O szczurach ogólnie - Jakiej odmiany jest mój szczur? cz. II
Mefisto - Czw Sie 23, 2012 12:00
seal28 napisał/a: | Ma do towarzystwa czarnulkę - obydwie z tego samego sklepu co moja Delilka i szczurunia koleżanki. W sklepie w małym, plastikowym pudełku, było około 20 małych szczurków, samce i samice. nawet nie wiem czy mają wodę, rozchodzą się w ciągu kilku dni, to samo jest tam z myszkami. Sprzedawczyni powiedziała, że są sprzedawane takie młode, ponieważ nie umieją się bronić i są jeszcze słabe, są sprzedawane głównie jako żywa karma. Porównując to do warunków w sklepie, w którym kupiłam Flickę, gdzie w dwa razy większym akwarium, były trzy dwa razy większe samiczki, miały jedzenie, wodę i jakieś mieszkanko. Dziękuję za odp. |
Offtopic:
czemu kupujesz zwierzęta w sklepie zoologicznym ? zapoznaj się :
http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=3346
Szczury ze sklepu są z chowu wsobnego.
unicorn - Czw Sie 23, 2012 13:15
velveteen (brzydki/ ładny) / rexovelveteen?
Kasik - Czw Sie 23, 2012 13:22
unicorn, ja tam się nie znam, ale wąsy chyba też potrzebne
Cegriiz - Czw Sie 23, 2012 13:23
unicorn, pokaż wąsiska
Mefisto, wszystkie szczury laboratoryjne (czyli nasze domowe) są z chowu wsobnego
unicorn - Czw Sie 23, 2012 13:45
Kasik, Cegriiz, wtajemniczeni wiedzą, że wąsy są velveteenowe.
Cegriiz - Czw Sie 23, 2012 13:46
unicorn, to ja obstawiam rexovelveteena
unicorn - Czw Sie 23, 2012 14:15
Ja velveteena, tylko nie mam pojęcia ładny czy brzydki. Moje dwie siostry SunRat'sowe są velveteenami i całkowicie inne w gatunku. Wiadomo, każda sierść jest inna, ale każdy velveteen, którego miałam przyjemność pomacać przypominał mi tylko eSki.
Nakota - Czw Sie 23, 2012 14:42
Skoro wąsy velveteenowe to i futro też velveteenowe Szczur nie może być w połowie tym, a w połowie tamtym. Wygląda raczej na brzydkiego velveteena, być może przez domieszkę rexowego futra w linii.
unicorn - Czw Sie 23, 2012 15:01
Nakota, to jak szczur jest rexovelveteenem to wąsy ma pół na pół? Czasami są proste, które okresowo się falują, czasami typowo rexowe a i tak opisywane są jako rexy i przez to nigdy nie umiem ocenić, bo w realu nie mam za dużo szczurów do macania. Dobra, zostanę przy velveteenie, ale pominę to, że brzydki.
Nakota - Czw Sie 23, 2012 15:18
unicorn, rexovelveteenowe wąsy opisałabym tak - proste jak velveteenowe, ale skręcone wokół pyszczka jak rexowe. Tutaj masz zdjęcie Alaski i jej wąsideł:
unicorn - Czw Sie 23, 2012 15:20
dzięki Nakosiu
Cegriiz - Czw Sie 23, 2012 15:26
Nakota, ja też dziękuję za wyjaśnienie
wuwuna - Czw Sie 23, 2012 17:05
unicorn napisał/a: | (brzydki/ ładny) | unicorn, ja tylko powiem, że po zdjęciach nie da się tego ocenić. Nie tylko skręt jest ważny, ale 'gatunek' włosów okrywowych.
Dlatego by to oceniać zapraszam na pokazanie się na wystawie.
Mefisto - Czw Sie 23, 2012 17:48
Cegriiz, wszystkie szczury laboratoryjne (czyli nasze domowe) są z chowu wsobnego [/quote]
nie wiedziałem.
i to wszystko wina ludzi?
Ehhh chodziło mi raczej że w sklepie paruje się siostry z braćmi, bracia z siostrami, lub z matkami, ojcami...
W domu, jeśli do chodzi już do szczurzego parowania to na ogół są to osobniki że tak powiem z innych "środowisk".Chodź faktycznie czynnik wsobnego chowu nadal oddziałowuje, to chyba w mniejszym stopniu ?Najlepiej chyba kupować szczury w hodowli, ja sam mam szczury sklepowe, i zapewne też są z chowu wsobnego.Jeśli wszystkie szczury są z chowu wsobnego, to dlatego jest tak wiele problemów zdrowotnych.
Muszę o tym poczytać, nie wiedziałem o tym.
Sorrry w takim razie za moje "wymądrzenie" się, ale i tak jestem za tym żeby na przyszłość, adoptować szczurki, niż dawać kase sklepowi, i wolną rękę z tym co robią.
To wszystko jest takie umyślne, żal.
Przepraszam za offtopowanie, już z tym kończę, Cegriiz jak coś to PW
Cegriiz - Czw Sie 23, 2012 17:58
Mefisto, szczury laboratoryjne musiały być jakoś "wyodrębnione" z dzikiego szczura, więc tak jak przy psach, krzyżowano osobniki pokrewne.
Wszystkie szczury które są nierodowodowe, pochodzą najczęściej z hurtowni zwierząt, gdzie tak jak piszesz. jest parowanie zwierząt po najbliższej rodzinie. Nawet jeśli są z dwóch innych sklepów, najprawdopodobniej są z bliskiego chowu wsobnego.
"Hodowle domowe" nierejestrowane też biorą szczury ze sklepów i z hurtowni, więc prawie na to samo wychodzi co ze sklepów, tylko czasem mają szansę być lepiej dokarmione i zsocjalizowane.
I tak, ja też jestem za tym aby ogony adoptować, bo nie wydajesz bezsensu pieniędzy, a dostajesz szczura często lepiej odchowanego niż w sklepie
Jako ciekawostka: chomiki syryjskie też pochodzą z chowu wsobnego - wszystkie, jak jeden mąż.
|
|
|