To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

O szczurach ogólnie - Szczur dziki - odchów - dlaczego nie, a może tak?

smeg - Śro Lut 04, 2015 12:58

Kaligula14, jeśli jest z zoologa, to jest bardzo małe prawdopodobieństwo, że jest dziki. Jestem przekonana, że po prostu wymaga kastracji, zwłaszcza że wiek jest odpowiedni dla rozpoczęcia okresu dojrzewania, a dodatkowo jest pobudzony zapachami innych samców. Możesz wkleić jego zdjęcie dla potwierdzenia.
Kaligula14 - Śro Lut 04, 2015 12:59

a jak ma to zrobić :)

[ Dodano: Śro Lut 04, 2015 13:01 ]
Oto on

smeg - Śro Lut 04, 2015 13:07

https://lh5.googleusercontent.com/-Tl16T-Rm3FA/UFR9vx_VCcI/AAAAAAAABPY/_4ODV5cmqB0/s1280/IMG_6732.JPG - tu jest moja samiczka odmiany agouti, szczur hodowlany
https://imagizer.imageshack.us/v2/800x534q90/210/img5095q.jpg - ta sama hodowlana samiczka w młodszym wieku
https://lh6.googleusercontent.com/-k7v5yhNegpM/T06UZChrTRI/AAAAAAAAC-E/gArUxm3i2ys/s1280/IMG_5835.JPG - a tu mój dziki samiec
https://imagizer.imageshack.us/v2/800x450q90/825/dsc0041rs.jpg - tutaj inny dziki samiec, którego miałam u siebie tymczasowo

Jak widać, różnica nie jest specjalnie zauważalna ;) Raczej jest to standardowa różnica wielkości między samiczką a samcem szczura. Swoje zdjęcie możesz wrzucić z dysku np. na stronę http://fotosik.pl i umieścić miniaturkę na forum.

Kaligula14 - Śro Lut 04, 2015 13:18

No i mój wygląda tak samo jak Twój dzikus :) udało Ci się go oswoic?
smeg - Śro Lut 04, 2015 13:36

smeg, ale mój dzikus wygląda tak samo, jak hodowlany szczur agouti, one są nie do odróżnienia po wyglądzie. Szczur kupiony w sklepie na pewno nie jest dziki.
Cegriiz - Śro Lut 04, 2015 13:49

Chyba, ze ktoś ma wyższy level .. to rozpozna.

Ale dla laika hodowlany i dzikus raczej nie będzie do odróżnienia. Jeśli był kupiony w zoologu to dzikiem nie będzie.

sryt9 - Śro Lut 04, 2015 18:38

Czy ja wiem, ja tam różnicę między dzikim, a hodowlanym widzę ;) Dzikuski mają chyba bardziej pucułowaty ryjek i takie misiowate uszka. I ta sierść taka inna.
Bądź co bądź warto chyba też wspomnieć, że zoologiczne szczury poziom socjalizacji mają raczej zerowy, więc zachowanie nie jest specjalnie dziwne ;)

Layla - Śro Lut 04, 2015 18:55

sryt9 napisał/a:
Dzikuski mają chyba bardziej pucułowaty ryjek i takie misiowate uszka. I ta sierść taka inna.
Nie ma na to żadnej reguły ;)
Kaligula14 - Śro Lut 04, 2015 19:11

Dzikusy mają też ogon krótszy od ciała.
Devona - Śro Lut 04, 2015 19:20

Kaligula14 napisał/a:
Dzikusy mają też ogon krótszy od ciała.
Na jakiej podstawie tak twierdzisz? I który gatunek dzikiego szczura masz na myśli?
FaerielDeVille - Śro Lut 04, 2015 19:23

Jedyne, co zaobserwowałam u dzików i półdzików, to większy wytrzeszcz niż u zwykłych. Ale to tylko takie tam moje obserwacje, nie będące koniecznie regułą.
smeg - Czw Lut 05, 2015 10:05

Dzikie szczury wędrowne nie różnią się od hodowlanych ani długością ogona, ani wytrzeszczem, ani sierścią, misiowaty pyszczek się zdarza, ale też nie jest regułą. Dawniej panowało przekonanie, że dzikusy mają od spodu czarne tylne łapki - niestety, takie umaszczenie mają też czasem zwykłe hodowlane aguty.

Dziki szczur nie oswajany od maleńkości przez człowieka nie usiedzi w klatce, przegryzie natychmiast plastik i zwieje. Wbrew pozorom dzikusy rzadko są agresywne na dzień dobry, najczęściej unikają człowieka jak tylko mogą, kulą się w kącie, nawet dają się pogłaskać w klatce (chociaż bez przyjemności) - gryzą dopiero, gdy czują się zagrożone, czyli np. podczas próby ich podnoszenia.

Kaligula14, według Twojego opisu masz po prostu agresywnego szczura hodowlanego, który wymaga kastracji, ponieważ jest zbyt pobudzony hormonalnie.

Połączyłam temat z już istniejącym.

Megi_82 - Czw Lut 05, 2015 20:43

Mam dziewczynkę agouti z ogonkiem krótszym od ciała, która na 100% dzikiem nie jest, i miałam też czarno-białą kapturkę, z ogonkiem krótszym od ciała i wytrzeszczem, która na 200% nie była dzikiem :D
Senthe - Śro Sie 03, 2016 19:12

Powiedzcie mi, czy jest jakaś metoda, by stwierdzić, czy szczur pochodzi z 2-3 pokolenia po dzikusach?

Pytam, bo mój Pix ma wiele przesłanek za tym, ale żadnego jasnego dowodu.

Przede wszystkim, szalona baba, od której go dostałam, trzymała w mieszkaniu dzikie szczury i krzyżowała z laboratoryjnymi, bo "zdrowsze geny". Więc jest jak najbardziej możliwe, że i Pix, którego oddała za darmo, ma w sobie dziką krew. Ale nie chcę mieć już z nią kontaktu, zresztą wątpię, by w ogóle go pamiętała przy 100+ szczurach trzymanych i rozmnażanych w jednym pokoju...

Wygląda jak modelowy russian blue, ogon, stopy i uszy różowiutkie. Nie udało mi się go oswoić przez ponad pół roku. Obecnie Pix:

- boi się ludzi, każdego ruchu i dźwięku
- nie lubi światła, lubi się chować
- łapany wrzeszczy, panikuje i gryzie
- dotykany zastyga w miejscu, gryzie albo ucieka
- najbardziej oswojone zachowanie to wchodzenie mi na kolana, ale tylko z innymi szczurami
- podchodzi po jedzenie, ale natychmiast odchodzi i nie daje się dotykać
- skubie mnie w stopy bez powodu
- strzyże uszami w dwóch różnych kierunkach
- jest wykastrowany ze względu na ogromną agresję i zajadłość przy łączeniu
- zaczepia większego od siebie, niewykastrowanego alfę, przegrywa, piszczy, ucieka, a potem znowu zaczepia
- bardzo się drze podczas bójek
- uwielbia przytulać się w stadzie i jest bardzo z alfą związany, czasem dosłownie chodzi za nim krok w krok

Czy to brzmi jak pół/ćwierćdzikus? Czy jest możliwe, by wyglądał tak jak wygląda?

quagmire - Śro Sie 03, 2016 20:51

Senthe, jeśli ta pani ma taką praktykę, to absolutnie możliwe już w trzecim pokoleniu (chodzi mi o genetyczną możliwość powstania russian blue).

Niestety nie da się tego stwierdzić. Wg mnie dobrze zsocjalizowany szczur, który miałby w trzecim pokoleniu dzika nie powinien się zachowaniem za bardzo różnić od hodowlanego. No chyba że wychowywała go pół dzika matka, a z człowiekiem ani ona ani on nie mieli za bardzo kontaktu.

Dobrze zsocjalizowany dziki samiec (samice są zazwyczaj trudniejsze w tej kwestii) potrafi być zupełnie poprawnym towarzyszem, często strachliwym oczywiście. Dużo to po prostu kwestia samego charakteru.

Możliwe, że ktoś, kto się zna na szczurach, byłby w stanie po wyglądzie, sposobie biegania i zachowaniu stwierdzić, czy Pix ma gdzieś w bliskich przodkach dzika.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group