To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Odżywianie - Jak odchudzić szczura?

Nisia - Wto Gru 05, 2006 10:17
Temat postu: Jak odchudzić szczura?
No właśnie, moja Fatka ma nadwagę. Chciałam ją odchudzić i na początek użyłam sprawdzającej się u mnie diety ŻP (żryj połowę). PO ograniczeniu dostępności jedzenia... przytyła.

Macie może jakieś sprawdzone metody odchudzania? Duzo ruchu się nie sprawdza....

Asaurus - Wto Gru 05, 2006 10:41

My Syfona odchudzaliśmy po tym jak odciski na piętach zamieniły się w krwawe rany. Wsadziliśmy go do osobnej klatki i dawaliśmy mało jedzenia i takiego mniej tuczącego. Dieta dała podwójny skutek: 1. Szczur rzeczywiście schudł 2.Wpadł w coś w rodzaju depresji - był osowiały, nie chciał się bawić czy nawet wychodzić z klatki, spał cały dzień. Stwierdziliśmy, że lepiej, żeby był gruby i szczęśliwy i robimy mu opatrunki na stopach.

Mam pytanie: czemu właściwie chcesz odchudzać swoją szczurzycę?

Anonymous - Wto Gru 05, 2006 11:08

Asaurus, depresja może była spowodowana odłączeniem od stada bardziej niz dietą?
Nisia - Wto Gru 05, 2006 11:36

Asaurus napisał/a:
Wpadł w coś w rodzaju depresji - był osowiały, nie chciał się bawić czy nawet wychodzić z klatki, spał cały dzień.

No, tego to ja bym nie chciała.
Viss napisał/a:
depresja może była spowodowana odłączeniem od stada bardziej niz dietą?

Z moich obserwacji wynika: gdy brzuszek pusty szczurek jest smutny. Co chyba jest normalne.
Asaurus napisał/a:
Mam pytanie: czemu właściwie chcesz odchudzać swoją szczurzycę?

Bo ważny prawie 650 g, jest strasznie tłusta, ma nadciśnienie i obawiam sie powiększonej wątroby (ale to zobaczymy jak pójde do wetki).
Nadwaga w takim stopniu to nie jest zdrowa. I muszę cos z tym zrobić. Ale nie wiem co... Cos takiego, aby wszystkie mogły to jeść i aby nie było efektu jo-jo.

Acha, za diety owocowe dziękuję. Owoców to ona nie lubi. Stanowczo.

PS. Ale z drugiej strony... Ona ma prawie rok i 9 miesięcy. A to taki wiek, że wiecie. Gdyby cos jej się, tfu, tfu zachorowało to będzie miała z czego chudnąć....

Anonymous - Wto Gru 05, 2006 12:49

a może zmusić szczura do aktywności >> metoda marchewki bez kija. Orson był troszkę przytyty na początku, ale zastosowaliśmy coś takiego: po wypuszczeniu z klatki wołaliśmy go z dużej odległości wabiąc jedzeniem (marchew, ukochany buraczek, jabłuszko) i przybiegał. Po jakimś czasie zaczął więcej biegać i muszę przyznać, zmuszenie do wysiłku podziałało. Schudł.
Nisia - Wto Gru 05, 2006 12:52

nev!, w tym wieku.... to raczej nie wierzę już. Dlatego potrzebuje czegos nie wiążącego się z aktywnościa fizyczną.
Lazanka - Wto Gru 05, 2006 15:49

Nisia sprobuj zamiast ograniczac ilosc jedzenia zmienic jego zawartosc (proporcje tej zawartosci). Nie wiem co aktualnie malej dajesz ale ja postaralabym sie zmniejszyc zawartosc tluszczu do minimum - jak twarog to chudy, jak jogurt to o obnizonej zawartosci tluszczu, zrezygnowac z dropsow i ograniczyc orzechy i nasiona oleiste (ale nie eliminuj tluszczu zupelnie - poprostu postaraj sie by nie bylo go wiele. Natomiast w zasadzie zupelnie wyeliminowalabym cukier - z tego co mowisz Fatka nie lubi owocow (banana tez nie?) wiec to masz z glowy, dodatkowo przypilnuj by nie dawac slodyczy ani slodkich serkow czy jogurtow - a no i marchewka tez odpada. Jesli taka dieta pomoze to z czasem przywrocilabym do diety cukry pochodzace z warzyw/owocow ale nadal pilnowalabym by nie jadly innych slodkosci.

Hmm co jeszcze... hmm nei wiem co Fatka jada... - mozesz sprobowac tez czesciej dawac kasze (gryczana, jeczmienna, kuskus) a na to konto rzadziej makaron gotowany i chleb (o ile tym karmisz)...

Chyba nic wiecej nie wymysle :P Ja jak narazie nie mialam ze szczyrzastymi wiekszych klopotow wagowych (jesli juz to w druga strone - tuczylam chorego).

Elbereth - Śro Gru 06, 2006 23:01

Ja też nie mam doświadczenia w tej dziedzinie (moje raczej przydałoby się podtuczyć, niż odchudzać), ale wydaje mi się, że dobre byłoby jedzenie o dużej zawartości błonnika, albo innej "substancji wypełniającej". Brzuszek będzie pełny, ale tego, co się wchłonie, mniej :) .
Niuniak - Czw Gru 07, 2006 16:56

mój szczurek ważył 900 g...i muszę przyznać że był tłuściutki :P ale szczęśliwy. Zwłaszcza, że w pewnym wieku niewarto odchudzać szczurka, chyba że rzeczywiście będzie miała problemy z wątrobą. Można troszeczkę zmienić jedzenie i powoli zmniejszać jego ilość - nie od razu o połowę :) żołądek musi się troszeczkę skurczyć ale wszystko powoli trzeba robić bo inaczej będzie osłabiona i b. głodna , a nie o to w diecie chodzi. :)
Layla - Śro Lip 11, 2007 08:03

Chciałabym odchudzić troszkę Arię. Dotychczas nie byłam raczej zwolenniczką diet odchudzających jeśli nadwaga nie była wielka. Ale zaczynam martwić się o Arię. Ma ona ponad półtora roku i jako młoda szczura była bardzo smukła. Problemy zaczęły się kiedy skończyła rok. Nie przypuszczam, żebym bardzo tłusto karmiła szczury, bo przecież Aria mieszka z 2 babami, które, choć też zaokrąglone, ale jednak w normie. W dodatku od zawsze jadły dużo ziół, lubią karmę, lubią warzywa i owoce. Nie daję im dropsów (jak już to bardzo rzadko), jedzą tylko mięsko drobiowe, chudziutkie. Różnica pomiędzy Arią a Betty i Biancą polega na tym, że one są takie duże i nabite, a Aria jest duża i strasznie "rozlana", fałdeczki jej wiszą. Nie chcę żeby miała jakieś problemy ze zdrowiem przez to... W ogóle odchudzić szczura jest strasznie trudno - czy komuś sie to udało? :roll: Będę wdzięczna za wskazówki ;)
AngelsDream - Śro Lip 11, 2007 10:15

Layla, myśmy kiedyś odchudzili Orbitha, ale przez przypadek. Podaliśmy mu karmę, której nie lubił i jadł z niej tylko odrobinę, resztę skrzętnie wysypując za klatkę. W 3 dni poszedł 40 gram, ale to głupi sposób, bo wywołuje efekt jojo. Większa ilość ruchu? To może poskutkować. Ganiać szczura, zmuszać do chodzenia, wspinania się. Tego próbujemy z włochatymi, ale za wcześnie by mówić o efektach. A one oba są właśnie rozlane i tłustawe. W przeciwieństwie do reszty stada.
Layla - Śro Lip 11, 2007 10:22

Staram się Arię "przeganiać", ma do dyspozycji cały pokój o powierzchni prawie 20 m2. Ona biega, ale jakoś to nic nie daje... Ja nawet wolę jak szczury nie są za szczupłe, bo w czasie choroby mają co zrzucać, ale Aria to już lekka przesada :/ Z jadłospisu wywaliłam już makaron, ale daję ryż gotowany, czy on bardzo tuczy?
AngelsDream - Śro Lip 11, 2007 10:57

Z tego co wiem biały ryż szczególnie mocno przegotowany jest tuczący.
Ratata - Śro Lip 11, 2007 12:05

Tak samo jak makaron - w końcu to węglowodany, które należałoby zastąpić białkiem i błonnikiem.
Spróbuj karmić szczury większą ilością niskokalorycznych zapychaczy(marchew, ogórek, pomidor, jabłka, rzodkiewki, siano, zielenina itd., chude mięsko - po białku dłużej nie odczuwa się głodu), tak, żeby były syte a przy tym nie tyły.

Layla - Śro Lip 11, 2007 12:07

Dobra, w takim razie koniec z ryżem ;) Mam nadzieję, że Aria troszkę zrzuci :roll:

Edit: Ważyłam Arię u weta - waży 412 gramów :roll:

[ Dodano: Pią Lip 20, 2007 10:33 ]
Dobrze idzie mi odchudzanie samic, głównie Arii. Z diety zupełnie wykluczyłam makaron, ryż, ziemniaki, białe pieczywo (dostają suszony chlebek razowy), mięsne gerberki, jogurty z owocami, dropsy, kolby. Podaję oprócz suchej karmy zioła herbal pets (natura szczura, szparagowe chipsy), codziennie owoce i/lub warzywa w postaci surowej lub gotowanej, mięsko drobiowe gotowane. Żadnego częstowania smakołykami. Niewyobrażalnie ganiam szczury po pokoju, robię im wariactwa z kartonów w ramach rozrywki, staram się, żeby na wybiegach nie chowały się i nie spały po kątach. Aria zdecydowanie zrzuciła troszkę wagi, wspina się gibko, boczki mniej wiszą, ma więcej energii. Bardzo mnie to cieszy, nie sądziłam, że to takie proste - troszkę konsekwencji z mojej strony :)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group