To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Klatki i wyposażenie - Konary i gałęzie

Polaczka - Śro Sie 22, 2007 22:31

A specjalnie lecialam na opuszczone dzialki aby ja zdobyc, bo czytalam, ze drzewa owocowe jak najbardziej sa dobre.. Wahalam sie miedzy jablonia a sliwka, sliwka miala galaz ladniejsza i bardziej dostepna.
Maluchom wiec jestem zmuszona zabrac.. a szkoda. Tak to jest, jak sie przeoczy wazne watki na forum.. :| <-<

Anonymous - Śro Sie 22, 2007 22:38

Polaczka, najczęściej i najchętniej wykorzystujemy jabłoń. Jest bezpieczna i smaczna, moje potwory uwielbiają podjadać młode listki i skubać korę. Trzeba tylko pamiętać, aby drzewo nie było przydrożne. Im dziksza okolica, tym zdrowsze drzewko. :)
Polaczka - Śro Sie 22, 2007 22:43

To jest akurat logiczne ze drzewko musi byc z dzikiej okolicy, przydrozna galaz wzialby chyba jakis desperat albo bezmozg :wink:
Niedawno kupilam dzialke, i to chyba z niej cos utne. Kubie zostawie na razie, dopoki nie bede miec nowej, bo jak juz wspomnialam sie ta galezia nie interesuje, a i na dole bywa rzadko. Poza tym pomaga mu ona w zejsciu.

falka - Śro Sie 22, 2007 22:44

Polaczka, owocowe ale nie pestkowe :)
Polaczka - Śro Sie 22, 2007 22:45

Nie jestem zbytnio obeznana co do nazewnictwa, nie wiedzialam, ze drzewa sie dziela na owocowe i pestkowe, dla mnie to bylo jedno i to samo - wyprowadzilyscie mnie z bledu :wink:
Mona i Kuba - Czw Sie 23, 2007 09:51

Polaczka, drzewa owocowe to tak bardziej ogolnie, zas drzewa owocowe pestkowe to śliwa, wiśnia, czereśnia, morela, brzoskwinia. Te ostatnie nie nadaja sie dla ogonkow ze wzgledu na zbyt aromatyczne drewno czy zbyt lepka zywice.

Z drzew owocowych bardzo dobrze sprawdzaja sie jablonie, ew. grusze. Inne galezie jakie mozna wpakowac ogonom do klatki to wierzba, brzoza, lipa, dab... U nas sprawdzala sie takze topola.

A wracajac jeszcze do postu helen.ch, to my proponujemy to wyszorowac i do piekarnika - choc na chwile do sprazenia. Nigdy nie wiadomo co sie moze przypaletac....

Andzia - Czw Sie 23, 2007 19:38

pomysł z piekarnikiem jak najbardziej popieram :) dobra metoda na pozbycie się ewentualnych intruzów :evil:
LunacyFringe - Czw Sie 23, 2007 20:17

Gorzej jak się gałąź do piekarnika nie mieści :roll:
Polaczka - Czw Sie 23, 2007 21:42

Dzis spilowalam galaz z jabloni dzialkowej. jutro ja przygotuje. I jedno pytanie - sparzyc to tylko goraca woda, wyszorowac i wysuszyc, czy raczej radzicie koniecznie piekarnik po myciu i wysuszeniu ?
Andzia - Czw Sie 23, 2007 21:52

nie no piekarnik nie jest konieczny :mrgreen: tymbardziej że jak zauważyła LunacyFringe, może się tam nie zmieścić :P myśle że wystarczy wyszorować i albo sparzyć dokładnie albo wygotować a na koniec dobrze wysuszyć, ale to tylko moje zdanie więc może niech się wypowiedzą bardziej doświadczeni :)
falka - Czw Sie 23, 2007 22:18

Andzia, popieram, wystarczy wyszorować i sparzyć
Polaczka - Czw Sie 23, 2007 23:35

Pytalam, bo pomysl wydal sie ciekawy. Tyle ze jak wspomnialam o nim w domu, spojrzeli na mnie, jakbym sie z ksiezyca urwala :wink:
Mona i Kuba - Pią Sie 24, 2007 00:53

My to zawsze jakos do piekarnika upychalismy - a jak nie to na dwa razy: raz jeden koniec raz drugi :wink: A temperatura robi swoje.
zasadzkas - Pią Sie 24, 2007 01:05

Ja mam konar z morza, suszył się parę lat w piwnicy (pamiątka z obozu karate od jakiegoś dziecka, żal było wyrzucić, a teraz konar jest idealnie w rozmiarze klatki :mrgreen: ). Polakierowałam ekologicznym specyfikiem, żeby nie zaszczały doszczętnie. Cudny jest bardzo i nie śmierdzi (jeszcze).
Anonymous - Pią Sie 24, 2007 01:10

Ja nigdy nie traktowałam specjalnie gałęzi. Sprawdzam jak wygląda na zewnątrz i jak pod korą i styka. Szczerze mówiąc kwestia intruzów nie spędza mi snu z powiek. Albo wyzdychają albo szczury je zjedzą. Poza tym moje bestie nie ruszają kory.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group