
nezumi - Wto Lut 19, 2013 18:02 Aj Mocno trzymam , za mamusie i kluseczki
Już nie mogę się doczekać małych piękności
Czuje się jakbym to ja miała zaraz urodzić  , a po nocach śnią mi się szczurki, które w ekspresowym tempie sie rozmnazają i z 2 jest 200 ... i wszystkie moje 
Nikaa - Wto Lut 19, 2013 18:05 Hahaha
Ale ja się przyznam, że również doczekać się nie mogę. Cały czas gdzieś z tyłu głowy chodzą mi te maluchy. Zwłaszcza ten miot jakoś mnie interesuje 
pszczoła - Wto Lut 19, 2013 23:03 Jaka ona ogromna
Widzę, że kciuki się przydadzą!
wuwuna - Śro Lut 20, 2013 01:45
Waga stoi w miejscu. Jeśli do rana nie urodzi (ten wczorajszy termin porodu był jedynie umowny) to jedziemy do kliniki. Ryrkytka dobrze się czuje, zmian w zachowaniu nie widzę. Ale brzuch w porównaniu na przykład z taką Wargudłetką, która urodziła 15 jest o wiele, wiele większy.... Rozmawiałam już z naszym lekarzem, miałam podjąć decyzję rano czy zabiorę ją. Ale ja już teraz widzę, że koniecznie trzeba zrobić usg i sprawdzić, czy coś/ktoś nie zatrzymało/ł porodu..... Wsparcie kciuków by się przydało. Oluś - Śro Lut 20, 2013 01:47 Dużo kciuków dla Pięknej
Będę rano o Was myśleć. Mara Narzisse - Śro Lut 20, 2013 08:39 I ja trzymam
gratis - Śro Lut 20, 2013 08:43 Oby wszystko było dobrze i lekko, bezproblemowo... no.
Lux - Śro Lut 20, 2013 09:38 Masa kciukow za Kotke!
|
||||||||||
