Niuniak - Nie Sty 07, 2007 14:48 Wskazania: RIVANOL jest stosowany miejscowo jako środek dezynfekcyjny, doustnie w ostrych i przewlekłych infekcjach żołądkowo-jelitowych oraz w biegunce. Działanie: RIVANOL działa na liczne bakterie Gram-dodatnie, jest mniej skuteczny w stosunku do bakterii Gram-ujemnych. Dawkowanie: Miejscowo w postaci okładów, przymoczek, płukań. ::D: Kagero - Nie Sty 07, 2007 14:59 czyli w sumie można stosować jak nadmanganian potasu i jodynę - na otwarte rany, skaleczenia jako środek dezynfekcyjny. jak będę miała jeszcze jakieś wątpliwości, to się tutaj odezwę 
Elbereth - Nie Sty 07, 2007 15:55 Jeszcze węgiel, najlepiej w kapsułkach (można łatwo wysypać proszek ze środka, wymieszać np. z jogurtem i szczuras to zje bez przymuszania). Chesti - Nie Sty 07, 2007 16:43
Tylko, że węgiel stosuje się na biegunkę... a jogurt, zupka czy inne mokre jedzonko nie jest chyba wtedy wskazane? Poprawcie mnie jeśli się mylę. Dobrze jest mieć też w apteczce maść majerankową do smarowania kichającego noska. A do inchalacji Septosan i sól iwonicką. Elbereth - Nie Sty 07, 2007 22:20 Specjalnie znalazłam ulotkę  .
Mi szczególnie chodziło o zatrucia. Masz rację, przy biegunce nie powinno się dawać "mokrego" jedzonka. Ale z drugiej strony, to nie wiem, jak inaczej zmusić szczura, żeby zjadł węgiel. falka - Nie Sty 07, 2007 22:26 Ale naprawdę nie chcą jeść węgla? Ja musiałam Skrętce dawać kawałeczek jak Oczko dostawała, bo były bitwy 
Kagero - Pon Sty 08, 2007 00:10 jeśli o inhalację chodzi: czy mogą to być takie olejki jak 'inhalol' (czy nazwa zbliżona, nie pamiętam) lub 'olbas oil'? może stawiana koło klatki miseczka z gorącą wodą i kilkoma kroplami takiego olejku? czy może są one za mocne dla szczurów? Nisia - Pon Sty 08, 2007 10:18 Kagero, mogą być. Kagero - Pon Sty 08, 2007 16:04 czyli nie muszę jakichś łagodniejszych specyfików kupować.. a jeśli przy inhalacjach jesteśmy, to czy nie zaszkodzi dym z kadzidełek? bo tak się zastanawiałam, czy to nie wpłynie negatywnie na ich układ oddechowy (od kiedy w domu są szczury, to zawiesiłam palenie kadzidełek..). maść majerankowa, zlizana, nie szkodzi, prawda? Izabela - Pon Sty 08, 2007 19:23 Nie pamiętam jak zaznaczyć, że to offtopik 
Kagero, muszę przyznać, że Twoje ogony będą miały dużo lepsze zaplecze medyczne od niejednego człowieka  Chylę czoła 
Do dezynfekcji może być też woda utleniona. Kagero - Wto Sty 09, 2007 09:29
Niuniak - Wto Sty 09, 2007 21:02 woda utleniona jest dobra jak potem się ma albo fiolet albo jodynę, ponieważ woda utleniona otwiera rany a tamte dwa je zasuszają
sachma - Sob Cze 23, 2007 10:11 nie wiem czy gdzies to jest napisane... pewnie wiele razy mieliście lapy ubrudzone rivanolem, ja przy dezynfekcji ran zawsze go uzywam i zawsze pozniej chodze żółta - ostatnio sie dowiedziałam ze bardzo dobrze zmywa sie plamy po rivanolu witamina C w kropelkach to na pewno sie przyda osoba ktore o tym wczesniej nie wiedzialy i pozniej godzinami szorowaly rece ja nie wiedzialam, do póki wet nie opatrywał mi ugryzionego palca - musze przyznac ze jesli użyjemy witC jak mydla w plynie to plamy zejdą nam po kilku chwilach
falka - Sob Cze 23, 2007 11:09 sachma, świetne info
Anonymous - Sob Cze 23, 2007 11:17 sachma, a ja mogę podać inny sposób, po przekrojeniu cytryny i wyciśnięciu soku można umyć rękę w miąższu, który został i skórce, genialnie robi na skórę a i witaminę C też pewnie ma Tylko przy zadrapaniach piecze okropnie
|
||||||||||||
