Archiwum - Koty vol. III
Oli - Pon Paź 25, 2010 15:51
Devona napisał/a: | zresztą osoby wyłapujące i kastrujące dzikie koty często wypuszczają je później na wolność | dokładnie, wiele kotów nie będzie szczęśliwymi w zamknięciu, nawet jeśli dom jest "wychodzący". najważniejsze to by się nie mnożyły w zastraszających ilościach. Moi rodzice np. dokarmiają kastrata, który się przybłąkał na osiedle w zeszłą wiosnę. Kot ma na tarasie budę wyścieloną w środku, w której sypia dopiero od kilku miesięcy, dostaje jedzenie, czasem wejdzie do mieszkania ale siada w progu drzwi tarasowych i nie wchodzi dalej oraz nie daje się pogłaskać (chociaż potrafi ocierać się o rękaw jak mu się sypie jedzenie) i to mu w zupełności wystarcza. Do dyspozycji w koło ma nie tylko ogrodzone osiedle, ale też łąkę, działki, kanałek i nie sądzę, że jest mu źle.
L. - Pon Paź 25, 2010 15:56
Magnes, ja to samo mogę powiedzieć o NFO ze są towarzyskie i chcą ciągle być obok człowieka.
poza tym obecne NFO wahają się między 7, a 10kg.
Co do miauczenia to wielu hodowców mówi, że MCO miauczą bardzo dużo w ten sposób rozmawiając z właścicielem, więc trzeba być pewnym, że chce się mieć gadatliwego kota.
A natomiast mój Mufffin (NFO) miauczy bardzo często - w ten sposób również rozmawiając z nami. Poza tym on jest w ciężkiej rozpaczy jeżeli nie jest mu poświącana uwaga, wręcz natrętnie pakuje się na kolana.
Zapomniałabym dodać, że NFO są również kotami wysokopiennym więc należy im zapewnić, albo jakieś miejsca do wspinaczki, albo odpowiednio duży drapak :}
Reasumując wszelkie porównania oprócz cech wynikających ze wzorca należy brać pod uwagę z przymrużeniem oka, bo co kot to i tak indywidualny charakter.
Bernadeta - Pon Paź 25, 2010 21:56
A jak pięknie mruczy ten kocurek -Figaro to jeden terkot ,baardzo głośny,mój Tofik ma cichy głosik w porównaniu z tym kociakiem.
Edit : i daje się pogłaskać ,ale przed karmieniem,po karmieniu już nie jest taki chętny na pieszczoty a pod tym względem nie różni się od Tofika .
Eruntale - Wto Lis 02, 2010 20:29
http://img215.imageshack....70/kittehsv.jpg
Rośnie i rośnie i rośnie i nie chce przestać
L. - Wto Lis 02, 2010 20:43
Eru, cudo
Jakość tragiczna, bo robione kieszonkowym lumixem, gdyż mądra eLka zapomniała naładować baterii do aparatu, a ładowarka została w Gdańsku
Ale mojego dyniowego kota widać
  

Anonymous - Śro Lis 03, 2010 17:42
;d
satanka666 - Śro Lis 03, 2010 18:09
ogromny
a co to za maluch?
Anonymous - Śro Lis 03, 2010 18:24
nasz tymczas. bałam się, że mi go licho zeżre, ale gdzie tam, on się go panicznie boi ;d
Anonymous - Sob Lis 06, 2010 20:58
zna się ktoś na odróżnianiu płci u kotów? help.
nezu - Nie Lis 07, 2010 03:08
Na moje to będzie mężczyzna.
Mrówa - Nie Lis 07, 2010 10:46
według mnie też.
devilline - Nie Lis 07, 2010 19:39
Bogowie, mamy kota!
Przyjechał dzisiaj z Chorzowa, ma nierówno pod sufitem, małą główkę, wielki tyłek i galopuje niczym mustang z Dzikiej Doliny. I nie potrafię mu wymyślić imienia. Pomożecie?
Fea - Pon Lis 08, 2010 00:55
Ja ostatnio wszystko nazwałabym Furfur.
Sysa - Pon Lis 08, 2010 01:14
Ja z innej beczki.. Czy kot na smyczy i obroży może sobie zmiażdżyć krtań?
L. - Pon Lis 08, 2010 01:29
Sysa, zmiażdżyć nie sądzę, ale uszkodzić owszem.
wg. mnie smycz i obroża nie jest dobra dla kota na spacer.
ja preferuje szelki i tak robi znakomita większość ludzi.
|
|
|