L. - Wto Sie 13, 2013 15:01 Poziomka w tamtym tygodniu miała amputacje prawej tylnej nogi. Zaczęło się od tego, że podwijała nóżkę, potem co raz mniej jej używała. Myślałam, że sobie zbiła i ma jakiegoś krwiaka, ale na nóżce zaczęło coś przyrastać i wciąż rosło. Zrobiliśmy RTG i nie ma żadnych przerzutów, podejrzenia raka kości, więc w czwartek nóżka została amputowana i wysłana na histopatologie. Dostaje antybiotyk oraz metacam przeciwbólowo. Poza tym, że musi dostawać przeciwbólowy [bo inaczej ma odruch jakby chciała tą nogą, której nie ma umyć ucho, nie może, wiec liże to miejsce, a jak jej zabraniam to się bardzo mocno denerwuje - na matacamie w ogóle o tym miejscu nie myśli] to przeżywa drugą młodość i pierwszy raz od kilku miesięcy nie ma ani grama porfiryny ! 
Nawet mam wrażenie, że jej się główka wyprostowała - ale to już pewnie moje własne urojenia ;p U Eulalii wszystko w porządeczku 
Waga stała, sierść ładnie zakręcona. Na charakter nie narzekam, chociaż to taka "panienka z okienka"
Mao - Wto Sie 13, 2013 22:17 Mam nadzieję, że to się nie niesie  Biedna mama, pokiziaj za uchem 
To i ja się zamelduję, jako że dziś wróciłyśmy z Eleną z echa. U nas troszkę lepsze wieści. Kardio jak kardio - postępować będzie, ale na razie idzie tak łagodnie, że nie ma się praktycznie do czego przyczepić. Od ostatniego badania (31 maja) nie widać u Eleny jakichkolwiek istotnych zmian 
No i alfą się zostało... Eta - muszę bardzo pilnować jej wagi, lubi być czołgiem. Poza tym jest kochanym, liżącym Ecikiem, który wczoraj chciał mi pomóc wywabić plamę po czekoladzie z bluzki... razem z tkaniną, ale przecież liczą się chęci 
Siostry dogadują się świetnie. Eta jeszcze czasem huligani, bo bije Kalinkę - stadową babkę, a i rodzoną siostrę za ucho ciągnie autorytet tejże podważając, ale Elena jest w stosunku do niej wyjątkowo cierpliwa 
Oluś - Wto Sie 13, 2013 22:20 Eleństwo takie grzeczne? Coś knuć musi. 
A za mamusię kciukam 
L. - Pią Sie 30, 2013 19:33 U Poziomki badaniem histopatologicznym stwierdzono chondroblastic osteosarcoma postać złośliwą. [tutaj artykuł o tym kostnomięsaku] , [i jeszcze jeden] Jednak nowotwór został usunięty z dość sporym marginesem. Geneza nowotworu nie jest dokładnie zbadana. Są różne hipotezy m.in wirusowa oraz pourazowa. Rokowania nie są wcale takie złe, bo Poziomka została zoperowana jeszcze przed jakimikolwiek przerzutami do płuc. W przypadku psów po zastosowaniu amputacji do wznowy doszło tylko w 3 na 162 operowane psy, więc jestem pełna nadziei
Poza tym sama Poziomka czuje się bardzo dobrze. Ma cudne oczka, a porfiryna pojawia się tylko czasami i to w małej ilości, gdzie wcześniej kleiły jej się od niej oczy. W ogóle po niej nie widać, że ma nogi. Dziewczynki bez problemu ją zaakceptowały. W klatce bez problemu wspina się z parteru na ostatnią półkę [gdzie jest miska ;p]. Rzekłabym, że czasami po raz drugi przeżywa młodość
Oluś - Pon Wrz 02, 2013 13:59 Hop, hop, Domki! To już 1,5 roku, kiedy PoziomEczki są na świecie 
Wszsytkim braciom i siostrom życzymy wszystkiego najzdrowszego 
pszczoła - Pon Wrz 02, 2013 14:17 Moje palce pozdrawiają Elenę 
I duuużo zdrówka dla wszystkich PoziomEczek
AngelsDream - Pon Wrz 02, 2013 14:21 Całusy dla Poziomek. Takie najmocniejsze i zawsze lekko nostalgiczne.
Mao - Pon Wrz 02, 2013 14:29 Oby za rok w tym samym składzie!
Elena w pigułce: nieśmiałe, ale brzydkie podejrzenie guza przysadki (pojawiający się i znikający nieznaczny wytrzeszcz, wczoraj pojawił się bardzo silny). Kardio przebiega łagodnie; porównując ostatnie badanie (połowa sierpnia) z czerwcowymi praktycznie brak zmian. Charakter: bardzo dominujący, trudny. Jak ma okazję, to ząbków chętnie użyje. Za to jest szczurem jednego pana i chociaż jest humorzasta, to bardzo się loffciamy Ze szczurami niemal całkowity spokój, odkąd została alfą.
Eta w pigułce: troszkę ostatnio kicha, ale zdaniem wetki to jeszcze nic poważnego planuję kastrację do końca tego roku.
Charakter: misio
Niektórzy widzieli, ale niektórzy nie, więc wrzucam ostatnie zdjęcia sióstr.  
Dopis:
Nie ma to jak bliska integracja
Helcia - Wto Wrz 10, 2013 12:54 Dziś byliśmy na wizycie kontrolnej u weta. Enrique zdrowy, serducho w porządku. Jak zwykle przy badaniu narobił paniki i darł się jak opętany . Ma nakaz schudnięcia troszkę, waży - 540 gramów. Trzeba będzie go trochę pogonić, bo na wybiegach i w klatce tylko zaleguje w kątach ![:]](images/smiles/krzywy.gif ":]")
Oluś - Wto Wrz 10, 2013 14:55 Edzio również był wczoraj na przesłuchaniu. Płuca i serducho bardzo ładnie.
L. - Wto Wrz 10, 2013 17:24 Bardzo mnie to cieszy
U Eulalii również wszystko w porządeczku
Oluś - Pon Wrz 16, 2013 11:23 Edward na wystawie: Najlepszy samiec znaczenie miejsce II Najlepszy samiec uszy dumbo miejsce II Najlepszy samiec sierść standard Najlepszy szczur sędziego Best In Show Samców Nominacja CWC
L. - Wto Wrz 17, 2013 12:10 Eulalia dostała: Najlepsza samica sierść rex I miejsce Najlepsza samica uszy standard I miejsce
Oluś - Czw Paź 03, 2013 20:49 Jesień Edwarda:  
L. - Sob Paź 05, 2013 18:57 Borze ! Cud, miód , maliny!
|
||||||||
