To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Leczenie - Grzybica

Anonymous - Pią Cze 19, 2009 14:26

Yui, 6 zastrzyków na świerzb też nie brzmi przekonująco. jaki to lek, że aż 6 zastrzyków potrzeba?

poza tym skoro twój szczuras ma świerzb, a nie grzybicę, to to nie jest odpowiedni temat do dyskusji. polecam ci poczytać ten -> http://forum.szczury.biz/...ierzb&start=540 topic ;)

nitka - Czw Lip 09, 2009 22:10
Temat postu: ??? coś
pisze nowy temat bo szukając tu czegoś podobnego co trafiło się mojemu nic nie znalazłam;/
kiedyś pytałam Was o dziwnego kulkowego strupka i jest to zwykły kaszak, drugi jest wyciśnięty i ok. Ale mam inny problem, znowu skórny z moim spinksem, kóry non stop ma rany na lewej stronie "pleców" nie wiem czy to z drapania, bo nad zadem ma ze 3 inne , mniejsze, generalnie goją się, strupieją a za chwile nowa rana od początku, krew wogole wygląda to paskudnie, i tak wkółko;/ poza tym na pysku zrobił mu się obrzydliwy "syfek" ( chyba już 3 , z czego jednen znikł a drugi z kuli zrobił sie płaska blizną) po prawej stronie ciała widze już zalążki kolejnych "syfków" nie wiem skad by coś złapał, maluchy są osobno, ma ciagle nowe trociny, nowe szmatki, nowe pudła, jedzenie takie jak trzeba, plus vibovit, nutri itp;/ zdjecią są marne bo ciagle uciekał.
smaruje to mascią tranową ale nie wiem czy to dobrze;/ plus neomycyna jak sobie da zakropic

nie wiem czy to norma u łysych czy moze coś złapał?

falka - Czw Lip 09, 2009 22:44

nitka, może wrzuć zdjęcia na fotosika tak żeby można było je powiększyć i dokładnie obejrzeć.
sachma - Czw Lip 09, 2009 23:23

byłaś u weta? może taki syfek trzeba wyciąć i zobaczyć pod mikroskopem co w środku siedzi..
może to wrastające włoski?

Anonymous - Pią Lip 10, 2009 00:38

nitka napisał/a:
nie wiem czy to norma u łysych czy moze coś złapał?
nie jest to absolutnie żadną normą u fuzzów, co ze sphinxami nie wiem, bo to ogólnie odmiana pokrzywdzona i nie powinna być w ogóle rozmnażana.

Na pyszczku może być ropień, ale te ranki na boku.. czy to przypadkiem nie są ugryzienia (nie mogę powiększyć zdjęć)?

Oli - Pią Lip 10, 2009 01:14

ponieważ u sphinxów jest inna budowa włosa, może te ranki są spowodowane wyrastaniem włosów? czy one pojawiają się regularnie okresowo czy są stale?
nitka - Pią Lip 10, 2009 09:47

ranki wydaje mi sie, że sa od drapania, bo on ma ostre dosc pazury i nie daje sobie obciac, poza tym od zawsze miał jakieś takie problemy, chociaz wet ostatnio powedział ze jest w b.doibrej formie . Co do tych ranek to nie są to ugryzienia bo nie miał go kto ani co pogrysc;/ najbardziej mnie martwią te ropnie/syfki/czy cokolwiek to jest.
zrobie dzis lepsze jakosciowo fotki to moze coś wymyślicie

a własnie - jako że on co tydzień, co dwa tyg ma w innym miejscu włosy ( tzn albo szczecinkę na plecach, albo czarną grzywkę na czole, lub okresowo czarne obwódki wokół oczu) to moze byc problem w tymi wloskami..eh

http://www.fotosik.pl/pok...cd3801c2d5.html
http://www.fotosik.pl/pok...21dfbf312e.html
http://www.fotosik.pl/pok...c967987cce.html
http://www.fotosik.pl/pok...e923bfc9b6.html
http://www.fotosik.pl/pok...5a111fe490.html

Anonymous - Pią Lip 10, 2009 12:19

nitka, te na boku wyglądaja dziwnie, przypominają jak od oparzenia papierosem, takie równe i okrągłe. ;)
To na pyszczku, niestety niewyraźne, wygląda jak ropień lub zapalenie mieszka włosowego.
Idź z tym do weta, my ci go nie wyleczymy przecież.

falka - Pią Lip 10, 2009 12:38

nitka, to rzeczywiście mogą być wrastające włosy, jeśli dodatkowo słabo mu się goją ranki to może tak nieciekawie to wyglądać. Ja podam może głupi przykład, ale kiedy nie jadłam mięsa i miałam jakieś braki witaminowe to wrastające włosy goiły mi się miesiąc i straszliwie się babrały. Myślę, że można na dwa sposoby sobie z tym próbować radzić - smarować czymś łagodzącym, gojącym np. chitopanem plus podawać odpowiednie witaminy, może witamina K? Można ją nawet podać w zastrzyku, ale nie wiem zastrzyki są wskazane przy takim problemie.
nitka - Pią Lip 10, 2009 12:47

OKi wielkie dzięki za pomoc:) po dwóch dniach smarowania maścią już mu się "zastrupiły" i krwi nie widac, bede mu to moze jakoś bandażowac a po weekendzie wybiorę sie do weta.
co do tych na pyśku to moze duza racja z tym zapaleniem wlosków bo generalnie robią mu sie nons top tylko na pysklu wlasnie bo tam ma najwiecej tych włosów dziwnych.ok dam znac co i jak po wizycie;/ dzięki wielkie :kciuki:

Anonymous - Pią Lip 10, 2009 12:50

nitka napisał/a:
bede mu to moze jakoś bandażowac
:rotfl: chce to zobaczyć. :D
nitka - Pią Lip 10, 2009 13:36

lipa;/ zdrapał sobie strupa i znowu ma paskudne krwistą (płaską) ranę; przemyłam, posmarowalam, ale zabandażowac sie nie dał. (wczoraj sie udało na20 min)
oki jak już go zabandażuje to dodam fotke :shock:

falka - Pią Lip 10, 2009 13:48

to się zachowuje jak typowa martwica, polecam jednak chitopan, zrobi na tym taką osłonkę (do kupienia u weta)
Anonymous - Pią Lip 10, 2009 13:49

nitka, nie bandażuj, niech rana ma dostęp do powietrza. Chitopan i dermatol w proszku.
Niamey - Pią Lip 10, 2009 19:21

na trudne i słabo gojące się rany polecam acudex - to jest taka zasypka w proszku, działa bardzo skutecznie.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group