To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Oddam ślicznego Pana dumbo rex!

marchewusia - Pon Gru 26, 2011 15:36

Nie ma domku, ciągle siedzi u mnie. Tak, pełnojajeczny Pan :P
Iskrunia - Pon Gru 26, 2011 15:47

pewnie wolałabyś go oddać do rodzinki która będzie go chciała z jajkami prawda?? jeśli nikt by go nie chcial to czy byłaby możliwość wykastrowania go na mój koszt u Ciebie??
Oli - Pon Gru 26, 2011 18:21

marchewusia, gdyby nie Twój upór, że ma być z jajkami to już dawno zapewne znalazłabyś mu dom ;) ja go chciałam adoptować, nie zgodziłaś się na kastrację, nubijka się zgodziła, więc pomogłam kundelkowi od niej. dobry wet nie zrobi mu krzywdy kastrując go, a Ty poszerzysz grono zainteresowanych.
marchewusia - Pon Gru 26, 2011 18:25

Oli, myślę że to moja strata, boję się kastracji.. mojego w tygodniu zawożę, zobaczę jakie będą koszty. Po prostu chciałabym go oddać jak najszybciej, a nie kastrować i czekać, aż wydobrzeje...
Oli - Pon Gru 26, 2011 18:30

marchewusia napisał/a:
Po prostu chciałabym go oddać jak najszybciej, a nie kastrować i czekać, aż wydobrzeje...
zaadoptowałam Gustawa dwa tygodnie temu wraz z jajkami, w zeszłym tygodniu (czwartek) był kastrowany, w weekend zamierzam go już łączyć ze stadem ;) piszesz, że chcesz go oddać jak najszybciej, a popatrz od jakiego czasu siedzi u Ciebie i to sam... rozumiem obawę, ale nie rozumiem strachu przed kastracją w wykonaniu dobrego weta. Mam obecnie 21 szczurów - 20 samców i 1 samicę. 17 samców jest wykastrowanych, samica także, a nie są to moje pierwsze szczury, wśród poprzednich też byli kastraci. :) chyba mataforgana kastrowała jakiś swoich chłopaków w Poznaniu, w dziale polecanych wetów na pewno jakiś dobry chirurg się znajdzie.
efix - Pon Sty 02, 2012 12:08

co z tym chłopaczyną? ma już dom czy zostaje u Ciebie?
marchewusia - Pon Sty 02, 2012 13:15

Aktualnie wyprowadziłam się z domu, mam małe mieszkanko i został w domu poprzednim, odwiedzam go codziennie, ale już nie ma kontaktu z moimi. Nie mam czasu na nic, nie mam zbytnio dostępu do internetu, od 2 tyg albo 3 tyg idę z moim szczurem do kastracji, ale co chwilę coś, no i dupa. Nie ukrywam, że jak będę jechać na uczelnie w weekend, to z chęcią zostawiłabym go w Poznaniu :( jest on dla mnie niemałym problemem :<
efix - Czw Sty 05, 2012 11:50

Koło 14 stycznia będę już mieszkać w Gorzowie.. Jeżeli do tej pory nie znajdzie domku to byłabym zainteresowana tym panem.. Co Ty na to? Oczywiście mogę odpowiedzieć na wszystkie pytania..
marchewusia - Czw Sty 05, 2012 12:24

Wstępnie ogonek ma domek zapewniony, jeśli jednak nie. Napiszę tu ponownie :) proszę nie zamykać do czasu dotarcia ogonka.
efix - Czw Sty 05, 2012 12:37

To ja trzymam kciuki za nowy domek coby mu tam jak najlepiej było :) A jak się nie uda to może będzie miał okazję zapoznać się z moimi chłopakami..
Sandy Indygo - Czw Sty 05, 2012 21:19

Raczej nie, niestety :P
15 stycznia odbieram go z metra Wilanowska :3
Przynajmniej taki jest plan :mrgreen:
Postaramy się, żeby mu było jak najlepiej ;P

efix - Sob Sty 07, 2012 20:43

no ja myślę.. Będę wpadać na Twój wątek i śledzić jego losy :)
Sandy Indygo - Pon Sty 09, 2012 12:38

Nie ma sprawy :D
Pożyczę od kogoś aparat i zrobię chłopakom sesję, jak już będą razem :3

Karena - Pon Sty 16, 2012 11:18

i jak tam ? Odebrany już :) ?

Mogę zamknąć?

Sandy Indygo - Pon Sty 16, 2012 12:19
Temat postu: Juj^^
Odebrany. Zabrałam go osobiście, jesteśmy w drodze do domu :D
Kochany memuacz, jak dojedziemy i zapoznam chłopaków, zrobię im fotki telefonem i założę wątek :mrgreen:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group