To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Zachowanie, psychika i oswajanie - Szczurza empatia - zaproszenie na wykład

AngelsDream - Śro Lis 07, 2012 23:12

Pyl, zdecydowanie.

Ja wiem, że mam odbiór przefiltrowany, ale prawie popłakałam się ze złości, argumentując, czemu te badania to bzdety, porównując tylko do tego stada.

Layla - Czw Lis 08, 2012 09:34

Jak zachowania szczurów są słabo poznane, to ja chętnie udzielę edukacyjnego wywiadu dla "ekspertów" :lol:
AngelsDream - Czw Lis 08, 2012 12:22

Layla, Michał Wam wszystko dokładnie opisze, bo robił sporo notatek.

Mnie po prostu zdenerwowało to, że takie badanie mogło dużo wnieść, tymczasem nie wniosło niczego nowego i jeszcze ocierało się zwyczajnie o naciąganie do pożądanego efektu. A to wkurza. :x

Asaurus - Czw Lis 08, 2012 23:07

Opiszę w skrócie, bo szkoda literek i obciążania serwera danymi wątpliwego pochodzenia.

Ogólnie była to prezentacja eksperymentu przeprowadzonego przez 4 studentów Zakładu Neurofizjologii Instytutu Biologii Doświadczalnej PAN. Eksperyment miał udowodnić, że zwierzęta, w tym przypadku szczury posiadają empatię, a należało go przeprowadzić gdyż według autorek zachowania socjalne szczurów są bardzo słabo opisane (w tym momencie kilku profesorów się znacząco zapowietrzyło). Definicja samej empatii padła dopiero w czasie dyskusji, po wykładzie (przenoszenie swojego stanu psychicznego na innego osobnika).

W eksperymencie brały udział pary szczurów jednej płci, demonstrator (D) i obserwator (O), trzymane ze sobą przez 3 tygodnie, aby się zaprzyjaźniły. Następnie szczur D był wsadzany do pojemnika z niewielkim przejściem do drugiego pojemnika, w pierwszym po 5 sekundach następował sygnał dźwiękowy i jeżeli szczur nie przeszedł do drugiego to raził go lekki prąd. Po 10 minutach takiego warunkowania, przynoszono szczura O i nadawano sam sygnał dźwiękowy. Rejestrowano dźwięki wydawane przez szczury oraz poziom aktywności mózgowej. Prelegentka stwierdziła, że nie byli w stanie zaobserwować znaczących zmian w zachowaniu, więc dane z obserwacji pominęli w wynikach. Szczurze pary były podzielone na trzy grupy: samce, samice poza rują i samice w rui. Na pytanie czemu nie badano par mieszanych, np samiec D i samica O, padło stwierdzenie, że nie mogliby zapobiec zapłodnieniu.

Na nagraniach dźwięków wyszło, że szczury komunikują się na częstotliwościach około 22kHz w sposób ciągły, spokojny, zaś w czasie stresu, w sposób punktowy, pojedynczy na częstotliwościach około 50kHz i powyżej, ale sprzęt mógł rejestrować tylko do 50kHz (człowiek słyszy w zakresie 16Hz-20kHz, dlatego nie słyszymy mowy szczurów). Ogólnie 30-40% szczurów w ogóle gadało (jeden z profesorów wytknął, że takie dane powinny być konkretnie podawane a nie ogólnikowym przedziałem). Ogólnie samce podobno były mniej rozmowne od samic, pytanie ile z tych niegadających 30-40% to samce skoro samice obejmowały 2/3 wszystkich badanych szczurów i czy przypadkiem po prostu samce w tych warunkach nic nie miały do powiedzenia lub gadały na wyższych rejestrach niż sprzęt był w stanie wychwycić.

Padło pytanie jak izolowali obserwatorów od demonstratorów poddawanych eksperymentowi, były w innym pomieszczeniu, a skąd wiadomo, że nie słyszały ultradźwięków, które przy takich częstotliwościach mogą z łatwością przenikać wiele ścian, bo aparatura ich nie zarejestrowała, ale nagrywane było w pomieszczeniu demonstratora nie obserwatora (potencjalnie słuchającego), yyyy, no tak.

Jedynym sensownym wnioskiem była obserwacja zachowania samic w rui (dokładnie w fazie płodnej cyklu) w porównaniu do samic w pozostałych fazach. Te pierwsze wyraźnie musiały być nastawione tylko na rozmnażanie bo totalnie olewały zestresowane towarzyszki i nie reagowały na nie. Niestety nie przebadano relacji damskomęskich w kontekście rzekomej empatii ale już na podstawie tych obserwacji można się domyślać że taka "empatia" jak autorki chciały udowodnić raczej nie zaistnieje gdy w grę wchodzą hormony i płeć przeciwna.

Ogólnie w czasie dyskusji po wykładzie, grono profesorskie zmiażdżyło prelegentki argumentami, stwierdzając między innymi, że taki eksperyment już w XIX wieku przeprowadził Fonberg na małpach, tylko że on podobno badał mechanizmy uczenia się na podstawie doświadczeń innych osobników, nie nazywał tego empatią. Wybiórczo podeszły do tematu ponieważ empatia jest bardzo skomplikowanym procesem a one skupiły się na badaniu przenoszenia się tylko jednego najsilniejszego bodźca jakim jest strach, nawet nie próbując zgłębić mechanizmów przenoszenia dobrego samopoczucia, dodatkowo badały oddziaływanie tylko w jedną stronę, demonstratora na obserwatora, olały uspokajający wpływ O na D.

Ciekawą informację podał jeden z profesorów w czasie dyskusji. Opowiedział o eksperymencie, w którym straszono grupę szczurów i badano skład powietrza nad nimi. Okazało się, że zawierało alkohol i aldehydy, po czym spreparowano sztucznie taką mieszaninę i rozpylono koło innych szczurów, oczywiście uciekły w popłochu identycznie jak te straszone. Taki sposób komunikacji jest dużo skuteczniejszy niż mowa (dźwięki), czy tym bardziej wzrok. Zwierzęta stadne (jak np ławice ryb) używają podobnych mechanizmów ostrzegania, dzięki nim nie muszą analizować, czy zastanawiać się nad informacją, ponieważ jest bardzo konkretna i pochodząca dokładnie od osobnika ich gatunku, to pozwala zaoszczędzić bardzo cenny czas i uciec przed drapieżnikiem. Ten mechanizm właśnie został zbadany w tym eksperymencie, stadne ostrzeganie przed niebezpieczeństwem (bólem, skojarzonym z dźwiękiem), nie empatię. No chyba, że przedefiniujemy empatię tak, że każde zachowanie stadne jest objawem empatii, bo przecież jeden osobnik troszczy się o pozostałe w stadzie i pominiemy fakt, że chodzi głównie o to, że w tym stadzie (składającym się z żywych towarzyszy) będzie miał większe szanse przeżycia.

Wisienką na torcie było silenie się, aby całość była po angielsku. Niestety główna prelegentka i większość rozmówców zadających pytania, tak kaleczyli ten język, że wyszło jak wyszło. A jako wisienkę na wisience dodam, że całą zabawę sponsorowała jakaś firma produkująca aparaturę do odczytu aktywności mózgowej szczurów, tylko gdzie tam był jakiś promotor czy opiekun tego bajzlu?

cornflakegirl - Wto Lis 27, 2012 22:43

witajcie, nie chciałam zakładać oddzielnego wątku, ale przydałaby mi się bardzo wasza pomoc. Nie mogłam znaleźć odpowiedniego tematu.
Otóż zachciało mi się studiować zootechnikę i tak oto na przedmiocie z etologii zwierząt amatorskich muszę przedstawić prezentację o behawiorze kochanych ogoniastych. Obawiam się niestety, że swoje doświadczenia muszę podeprzeć jakimiś książkami.
Moglibyście polecić mi jakąś literaturę, artykuły, może macie dostęp do jakiś prac naukowych w tym temacie?
byłabym baardzo wdzięczna ;) ))

AngelsDream - Wto Mar 12, 2013 13:52

cornflakegirl, na przyszłość: warto jednak pytać w dedykowanych wątkach.

Ten zamykam z powodu porządkowania działu.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group