Pyl - Pon Lut 06, 2012 02:04 Temat postu: [Dyskusja] Wartość odżywcza popularnych karm dla szczurów Artykuł o wartości odżywczej popularnych karm: http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=11557 smeg, bazując na Twoim zestawieniu przygotowałam obrazek dla wzrokowców i leniuchów  Białko i tłuszcz.
Jedyne co mnie zastanawia to czy to jest jedyna/poprawna/najlepsza norma. Skoro nawet karma laboratoryjna nie do końca ją spełnia? Ale to tylko moje wątpliwości - nie znam innych/lepszych/sprawdzonych norm. /Edit Poprawiłam fotki 21.10.2012 - aktualizacja wykresu 3.01.2013 - aktualizacja wykresu AngelsDream - Pon Lut 06, 2012 02:13 smeg, Pyl, świetna robota. 
Teraz dużo wyraźniej widać różnice między niektórymi karmami, nawet tymi z wysokiej półki. Inna sprawa, że przyswajalność składników karmy zależy od wielu czynników, a tak naprawdę to ona jest kluczowa. (?) Pyl - Pon Lut 06, 2012 02:21 AngelsDream, słusznie. Tylko tego to już nijak nie wyciągniemy z żadnej etykietki 
Mnie interesuje jeszcze jeden aspekt - pochodzenie białka. Z tego co wiem, szczurom szkodzi nadmiar białka zwierzęcego, roślinne nie jest tak szkodliwe - ale czy to fakt czy tylko plotka? Jeśli fakt to jak sprawdzić jakie białko jest w karmie? Tego producent nie podaje. Dodatkowo dochodzi jeszcze kwestia witamin i minerałów - nie samym białkiem, tłuszczem, węglowodanami i włóknem szczur żyje. Tu tego nie porównamy, nie wiem też czy istnieją normy zapotrzebowania na witaminy i minerały dla szczurów (u koni istnieją i są bardzo istotne w procesie doboru paszy). Może ktoś to wie? A technicznie - korci mnie, żeby było to wszystko widać na jednym wykresie - popracuję nad tym jeszcze. Na razie było nieczytelne. Martini - Pon Lut 06, 2012 02:35 Wow, obrazki tez super:) Nie ma jednej bezwzglednie dobrej karmy, tak jak nie ma "zdrowych" i "niezdrowych" produktów (poza Coca cola i paroma innymi, na które obecnie posiadam fazę). Każdemu coś moze służyć w jednym momencie zycia, a szkodzić w innym. Jedyne, co można zrobić, to i obserwować, tak myślę. Ja swoim ogonom musiałam odstawić ich wcześniejszą karmę, bo zawierała orzeszki, które ewidentnie szkodzą Slomce. Za to je ja Yoko i jest zadowolona. A norma... Norma tez jest wyliczona na statystycznego szczura. Każdy od niej odbiega w jakiś sposób. Jeden potrzebuje wiecej wegli, inny tłuszczu, i tak dalej - i ponownie, w różnym okresie zycia, czego wielu z nas doświadczylo, tuczac/ odchudzajac szczury. Uf, mam nadzieje, ze jasno przekazuje myśli mimo temperatury. [ Dodano: Pon Lut 06, 2012 02:43 ] Pyl, moje szczury pozeraja białko zwierzęce w ilościach, które kiedyś uznalabym za szalone, śladów przebialczenia brak. Jak widzę, ze im przestaje wchodzić, to odpuszczam na pare dni. babyduck - Pon Lut 06, 2012 08:46
Przydałaby się też informacja o kaloryczności. Anonymous - Pon Lut 06, 2012 09:02 Jest jeszcze jeden wazny aspekt, a mianowicie na jakich dany opiera sie analize potrzeb szczura. Szczur dziko zyjacy ma inne potrzeby niz laboratoryjny czy domowy. I wydaje mi sie ze moga to byc roznice znaczne. Dziki musi przezyc zime, laby nie maja wybiegow wielogodzinnych codziennie i zycia urozmaiconego ogolnie. Kwestia kalorycznosci i zawartosci chocby tluszczy i w ogole nie wymienianych tu weglowodanow moze byc bardzo zroznicowana.
quagmire - Pon Lut 06, 2012 10:27 Dziewczyny, te dane, odnośnie zapotrzebowania, bazują głównie, z tego co rozumiem, na doświadczeniu i badaniach empirycznych. I to jest ilość białka w karmie - jakby szczur wchłaniał wszystko, co jest mu dostarczane, to potrzebuje tylko 5% (w domu mogę sprawdzić źródło). Jeśli chodzi o rodzaj białka i obawy o przebiałczenie (o ile tu macie obawy), to w GB już odeszli od teorii, że nadmiar białka powoduje przebiałczenie. Skłaniają się ku temu, że nabiał często uczula i stąd się biorą efekty, które zwiemy przebiałczeniem. Anonymous - Pon Lut 06, 2012 10:35
AngelsDream - Pon Lut 06, 2012 10:46 Supreme Science Selective Szczur nie zawiera białka zwierzęcego, za to ma sporo włókna (pomijam, że doktor Gniado powiedział mi to po spróbowaniu jednego trójkącika, a ja potem dokładnie wczytałam się w skład - 4% nie wydaje się wartością wysoką, ale może decyduje też reszta składników), za to po Complete dużo mocniej czułam szczury, Care+ chyba nie odważyłabym się dać dorosłym samcom (mam wrażenie, że białko łatwiej je uczula - kwestia testosteronu?), na Pro za to bardzo łatwo tyje Andaj. Stąd mieszam różne granulaty ze sobą, dodaję zioła do diety i czasem (w zimie raczej nie) świeże warzywa oraz puszkowane (suszone lub mokre) robactwo. quagmire - Pon Lut 06, 2012 10:52 Viss, ale uczulenie na nabiał, a nie na białko samo w sobie. Patrząc na ilość białka w karmie i że moje samce karmione przez miesiące Rat Complete i Pro (czyli 20% białka) się nie przebiałczyły, to coś mówi. Do tego przeciętny jogurt nie ma nawet 10% białka, a reakcje alergiczne występują. Głównie z fancy rats: http://www.fancy-rats.co....ect=generaldiet I na książce, którą napisała dokładnie ta pani, która jest autorką artykułu: "Scuttling Gourmet". Chociaż ostatnia edycja tej książki z 2010 roku bodajże już zmienia podejście w kilku kwestiach - głównie na bazie doświadczenia.
Zauważcie, że z wyjątkiem soi, większość białek roślinnych jest ciężej strawna, produkuje więcej toksyn i gorzej wpływa na funkcjonowanie nerek, co jest szczególnie istotne w starszym wieku i zwłaszcza w przypadku samców, które są dużo bardziej podatne na choroby nerek. Postaram się poszukać źródeł, z których korzystała pani Campbell po przypisach. Nie mówię, że trzeba im ślepo wierzyć. Moi chłopcy testują Shunamite Diet i zobaczymy jakie będą efekty pod koniec życia, zwłaszcza Remiego i Zeze - chociaż już w tym momencie są rzeczy, które bym zrobiła inaczej na samym początku. Edit. Jeszcze jedno, też za panią Alison, w karmie ważna jest różnorodność składników (również w granulacie, nie chodzi tylko o mieszanki) - Selective jest akurat dość ubogi w tym względzie. Wg mnie strasznie trudno coś wybrać, zdecydować się. Można robić mieszankę samemu, ale wtedy trudniej dostarczyć wszystkie niezbędne witaminy, które jednak są dodawane do karm, które kupujemy. Edit2: Znalazłam źródło odnośnie zwierząt laboratoryjnych - o szczurze jest na stronie 13, bo nie wiem, czy się dobrze otworzy: http://www.nap.edu/openbo...id=4758&page=13 Dokładnie te dane są cytowane w książce Scuttling Gourmet, jako załącznik. Odnośnie białka (poziom 5%) trzeba zauważyć, że chodzi o wysokostrawne białko. furburger - Czw Lut 09, 2012 12:58 z tej rozpiski wychodzi że najlepszą karmą pod względem białka i tłuszczu jest vitapol 
Pyl - Czw Lut 09, 2012 13:07 furburger, stąd pojawił się w tej dyskusji komentarz, że białko i tłuszcz to nie wszystko. To ważne, ale nie jedyne parametry. Ja bym to traktowała raczej tak, że na podstawie tych zestawień można tylko wyeliminować karmy skrajnie złe. A nie można powiedzieć, które są dobre. Cegriiz - Czw Lut 09, 2012 13:08 furburger, też o zauważyłam  Tylko gorzej, ze większość składników to pszenica i owies
quagmire - Czw Lut 09, 2012 13:20 Owies ujdzie, ale pszenica ma dużo fosforu, z którym zwłaszcza w późniejszym wieku coraz trudniej sobie poradzić naszym przyjaciołom. A, i jak dla mnie z tego zestawienia wynika jednak, że pod względem składników odżywczych najlepsze są: JR Farm Uczta dla szczura light JR Farm Wellness-Food Pokarm dla szczurów JR Farm Gryzoniowa uczta Supreme Science Selective Szczur Reggie Rat smeg - Czw Lut 09, 2012 18:49 Reggie Rat ma w składzie jakieś konserwanty: chlorek sodu, barwniki sztuczne, siarczan sodu - więc ja bym go raczej nie podawała. Wellness ostatnio wycofali z zooplusa, szkoda, bo chciałam wypróbować. Gryzoniowa uczta też jest raczej trudno dostępna. |
||||||||||||||
