Archiwum - Psiaki XV
Biała - Pon Sty 14, 2013 20:47
Nakasha, ale zjada to co mu nasypiesz do miski??
Do głowy mi przychodzą 2 rozwiązania.... bardziej kaloryczna karma ( np active jakiś) albo barf Można wybierać bardziej tłuste/kaloryczne mięsa i psy też chętniej jedzą.
No i w wieku ok lat 3 napewno masy nabierze Póki co to nastolatek, samiec to się z niego zrobi powyżej 3 lat dopiero
Nakasha - Pon Sty 14, 2013 20:47
Bel, dużo zależy od rasy, od konkretnego psa. Nasza dwójka razem niszczyła 4 razy mniej, niż jak Nemo był sam.
Nam niszczenie aż tak nie przeszkadza... za to niedawno widziałam młodego jack russel teriera, który przez pół godziny skakał w miejscu, kręcił się, podskakiwał, zaczepiał, skakał po meblach, no szalał normalnie. Ja przy takim psie dostałabym kręćka. Moje jak się wyszaleją na podwórku i podczas ćwiczeń to potem w domu leżą i śpią, a nie skaczą po stole.
Najpierw ładnie jadł, teraz już nie chce, dlatego zmieniamy karmę. On nawet jak jest głodny, to zje minimum, jak mu nie smakuje. Nala je w miarę normalnie.
Barf odpada. Chociaż oboje mięso lubią, ale mają po nim biegunkę.
Na razie pokombinujemy z inną karmą i dodatkami.
katasza - Wto Sty 15, 2013 12:38
Poki co moj Frodo nie niszczy nic i tylko raz zdarzylo mu sie zalatwic w mieszkaniu.
Nakasha, ja wiem ze dwojka lepiej sie wychowuje itd. Ale od stycznia znowu utrzymuja mnie rodzice, nie moge im zwalac kolejnego psa. Szczury jednak troche kosztuja (sciolka, karma, jakies dodatki do jedzenia, weterynarz) i zajmuja czas (sprzatanie i wybieg).
Moze niekoniecznie jak szczury odejda, ale jak bede znowu miala swoje pieniadze po wakacjach.
Zwiekszyl by sie tylko koszt karmy, bo schronisko mi zniszczylo marzenia o rasowcach i pewnie wzielabym jakiegos podrosnietego.
Teraz jest cudny, rozczochrany pies, caly brazowy (taka mleczna czekolada) A ostatnio byla suczka pudelka czarnego (nie rasowa ale baaaardzo w typie).
[ Komentarz dodany przez: Kluska: Wto Sty 15, 2013 12:40 ]
Poprawiłam błąd ortograficzny.
sachma - Wto Sty 15, 2013 12:52
Dziś dzwonił do mnie wet moich psów, jego klientka przyniosła mu pudelka, który błąkał się po jej miejscowości, był skrajnie wycieńczony, głodny i wyziębiony - musiał się błąkać od dłuższego czasu.. Jutro młody miał trafić do przechowalni psów (takiej co to jak nikt nie przyjedzie i się nie zainteresuje to psy znikają, bo nie ma podpisanej umowy ze schronem.. ) wet chciał tego uniknąć, ale ma za dużo swoich psów i tych na DT w kiepskim stanie... więc pomyślał o mnie, bo przecież mam pudle
KTO ZGUBIŁ PUDLA?
w Łęgowie k.Gdańska znaleziono pudelka.
Około 2-3lata, pies.
Młody przebywa u weta, dziś wieczorem będzie u nas na DT, zadbany, błąkał się od dłuższego czasu, boi się mężczyzn.
Nie ma chipa ani tatuażu.
Je z ręki, jest łagodny.
Jeśli nie znajdzie się dom, pies będzie szukał nowego domu! Może ktoś przyjechał z nim na sylwestra i psisko się zgubiło?
Dajemy sobie 2-3tyg na znalezienie prawowitego domku, później zaczniemy mu szukać nowego, bo dziecko w drodze i 3psy to będzie przegięcie, dwa to wystarczająca liczba
sachma - Śro Sty 16, 2013 11:49
Wydarzenie na FB, jak możecie, zapraszajcie znajomych, im więcej osób zobaczy tym większa szansa..
https://www.facebook.com/events/115258571983714/
Nakasha - Śro Sty 16, 2013 12:40
Karma Husse - Pro Extra dla psów aktywnych została nie zjedzona, a pożarta, wchłonięta, prawie że wciągnięta jak w odkurzacz. A jako że worek 20 kg kosztuje mnie tylko 134 zł, to sądzę, że trochę sobie tego pojedzą.
PALATINA - Śro Sty 16, 2013 13:35
| Nakasha napisał/a: | | A jako że worek 20 kg kosztuje mnie tylko 134 zł |
Zazdroszczę.
Mnie ostatnio psy i koty z torbami mają zamiar puścić.
Nakasha - Śro Sty 16, 2013 13:41
PALATINA, nie da się ukryć, zwierzęta to drogie hobby... ja mam sporą zniżkę jako wolontariusz Kotkowa i to mi dużo daje - finansowo.
A z torbami to mnie chcą puścić szczury.... jest ich mniej, to smutne, ale jednak duża finansowa ulga...
katasza - Śro Sty 16, 2013 20:10
To jako wolontariusz np. schroniska tez mam znizke?
Nakasha - Śro Sty 16, 2013 20:14
katasza, to zależy od przedstawiciela handlowego. "Mój" też działa w Kotkowie i wszyscy z Kotkowa mają 10% zniżki. Nie wiem, czy negocjowała to z producentem, pewnie tak, bo to jednak duża obniżka.
katasza - Śro Sty 16, 2013 20:22
Husse jest opiekunem wirtualnym jakis psow u nas w schronisku i psy schroniskowe jedza te karme to moze maja jakies umowy. Jutro sie dowiem.
Taki mam problem jeszcze, bo na dogomani nikt mi nie odpowiedzial. Moi rodzice w Niemczech maja dwa koty. Jak byli na swieta w polsce to byly zamkniete w jednym pokoju (koty nasze nie wychodza na dwor a balismy sie ze ktores z dzieci np. je wypusci) i Frodo strasznie chcial tam wejsc caly czas, jak juz go wpuscilismy to byl strasznie nakrecony ale glownie na Nergala ktory sie go bal, bo na Lokiego ktory mial to w tylku nie zwracal uwagi. Wpuscilismy go tylko dwa razy bo nergal sie potwornie bal i chcial psa drapac, a Froda mialam wtedy pare dni i nie reagowal na nic. Jego zachowanie wygladalo bardziej na to ze chcial sie z nimi bawic. jak spotykalismy koty na dworze ktore uciekaly to byl zainteresowany ale nie jakos super mocno, bardziej nakreca sie na psy. Przedwczoraj spotkalismy kota za ogrodzeniem ktory stal sobie od nas jakies 2-3 metry. i reakcja Froda juz nie wygladala na taka przyjacielska jak wczesniej. Zaczal szczekac (a on baaaardzo rzadko szczeka, w mieszkaniu zdarzylo mi sie raz, jak ktos po klatce chodzil ale mu nie pozwolilam na dalsze szczekanie) warczal itd. Nie wygladalo to na straszna agresje, moze bardziej zainteresowanie, chociaz te warczenie troche mnie zaniepokoilo.
Problem jest taki ze za tydzien jedziemy do moich rodzicow, potem spedzimy tam cale wakacje. Teraz Frodo reaguje na nie wolno, ale wtedy kiedy ja siedze kolo tego innego zwierzecia (na razie byl to szczeniak).
Jak mam je zapoznac? Po prostu dawac smaki jak i kot i pies zachowuja sie ok, jak sie nakreci za bardzo to zamykac w innym pokoju?
Nie mam mozliwosci zamkniecia gdzies kotow, rodzice maja male mieszkanko (34mkw) i koty i tak nie wchodza do sypialni. Zreszta one musza sie jakos zaakceptowac, bo nie wyobrazam sobie 3 miesiecy pozniej izolujac je od siebie.
Jak mam sie zachowac jak przyjedziemy, wprowadze do domu psa i co dalej?
katasza - Śro Sty 16, 2013 23:37
Wiem, ze marudze :p
Potrzebuje jakis szelek dla psa, na wczoraj. Za tydzien jedziemy do rodzicow pociagiem z przesiadkami, Frodo boi sie tirow wiec pewnie z pociagami bedzie podobnie (bylam z nim na pkp zeby sie oswoil ale to jednak nie to samo co stres zwiazany z podroza, plus lazenie po peronach no i Niemieckie pociagi szybciej ruszaja niz nasze ) i nie moge sobie pozwolic zeby przestraszony mi zwial z obrozy.
kupie mi juliusy pozniej, ale potrzebuje czegos na szybko, taniego. Do max 50 zl.
http://allegro.pl/szelki-...2944309263.html Takie sa ok czy latwo psu bedzie z nich wyjsc?
Bel - Śro Sty 16, 2013 23:46
ja mam szelki z zoologa. Wszędzie są takie - skóra na wierzchu i takie coś jak filc pod spodem przez co nie obcierają psa a wręcz mogę ją za nie podnosić. Tanie bo na mojego psa o wadze 8kg zapłaciłam ok 20zł. Przejdź się do zoologa
katasza - Czw Sty 17, 2013 00:06
http://allegro.pl/szelki-...2936573753.html
takie bym chciala zielone
przejde sie do zoologa, w razie jak nie znajde to kupie te z aukcji.
Wlasnie sa przewaznie skorzane albo takie z ktorych pies wylazi szybko a ja chce guardy.
Skorzane odpadaja, bo on nie nalezy do psow ktore spokojnie chodza na spacerek i zawsze jest caly usyfiony, a skorzanych prac raczej nie mozna.
Szura - Czw Sty 17, 2013 00:26
katasza, bardzo polecam Dogstyle, dobry wybór.
|
|
|