To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Planowane mioty - Planowany miot Wasza Wysokość z Wuwuniarni

Mara Narzisse - Sob Lut 16, 2013 18:20

wuwuna napisał/a:

W każdym razie siedzę już jak na szydłach i czekam aż moje kochane wnuczki wyjdą na świat.


To może kłębki wełny podrzucimy podczas odbioru? :mrgreen:

wuwuna - Sob Lut 16, 2013 18:27

quagmire napisał/a:
wuwuna, a kiedy termin?
quagmire, w tym problem, że ja nie wiem. Nie zachowuje się jakby miała rodzic za kilka dni. Jest bardzo aktywna, a brzuch wysoki. Biega i chce skakać.

Wiem na 100%, że rujki od 2 lutego nie było. Ale te kilka dni wcześniej wchłonęła czasoprzestrzeń, więc nie wiem kiedy było krycie.

Xima to taki pluszak. Kiedy od początku stycznia nie chciał kryć tylko iskał, lizał, tulić i przytulał się do Ryrkyci, próbowałam kryć również jednocześnie Smoczkę (z nią miał również miał mieć miot wg pierwotnego zamierzenia). Ale efektów nie było. Samice były dla niego za szybkie. A on miał słaby instynkt, mimo iż był w pełni sprawny. W lutym z bólem serca stwierdziłam, że szanse mamy chyba minimalne. Wtedy zaczęłam kryć 3 samice.
I wtedy to się całkiem już zgubiłam.
Bo moje samice mają bardzo słaby instynkt (super jeśli są bardzo słabo pobudzone hormonalnie, może to znaczyć, że są mało poddatne na wszelkiego rodzaju guzy).
W dodatku mam idealne samice i one nie rujkując tuliły się do Ximy. Więc totalnie ciężko mi było zorientować się kiedy jest rujka, a kiedy brak. W dodatku moje dzieci są tak fantastyczne, że się razem bawiły, skakały, Ximuś też.
Nie siedziałam z nimi non stop.

W tym momencie monitorują ciąże również mierząc codziennie o tej samej porze temperaturę. Przed porodem na 24-48 h powinna wzrosnąć.
Wiadomo brzuch opada i sutki się uwidaczniają. I jeszcze kilka dodatkowych parametrów się zmienia. Więc bliski poród nie trudno przegapić.
Boję się jedynie, że jeśli przetrzymałaby ciąże, ja nie będę wiedziała, który to dzień i będzie mi ciężko w przypadku ewentualnej potrzeby podania hormonów czy przy konieczności użycia skalpela w skrajnym przypadku...

A i nie napisałam, Ryrkyci strupki po maści zeszły, więc siedzimy w domu sobie na spokojnie i nie musimy nigdzie jeździć. :serducho:


Kciuki są potrzebne na pewno.

edit. reasumując, bo nie napisałam.
Prawdopodobnie pierwszy dzień porodu jest planowany na piątek. Ale jeśli zaszła szybciej to od wtorku już można się spodziewać.

mmarcioszka - Sob Lut 16, 2013 22:27

wuwuna, nie to chciałam usłyszeć (a raczej przeczytać) ; (
Chyba jednak wyślę ankietę... a może maluchy urodzą się w moje urodziny :D ?

wuwuna - Sob Lut 16, 2013 22:57

mmarcioszka napisał/a:
Chyba jednak wyślę ankietę... a może maluchy urodzą się w moje urodziny :D ?
to kiedy te urodziny :D ?

Mara Narzisse napisał/a:
To może kłębki wełny podrzucimy podczas odbioru?
Mara Narzisse, jak masz fluo to poproszę :D
mmarcioszka - Nie Lut 17, 2013 03:21

wuwuna, 21.02. :P
Mam jakiś problem z pocztą i nie mogłam dzisiaj wysłać tej ankiety, jutro postaram się dosłać (nie wiem jeszcze na 100%, czy obie panienki chciałbym z tego miotu, czy jedną z miotu B - mam wysłać dwie ankiety?).

wuwuna - Nie Lut 17, 2013 10:18

mmarcioszka napisał/a:
(nie wiem jeszcze na 100%, czy obie panienki chciałbym z tego miotu, czy jedną z miotu B - mam wysłać dwie ankiety?).
mmarcioszka, oczywiście jedna sztuka wystarczy. :)

Ryrkyci waga wskazuje 475. (czyli minimum 105 gram na +) Na razie do porodu się nie szykuje jeszcze.
Śpi zwinięta w kłebek jak kot, gniazda nie ma. I jest bardzo aktywna.

Mara Narzisse - Nie Lut 17, 2013 11:43

wuwuna, mamusia jest śliczną beczułką, a co do wełny to tęczowa napewno jest ;)
mmarcioszka - Nie Lut 17, 2013 18:11

Wysłałam ankietę...
wuwuna - Nie Lut 17, 2013 19:21

mmarcioszka napisał/a:
Wysłałam ankietę...
mmarcioszka, a co ty taka smutna :D Są przecież szanse, że zostanie zaakceptowana.
mmarcioszka - Nie Lut 17, 2013 22:43

Wunia i to jest chyba najgorsze :P
wuwuna - Pon Lut 18, 2013 09:46

487 gram i głównie śpimy w dunie, a jak tylko ją wyjmę to dostaje turbodoładowania i zaraz biegnie do klatki dziewczyn. Ona nigdy tak sprawnie i szybko nie biegała. :shock: :serducho: Jak oparzona przyspiesza. Widać bardzo jej smutno samej.

A mi się dziś śniło, że urodziła, był tylko jeden blazed, i od razu się urodziły ofutrzone i po chwili otwierały oczka... :roll:

Vaco - Wto Lut 19, 2013 02:59

wuwuna napisał/a:
A mi się dziś śniło, że urodziła, był tylko jeden blazed, i od razu się urodziły ofutrzone i po chwili otwierały oczka...
a ja się tego nie mogę doczekać :P
wuwuna - Wto Lut 19, 2013 09:53

520.... zaczynam się martwić, ona jest coraz grubsza...
Nikaa - Wto Lut 19, 2013 11:25

wuwuna, nie martw się! Wszystko będzie dobrze...No bo jak inaczej :drap: A My :kciuki:
mmarcioszka - Wto Lut 19, 2013 12:45

wuwuna, będzie dużo klusek - albo takie wielkie :P Trzymam kciuki, żeby wszystko był ok :kciuki:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group