Planowane mioty - Planowany miot Gintamowy Rotta Taivas
blanny - Pon Cze 11, 2012 19:12
O kurczę, biedny Paradoxiu... Wielka szkoda... Maluszki jeszcze się nie urodziły, a już są sierotkami. Mam nadzieję, że to faktycznie tylko zapalenie płuc i nic genetycznego.
Wszystkie komplementy dla ciężaróweczki zupełnie zasłużone.
To może chyłkiem kupię od Ciebie jakiegoś malucha, wrzucę u siebie w domu do klatki i jak ktoś zauważy, to udam, że nic nie wiem i że jestem równie zaskoczona, skąd to urocze maleństwo się tam wzięło.
aneczka1-13 - Pon Cze 11, 2012 19:35
Szkoda go. Ale chociaż jego pamięć przetrwa w tych malcach co się narodzą . Niech no tylko nie będzie to coś genetycznego.
A maluchów chyba może być dużo.
Mika29 - Czw Cze 14, 2012 14:54
Jak tam Alaska?
baradwys - Czw Cze 14, 2012 16:15
Nakota mnie zabije, ale to nic bo bedzie musiala do mnie przyjechac co niezmiernie mnie ucieszy a mieszkam na tyle daleko ze zapomni po co jedzie
Alaska wlasnie rodzi. Ile obstawiacie?
aneczka1-13 - Czw Cze 14, 2012 16:52
Hmm 12 ?
Willow - Czw Cze 14, 2012 16:55
14 Żeby było czternaście czternastego
baradwys - Czw Cze 14, 2012 18:08
A ja mowie 9 to taka ladna liczba
kasiatu - Czw Cze 14, 2012 19:07
jak najwięcej!!!
Ajlonka - Czw Cze 14, 2012 19:10
I jak poród??
Nakota - Czw Cze 14, 2012 19:21
blanny, to nie jest wcale głupi pomysł
baradwys, masz rację, zabiję Cię
Alaska w trakcie całej ciąży przytyła 140g i przez ostatni tydzień wyglądała jakby połknęła piłkę tenisową Maluszków urodziło się sporo, ale ich liczba jest jeszcze nieznana, ponieważ Alaska zestresowała się porodem i nie pozwala mi zbytnio ingerować w gniazdo
Wszystkich zainteresowanych zapraszam tutaj: http://forum.szczury.biz/...p=761633#761633
|
|
|