To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Higiena i pielęgnacja - Obcinanie pazurków.

Anonymous - Czw Lut 07, 2008 18:06

Miki miała z natury krótkie pazurki,jeden był stale zakrzywiony w każdej tylnej łapce jak haczyk,doskonale go wykorzystywała przy schodzeniu po klatce. :)
Fiki miała zawsze długie i cienkie pazurki,jak prawdziwa dama. :)
Raz obcinałam im pazurki tj. obcinał weterynarz,ja je trzymałam,myślałam,że łapki im uszkodzę tak protestowały.
Więcej nie musiałam obcinać bo przy wizytach kontrolnych w innej przychodni weterynaryjnej,weterynarz zawsze mówił,że obcinać im nie trzeba i że szczurkom najlepiej wcale nie obcinać pazurków bo sobie z nimi radzą,to samo mówili w sklepie zoologicznym.
Z Mimi więc wcale nia byłam u obcinania pazurków,nie miała długich,zawsze miała króciutkie nawet krótsze niż Miki i ostre. :)

Anonymous - Sob Maj 17, 2008 11:58

Ja obcięłam dziś Noelowi.
Dlatego, że zahacza o ręczniki i ciągnie za sobą a to może się skończyć utratą pazurka. Kiedyś właśnie pewnie w taki sposób stracił u jednej łapki 1 pazur i teraz nie ma.
Niepokoi mnie wygląd jego przednich pazurów, kojarzycie jakie pazury mają wiedźmy w filmach? To takie coś mu urosło. Wygięte i długie. Przycięłam bardzo mało bo reszta to miazga. Przy okazji pokażę fotki jak zrobię.
Czy to dla niego groźne?
Dodam, że właśnie w przedniej łapce stracił pazur. :(

PALATINA - Sob Maj 17, 2008 19:56

Chyna,
Ja wiem, o jakie pazury Ci chodzi.
Takie miał mój Heniek i Cyryl - ale dopiero na starość.
Moja współlokatorka zawsze powtarzała, że wyglądają jak paznokcie starego człowieka.
Często je przycinałam, bo rosły grube i się nie ścierały, a za dużo na raz tez nie mogłam obciąć, bo żywa część sięgała dośc daleko.
Myślę, że to nic groźnego, tylko trzeba czasem skrócić, jak przerastają i tyle. :wink:

Anonymous - Nie Maj 18, 2008 10:24

PALATINA napisał/a:
Często je przycinałam,
i to jest chyba klucz, bo jak się pozwala na przerośnięcie, to zwiększa się także ta część paznokcia, która jest żywa. A jak obcinasz regularnie, to pazurki mogą być bardzo krótkie. Stosuję z powodzeniem u Kawci i Guci, bo one też już mają takie "starcze" pazurki.
Anonymous - Nie Maj 18, 2008 12:28

PALATINA, ja się boję ich ciąć bo to wygląda tak, jakby żywa część właśnie była bardzo długa.

Jeszcze nie zrobiłam zdjęcia. Przy okazji smarowania zrobię.

czarrnaa - Pią Maj 23, 2008 00:32

a ja szczurkom nie obcinam paznokci no bo bym im wtedy ograniczyla zabawe... te wspinanie sie po pulkach po krzeslach, po mnie :roll: to ich haczyki :) hehe
Layla - Pią Maj 23, 2008 08:18

czarrnaa, obcinanie pazurków niczego szczurowi nie ogranicza. Czasem trzeba to zrobić, jeśli szczur ma za długie, bo może się zahaczyć gdzieś i stracić pazurka, albo go naderwać.
mateuszk - Pią Maj 23, 2008 11:56

Ja chodze ze szczurkami do weta na obcinanie pazurków rzadko , ponieważ , niektóre z moich same sobie obgryzają , a jak jest ciepło biegają sobie po podbruku i zdzierają je sobie :) ) i maja krótkie
ciacho - Wto Maj 27, 2008 12:36

no cóż mój ogonek wspia sie po łóżkach, ścianie (mam położoną krzywą gładź w pokoju :DD świetna zabawa dla szczura jak scianka spinaczkowa,ale muszę go asekurować bo jak na 2m się meczy to sie puszcza :/ raz spadł i od tamtej pory boi sie wspinać na ścine gdy mnie nie ma przy nim), kopie mi w kwiaach, często chodze z nim na spacery po lesie, a jednak pazury ma wielkie i prawie co tydzien mu obcinam :/ już się nie wyrywa bo i mu wygodniej, ale co mozna jeszcze zrobić aby mógł sobie je zdzierać szybcjiej? mój drugi szczurek :) nie ma z tym problemu i nigdy mu jeszcze nie musialam obcinac 8)
Asaurus - Wto Maj 27, 2008 20:07

Najważniejsze to nie przeginać ani w jedną ani w drugą stronę. Nie zaniedbywać ale też i nie obcinać codziennie. Są szczury, którym szybciej rosną pazury i trzeba je czasem przycinać ale zazwyczaj gdy szczur ma wystarczającą ilość ruchu to pazury nie przerastają i nie ma się czym martwić. Dodam jeszcze, że odpowiednie przycięcie, czyli nie za głębokie, nie wpłynie negatywnie na możliwości wspinaczkowe szczura a jeśli chodzi o drapanie to trzebaby całkowicie usunąć pazury aby szczur w ogóle nie drapał. Pazury przycina się przede wszystkim po to aby szczur nie zaczepił się i w panice i nie wyrwał sobie całego pazura [oczywiście może się to zdarzyć i przy prawidłowej długości pazurach]. Za długie pazury także mocno utrudniają bieganie po twardych powierzchniach bo pazur opierając się o podłoże przechyla się a to może doprowadzić do zniekształcenia palców i stóp. Zazwyczaj wystarcza przycięcie tylko 3 środkowych pazurów w tylnych łapkach.
Ewa - Wto Maj 27, 2008 20:42

Mój i Fredzio systematycznie robi sobie "manikjur". Wiem bo go przyuważyłam.
Za to dziewuchy i Czokuś to szponiaste potwory. Obcięłam u weta pazury Czokusiowi i okazało się, ze różnica była tylko przez pierwsze dwa dni. Nadal potwornie nas drapie jak uprawia wspinaczkę podubraniową, ale niestety trzeba by chyba dwa razy w tygodniu podcinać szponki aby to dało efekt. Wygląda na to, ze niektóre szczurki same sobie obgryzają pazurki a niektóre nie maja takiej potrzeby.

Nisia - Śro Maj 28, 2008 10:10

Asaurus napisał/a:
Za długie pazury także mocno utrudniają bieganie po twardych powierzchniach bo pazur opierając się o podłoże przechyla się a to może doprowadzić do zniekształcenia palców i stóp.

Poza tym za długie pazury mogą się zawijac utrudniając chodzenie. Mogą się też rozdawajać i łamać.

A poza tym, tak jak pisał Asaurus. Szczur ma to do siebie, że drapie, jak się wspina. Wszak pazurki służą do tego, aby się mocno trzymać. Trzeba się po prostu przyzwyczaić.
Osobiście rzadko kiedy obcinam szczurom pazury. Dwie moje panny same sobie obgryzają, dwie pozostałe mają dłuższe pazurki, ale ani mnie, ani im to nie przeszkadza. Obcinam tylko Alifkowi, który nie może już dobrze stawiac tylnych łapek i nie ściera sobie pazurków. Ale i tak jemu obcinam głównie na tylnych łapkach.

helen.ch - Śro Maj 28, 2008 10:44

Obcinaliśmy tylko Kropce, jak już sobie nie radziła. Reszcie nie ruszamy. Za to świniakowi mąż obcina często, ale to inna bajka.
ciacho - Wto Cze 03, 2008 17:21

ja obcinam nie dla tego, że mnie drapie tylko dlatego bo Odysowi naprawdę szybko rosną :/ więc czy kotś zna sposoby aby sobie same dobrze zdzierały pazurki?
strup - Wto Cze 03, 2008 17:32

ciacho, Pani weterynarz kiedyś mojej koleżance poradziła włożenie do klatki kamienia, takiego co ściera pazury. Nie próbowałam, bo takie zabiegi u mojego weta mam za darmo.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group