To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Higiena i pielęgnacja - Obcinanie pazurków.

jokada - Wto Sty 09, 2007 13:18

moja foto relacja i sposób trzymania szczura przy obcinaniu pazurów
jeszcze nie trafiłam na szczura któremu by sie nie dało pazurów obciac ;)
no chyba że by jakis miał mnie zamiar pogryśc - ale zawsze mozna delikwetna w ręcznik zawinąc ;)

obcinam cążkami do paznokci - ważne jest zeby były ostre - bo tepymi tylko miazdzy sie pazur... a to boli

tak tne
cążki trzymam tak by cieły pionowo ,bo zauważyłam że przy nacisku gra-dół bardziej sie pazur rozwarstwia


przednia lewa
łapa trzymana miedzy kciukiem a wskazującym, dłoń na około szyi szczura, unieruchania drugą przednia łape


przednia prawa
łapa trzymana miedzy kciukiem a wskazującym, dłoń dociska szczura



tylnia lewa
łapa odciągnieta do tyłu, trzymana miedzy kciukiem a wskazującym, dłoń dociska szczura


tylnia prawa
łapa odciągnieta do tyłu, trzymana miedzy kciukiem a wskazującym, dłoń dociska szczura

Nisia - Wto Sty 09, 2007 13:40

Asiu, bardzo fajna relacja. Ty masz talent do zdjęć.... Szkoda, że się spoóźniłaś na konkurs fotograficzny.

Mam tylko jedno "ale". Piszesz, że tniesz "pionowo". Nie wiem, co masz na myśli, dla mnie to trochę niewyraźnie powiedziane. Może chodzi o cięcie z boku (tzn. ostrza cążek/obcinacza) są z boków pazura? Dla ułatwienia: boki sa w zasadzie płaskie, góra obła, a dół wklęsły.

I gratuluje dobrego oka. Ja tego najmniejszego paluszka nigdy nie ruszam. Po prostu, nie widzę, dokąd ciąć.

Off-Topic:
Czekam na relację o stadku w stosownym dziale :) Ciekawa jestem, jak się ma brat mojego kochanego Alifka :)

PALATINA - Wto Sty 09, 2007 19:48

Ja rozumiem, że ''pionowo'' oznacza w tym wypadku, że powierzchnia nacisku jest boczna, z obu boków pazurka (kurcze, jak to trudno powiedzieć, żeby było jasno)... W każdym razie nie tak, żeby cięło ściskając grzbieto-brzusznie. Rozumiesz? Bo nie potrafie się wysłowić.
Guślarka - Wto Sty 09, 2007 20:54

Właśnie jestem po pierwszym przycinaniu Szasiowych pazurów. Jakimś cudem mi się udało. Z 17 pazurami poszło jak po maśle, lecz z 18 pazurkiem męczyłam się 15 minut. Dopiero tato mi pomógł i się udało. Pazurki obcięłam odwracając uwagę Szadka jedzeniem (przy tylnich łapach stałym, przy przednich płynnym - żeby nie musiał ich używać). Mój dzielny chłopiec :)
wanna - Wto Sty 09, 2007 22:52

ja na szczęście nie miałam potrzeby obcinania pazurków moim szczurom, ale kiedyś dużo się na ten temat naczytałam... i z tego co pamiętam dla bezpieczeństwa powinno się obcinać tylko ten odcinek który wystaje w dół (tzw haczyk) troszkę po skosie w górę, ale nie pionowo jak na zdjęciu wyżej


Anonymous - Śro Sty 10, 2007 16:26

mnie to przerasta. najzupełniej przerasta. szczur jest przerażony drze się jakbym mu chciała łapki całe obciąć. oczywiscie nikt w domu nie pomoże BO NIE. doszłam do wniosku, że dam im spokój, już się przyzwyczaiłam do zadrapań na szyi, mam tylko pytanie, czy jak im się nie obcina w ogóle to ma to negatywny wpływ na szczura? (wpływ na właściciela pomijam)
Nisia - Śro Sty 10, 2007 16:32

Pazurek może się zadzierać i wtedy trzeba go obciąć. A poza tym - ja nie zauważyłam.

aga, piszesz, że się drze. Każdy szczurek (no, prawie) krzyczy za pierwszym razem, jkaby go z futra obdzierano. Ale jeśli uda się bezboleśnie i bezurazowo obciac to potem ogonek się uczy, że krzywda się nie dzieje i nie krzyczy.

Anonymous - Śro Sty 10, 2007 16:45

Nisia, Młoda nie krzyczała... Wyrywała łapkę ale nie piszczała :o
Elbereth - Śro Sty 10, 2007 16:58

Jak się drapie, to może się uszkodzić.

aga, zawiń delikwenta w jakąś szmatkę, wystaw tylko obcinaną łapkę, obetnij, schowaj spowrotem do szmatki i następną. No a po wszystkim daj potworkowi jakiś smakołyk, żeby sobie skojarzył, że to jest fajne :mrgreen: .

Guślarka - Śro Sty 10, 2007 18:04

Elbereth napisał/a:


aga, zawiń delikwenta w jakąś szmatkę, wystaw tylko obcinaną łapkę, obetnij, schowaj spowrotem do szmatki i następną.


Nie zawsze to działa. Wczoraj próbowałam z Szadkiem i się po prostu nie dało. Paskud od razu potrafił wyrwać się ze szamtki, ech...

Elbereth - Śro Sty 10, 2007 18:45

No z niektórymi to rzeczywiście jest ciężko. Guślarka, może spróbuj mu spiłować pazurki pilniczkiem (trochę dłużej potrwa, ale na pewno nie zrobisz mu krzywdy, jak się wyrwie)?
Guślarka - Śro Sty 10, 2007 18:47

Pazurki jakoś mu obcięłam, tato i przekupstwo jedzeniowe zrobiło swoje ;)
Izabela - Czw Sty 11, 2007 18:07

A jak często obcinacie pazurki swoim ogonom ?
Azi - Czw Sty 11, 2007 18:28

Zależy od szczurka i od tego w jakim tempie sam sobie ściera. Jeżeli ma duzo szorstkich powierzchni do biegania, to sam sobie ściera :)
Izabela - Czw Sty 11, 2007 18:35

Wiem, że zależy, ale chciałabym wiedzieć, jak to konkretnie wygląda u poszczególnych szczurasów w celach statystycznych, powiedzmy :wink:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group