Ninek - Nie Lip 15, 2012 18:19
To jest piękne po prostu  Babci nie dziwi, że trzy chomiki (które był przed szczurami) trzymam w 4 klatkach xD
jancia - Nie Lip 15, 2012 20:36 Ninek, dobra ta babcia  moja pamiętem jak zobaczyła mojego Harrego...już stareńki był...a babcia do mnie "to jest stary szczur" a jak umarł mi opowiadała, " ja wiem, że Twój Harry były szlachetny..ale tego , co mi w wannie buszował zatłukłam miotłą"..babcia mieszka na żuławach i mają tam plagę...
Martuha - Nie Lip 15, 2012 22:01 Moje szczury najbardziej przeszkadzają mojemu teściowi,a raczej niby ich smród,Dziś zapytał mnie ile jeszcze ich mam i kiedy w końcu zdechną 
jancia - Pon Lip 16, 2012 09:15 taki teść miałby zakaz wstępu do mojego domu
Agniesha - Śro Lip 18, 2012 11:16 Moje chłopaki śmierdzą i nie da się tego ukryć, ale smrodek nie rozchodzi się po całym mieszkaniu, jak się do nas wchodzi to nie powala i nie zbiera się na wymioty, ja codziennie przecieram koszyczki od siuśków, ściółkę wymieniamy co 3-4 dni, jak nas nie ma albo dużo pracujemy to raz na tydzien - owszem wtedy już z pewnej odległości czuć, ale bez przesady. Na szczęście domek i hamak nie są zasikane więc nie śmierdzi nadmiernie. Powinnam zainwestować w Vitopar żeby przy sprzątaniu psikać, dobre to w ogóle? jancia - Śro Lip 18, 2012 15:33
 warto mieć bo czasem samo mycie płynem nie zabije bakterii itd... Ja swego czasu stosowałam również to : http://www.agamat-sklep.p...3627,3639).aspx i było najlepsze, bo raz na tydzień wypsikałam klatkę i półki , ale ponieważ są tam szkodliwe substancje to wietrzyłam jeszcze i 3 razy płukałam klatkę zanim dałam do użytku...
Vitopar świetnie się sprawdza w codziennym przecieraniu półek / koszyków, ale drogi- niestety 
Agniesha - Czw Lip 19, 2012 18:08 No właśnie myślałam żeby go kupić do przecierania koszyczków, bo do dokładnego czyszczenia to my mamy już swoje sposoby. a bez codziennego przecierania koszyczków się nie obejdze niestety jancia - Czw Lip 19, 2012 19:18 Agniesha, to sprawdzi się w 100% ale lepiej kup koncentrat- bardziej się opłaci 
chris - Czw Lip 19, 2012 19:24 Może odrobinę nie w temacie, ale jednak trochę
Jak to jest z zapachem i płcią? Bo miałem samice i jak tu wszedłem bardzo się zdziwiłem tym, że szczur w ogóle może brzydko pachnieć. Ja zmieniałem co 6-7 dni, ale jak się zdarzyło dużo roboty umysłowej  to i prawie twa tygodnie na jednym szczur dawał radę. I naprawdę, czasem tylko troszkę pachniał, ale nic więcej.
Od siebie może dam małą radę - polecam granulat i dużo siana. Moja uwielbiała się w nim grzebać, a i zapach sianka był bardzo przyjemny (odchody szły w granulat, siano dość puszyste przepuszcza fajnie wszelkie wydzieliny).
jancia - Czw Lip 19, 2012 20:26
Co do siana, to nie mam dobrych wspomnień a faceci bardziej capidziolą niż babeczki;p to tak jak z męską i damską szatnią na wf-ie ;p
Agniesha - Czw Lip 19, 2012 21:09 Moi zawsze mają trochę sianka, ale nie zauważyłam zbyt intensywnego zainteresowania nim u moich chłopaków, wsadziłam je właśnie w celu zapachowym bo ma ładny świeży zapach. jancia - Czw Lip 19, 2012 21:13 Agniesha, u mnie nie zdało egzaminu.. smeg - Czw Lip 19, 2012 21:17 Z taniego sklepowego siana szczury często łapią pasożyty 
jancia - Czw Lip 19, 2012 21:39 smeg, no mój Harry właśnie się drapał po nim jak oszalały...poza tym kupa na sianie... 
Agniesha - Czw Lip 19, 2012 22:47 Tak?! O kurde, to już więcej siana nie dostaną. Wolę nie ryzykować jakimś perfidnym robactwem! My narazie używamy żwirku dla kotów i nie jest najgorzej ze smrodem, ale myślę następnym razem o zakupie granulatu drewnianego czy coś takiego? Chociaż kurcze nie jestem przekonana bo jakoś mi to nie pasuje i wydaje mi się że tam właśnie będą robale o.O |
||||||||||||||||
