Karena - Czw Cze 11, 2015 17:11 agniecha, Ooo jesteś 
Czekałam na Twój wpis
cane - Czw Cze 11, 2015 19:50 Agniecha ile szczurów się w tym mieści  ...
Swoją drogą dużo w tym miejsca na szmatki przeróżne - nawet ja z weną potrzebowałabym tygodnia, że uszyć pełen zestaw 
limomanka - Pią Cze 12, 2015 23:41 Myjnia mnie rozbroiła 
Sama wyciągałam wolierę do ogródka na mycie, ale na tych jej kółkach dalej bym nie ujechała
Nehw - Nie Gru 27, 2015 20:43 Temat postu: Wlasnoręcznie wykonana klatka, pytania od żółtodzioba. Witam wszystkich, z góry przepraszam za ewentualne błędy, ale klepie z pociągu, za 2 dni odbieram swoje pierwsze ogonki, ale już jestem tak podekscytowany, że musiałem założyć temat. Szykuje mi się długo terminowy projekcik- moja własnorecznie robiona klatka, mam kilka pytań co powinna zawierać oraz dobór odpowiednich środków wykończeń i materiałów. Podejście do jej czyszczenia oraz innych funkcjonalnych rozwiązań dla mnie jak i maluchów. Wstęp mam za sobą, więc zacznę od wymiarów. WxSxD 1,5x1x1 (m) 3 poziomy PIETRO 2 PIETRO 1 KUWETA Wejscia na poziomy bezpieczne, myslalem o rurach pcv 200 ew 150 (wygoda mycia tak zeby ręka ze szczoteczką weszła), ew materiałowe na obręczach z pcv, lecz tutaj obawiam się przegryzania materiału a co za tym idzie możliwości upadku z 50cm. Ew. drabinki/kładki. I teraz pytanie co do pięter. Najodpowiedniejsza była by płyta OSB czy któryś forumowicz miał z nią doczynienia, jest to drewniana sklejka, odporna na wilgoć i wytrzymała, ale obawiam się że chłonie zapachy. Ew plexi wzmacniana jakimiś płaskownikami. Kuwete chciałem wykonać z OSB(foremka) i plexi wkłady. Drzwiczki bym robił od boków i z góry, z jednej strony całościowe z drugiej tylko na poszczególne poziomy. I teraz najważniejsze. Czy któryś z kolegów miał drewnianą klatkę? Stelaż chciałem wykonać z drewnianych kątowników(w bricomanie dostępna cała masa za przystępną cenę) ale obawiam się, że surowe suche drewno będzie chłonąć wszystkie zapachy razem z moczem, a nie wiem czy jest może jakiś w miarę mocny impregnat, który nie jest szkodliwy dla żyjątek. Pokrycie siatką hodowlaną 10x10x0.8 (mm), kryte od srodka. Takerem na zszywki i w naroznikach na płaskowniki łapane pchełkami. Ta koncepcja mi najbardziej odpowiada, mam jeszcze drugą na stelaż z kwadratowych rur aluminiowych, ale boję się, że koszta jak i trudność wykonania mnie przerosnął. Na dniach dołączę szkice. Proszę o pomoc w doborze materiałów odpowiednich dla milusińskich, oraz milusińsko-odpornych. Przydatne będą tez uwagi, czego brakuje w mojej klatce, a mogłoby ułatwić jej czyszczenie, doglądanie moich nowych przyjaciół, oraz to czego brakuje w klatkach ogólno dostępnych na rynku, a co Wy już wiecie czego ja jeszcze nie wiem jako nowy Tatuś. Projekt długo terminowy bo prawdopodobnie wykonanie dopiero po wakacjach, gdyż będę zmieniał zamieszkanie, a demontaż i montaż może być trudny, drewno pracuje wszystko się dociera, jak z meblami. oxxy - Nie Gru 27, 2015 20:46 Nehw, przeniosłam temat do już istniejącego. Następnym razem użyj opcji "szukaj" zanim założysz nowy temat. mmarcioszka - Pon Gru 28, 2015 00:08 Drewno wykluczyłabym od razu, bo koszmarnie chłonie, a szczurzy mocz wyjatkowo śmierdzi niestety. Płyty OSB nie są dobrym rozwiązaniem, próbowałam kiedyś malować np.pokostem lnianym i innymi cudami, ale mocz bez problemu penetrował do wewnątrz. Drewno łatwiej im przegryźć niż plastik, więc jeśli kątowniki będą dostępne dla szczurzych zębów to lepiej wybrać metal. Na półki dobrze wybrać plastik/pleksi. Łatwo je czyścić, są pełne, więc bezpieczne dla szczurów. Przy wyborze, siatki zwróć uwagę na to, czym jest pokryta. Dla mnie akurat ocynkowane pręty są nie do przyjęcia, bo ciemnieje i zwyczajnie śmierdzi, dlatego wybieram tylko klatki malowane lub sama oddaje je do proszkowego malowania. Ogólnie pamiętaj, że szczury potrafią osikać podłogę w promieniu metra od klatki, jak się postarają i przegryzą wszystko, co nie jest metalowe, jeśli się uprą. Zwróć też uwagę na m mycie klatki - najlepiej, żeby jej wymiary pozwalały Ci na włożenie jej do wanny/pod prysznic, bo cotygodniowa walka z czyszczeniem jie jest tym, o czym marzysz 
Hitomi Saiko - Sob Lut 27, 2016 21:15 Witam. Planuję powiększyć stadko o kilka ogonków i postanowiłam zrobić im duży apartament z szafki. Czy zrobienie podłogi, ścian i półeczek z gipsu to bardzo głupi pomysł? Poobgryzają? Senthe - Sob Lut 27, 2016 21:43 A nie zasikają na amen? Hitomi Saiko - Sob Lut 27, 2016 22:04 No właśnie gips jest wodoodporny (przynajmniej ten, który mam, nie wiem jak inne). A gołe drewno po dwóch tygodniach nadawałoby się tylko na śmietnik i nie bardzo wiem jak je zabezpieczyć. [ Dodano: Sob Lut 27, 2016 23:02 ] Wyklejenie spodu i ścian płytkami będzie okej? RudaWilczyca - Nie Lut 28, 2016 11:25 Polecam plexi I jakiś klej uniwersalny  Plexi możesz dociąć na wymiar, nie chłonie i jest lekkie. Płytki o których mówisz będą obciążały całą konstrukcję, przez co klatka będzie mało wygodna do mycia, no i musiałabyś robić na wymiar klatkę albo kroić płytki.
palka12 - Nie Kwi 10, 2016 19:28 Temat postu: Pomysły na własną klatkę 
Znalazłam w internecie taką klatkę, spodobała mi się i teraz szukam wszędzie starego monitora, może wy macie podobne pomysły na klatkę? agathe1988 - Nie Kwi 10, 2016 19:36 palka12 scaliłam Twój temat z istniejącym. Zanim założysz nowy, użyj opcji "szukaj" w celu sprawdzenia, czy na forum nie ma już podobnego tematu. Monitor nie nadaje się na klatkę, ponieważ ma za małą powierzchnię i złą wentylację. Niamey - Nie Kwi 10, 2016 21:14 palka12, przecież ten monitor jest na dwie długości ciała szczura, a wysokość taka, że zwierzak nawet się nie wyprostuje. Chciałabyś mieszkać w pokoju, w którym wiecznie chodzisz zgarbiona, a długość ma tyle co 2x ty? Jeśli chcesz zaaranżować jakiś przedmiot codziennego użytku na klatkę, to raczej szafę, a nie monitor 
Skarpetka - Sob Paź 22, 2016 17:04 Moi drodzy, czy macie jakiś fajny patent na zdejmowaną nadbudówkę? Mam górę od starej klatki, ale zasłoniłaby one jedyne duże drzwiczki, do których nie chciałabym tracić dostępu. Jakieś grubsze druty zagięte jak haczyki? I drugie pytanie: zabezpieczanie elementów mocowanych na druciki, żeby szczury nie zrobiły sobie o nie krzywdę. Przypiłowanie pilnikiem do metalu wystarczy? |
||||||
