To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Psiaki XVI

katasza - Pią Kwi 19, 2013 20:15

Dzisiaj ide sobie z psem, zaczal cos tam wachac pod blokiem sasiadow. No to czekam bo moze mu sie kupe chce czy cos.
A na parterze na balkonie stal facet i wywiazal sie dialog :P
-Bezczelnosc! Zeby tak z psem na trawnik przychodzic, zeby tu sral.
-A co to za roznica czy zrobi tu czy 5 metrow dalej skoro i tak sprzatam po swoim psie?
-Ja tez mam psa. W ktorym bloku mieszkasz, to pojde z nim i tez tam bedzie kupe robil, nie przeszkadzaloby?
-Gdyby Pan posprzatal to w czym mialoby mi przeszkadzac?
-pff, a pani sprzata? prosze sie nie osmieszac!
-mam pokazac worki czy jakies zaswiadczenie?
-zalosna!
usmiechnelam sie ladnie i odeszlam, ale jak wkoncu Frodo zrobil kupe to mialam ochote rzucic mu workiem w okno.
Najsmieszniejsze jest to ze nigdy nie widzialam u mnie na osiedlu(noo raz, ale to babka nie od nas, przynajmniej ja nie kojarze) zeby ktos sprzatal po swoim psie, wszystko jest tak zasrane ze przynajmniej co 2 dzien czyszcze buty. A nigdy nie widzialam tez zeby sie przyczepili jakiejs babci z burkiem czy faceta.
Albo moje ulubione sytuacje - pies robi kupe na trawniku, patrze na blok obok a tam przynajmniej w 3 oknach stoja i sie gapia czy napewno posprzatam. Gadki o tym ze tego nie robie sa na pozadku dziennym, a jak wyciagam worek i zaczynam sprzatac to okazuje sie ze tak naprawde tego nie robie, ale ze sie przyczepili to dlatego go wyciagnelam :roll: Nie sprzatasz zle, sprzatasz jeszcze gorzej.

Sorgen - Pią Kwi 19, 2013 20:28

Ehh normalka :roll: Jak mieszkałam w Krakowie to na moich osiedlach się sprzątało i raz że straż miejska w ciągu pół roku nauczyła opornych sprzątać (waląc mandaty po 200zł) a dwa że inni psiarze wymuszali na opornych sprzątanie. W Tarnowie jak się po kloca schylam to się patrzą jak na debila (tylko my podnosimy) albo potrafią wręcz stwierdzić że to obrzydliwe/nienormalne i że się w dupie poprzewracało :shock: No ale ja aktualnie mieszkam na patologicznym osiedlu, koszy nie ma i to nie mówię tych na kupy tylko wcale koszy nie ma, więc kloca muszę pakować w woreczek, woreczek do reklamówki, nosić go cały spacer ze sobą i wywalać do kubła w zsypie o co oczywiście też zrypę już dostałam. Szczerze powiedziawszy mam ochotę przestać sprzątać bo raz że straży miejskiej czy policji na osiedlu nie widziałam nigdy więc mandatu nie dostanę a dwa że chyba rzadziej coś niemiłego usłyszę niż sprzątając :/ No ale czego ja oczekuję jak u mnie w klatce psie gówna leżą na korytarzu :evil:
W centrum jest lepiej, widziałam sprzątających po psie i ludzi z woreczkami przyczepionymi do smyczy więc może jest jakaś nadzieja. Na tych nowych osiedlach też wiem że sprzątają i mają wyznaczone miejsca gdzie pies może kupę robić, obok kosz i wszyscy zadowoleni są.

katasza - Pią Kwi 19, 2013 20:37

A tak swoja droga. Ostatnio w nocy szlam z psem i zachcialo mu sie robic akurat na trawniku na ktorym jest tabliczka, ze zakaz wyprowadzania psow. Frodo robil a facet w oknie nas obserwowal. Akurat wtedy zapomnialam workow, szlam na chwilke po cos na stacje benzynowa. ale na stacji wzielam te foliowe rekawiczki ktore tam sobie wisza i wracajac posprzatalam. Czy mimo wszystko moglabym dostac mandat? No bo wkoncu jest tabliczka ze nie mozna. Ale nigdzie nie bylo innego trawnika zeby go przeciagnac.

Off-Topic:
Sorgen, Muchomorek byl w lecznicy do dzisiaj(smarowali go jakas mascia na rany itd. wiec sie z nim jeszcze nie widzialam,ale mam nadzieje ze w niedziele juz sie uda.

klauduska - Pią Kwi 19, 2013 20:54

Dziewczyny, wokół bloku na trawnikach [należących chyba do miasta] jest MNÓSTWO kup po zimie, nie mówiąc o tym, że nie widzę zbytnio ludzi sprzątających i teraz. Czy ktoś powinien się zająć posprzątaniem tego? Da się to gdzieś zgłosić?
Wychodzę z kotem i nie ma prawie jak przejść przez trawnik, tak wszędzie nasrane :/

katasza - Pią Kwi 19, 2013 20:56

Ja dzisiaj mialam pobudke o 5 bo Frodo sie zatrul czyms i mu sie na dwor zachcialo i widzialam pierwszy raz ze jacys ludzie sprzataja trawniki wkolo. Ale kup i tak duzo, sama bym chetnie zglosila. Jakby SM postala pare godzin i powlepiala mandaciki to moze by sie nauczyli.
Sorgen - Pią Kwi 19, 2013 23:38

U nas po zimie administracja grabiła trawniki/trawniko klepiska z kup. Raz do roku to robią właśnie jak śniegi zejdą. Może do administracji warto w tej sprawie napisać? Postraszyć sanepidem czy czymś w tym stylu że niby zagrożenie takie kupy stwarzają.

Dzięki za wieści o Muchomorku, czekam na jakieś konkrety jak Ci się go uda zobaczyć/wyprowadzić :)

Lux - Sob Kwi 20, 2013 00:37

klauduska napisał/a:
Dziewczyny, wokół bloku na trawnikach [należących chyba do miasta] jest MNÓSTWO kup po zimie, nie mówiąc o tym, że nie widzę zbytnio ludzi sprzątających i teraz. Czy ktoś powinien się zająć posprzątaniem tego? Da się to gdzieś zgłosić?


To jest BARDZO dobre pytanie. Mam przed samym wejściem do kamiennicy taki podwyższony trawnik, a on jest cały w psich kupach. No pływa po prostu... Do administracji zgłaszać? Bo aż mi się słabo robi jak wychodzę :/ Mam ochotę udusić właścicieli psów, którzy po sobie nie sprzątają...

yoshi - Sob Kwi 20, 2013 00:41

katasza napisał/a:
No bo wkoncu jest tabliczka ze nie mozna. Ale nigdzie nie bylo innego trawnika zeby go przeciagnac.


Te tabliczki ludzie sobie stawiają ;) I są nieważne ;) Gdybyś chciała to też byś sobie mogła takie tabliczki kupić i poustawiać :wink: Więc za wejście na trawnik z psem gdzie jest taka tabliczka raczej nic Ci nie grozi :wink: Szczególnie jeśli sprzątasz ;)

Layla - Sob Kwi 20, 2013 15:21

Uwielbiam jak ludzie się NABIJAJĄ jak się sprząta, ale jak wlezą w kloca to narzekają :]
AngelsDream - Sob Kwi 20, 2013 15:43

Layla, bo kupa powinna sama się teleportować w niebyt!
Bel - Sob Kwi 20, 2013 15:52

ja dzisiaj widziałam na ursynowie tabliczki z napisem : to naprawdę nie jest KUPA roboty :DD i narysowany woreczek
yes - Sob Kwi 20, 2013 17:07

obiecalam się pochwalić drugim gamoniem :lol:


Nakasha - Sob Kwi 20, 2013 19:16

yes, co to? coś w typie łajki? Oba są piękne i duże. :serducho:


A my zaczęliśmy dziś trenować dogtrekking. :) Tuż za moją wioską są kilometry pól i lasów, więc możemy chodzić i chodzić. :serducho: Początkowo Nemo i Shira biegali luzem, ale po półgodzinie zapięłam Nemo obok Nali (odkąd Nala nawiała nam w lesie nie puszczam jej luzem na nieznanym terenie). Psy szły bardzo ładnie i w miarę równo. Spuściłam je tylko na chwilę - jak znalazłam w lesie śnieg. :P Psiaki kochają tarzać się w śniegu i na trochę im pozwoliłam. :) Zrobiliśmy 15 km.

Shira jest cudowna: nie odbiegała dalej niż na 5 metrów i odwołała się od zająca. Ubóstwiam ją. :DD Dopiero pod koniec zapięłam ją obok Nemo i Nali i szła w miarę ładnie ok kilometra. Ale generalnie ma tendencję do biegania dookoła nas, a nie chodzenia prosto, więc będę musiała to z nią wytrenować. Chodzi prosto tylko jak jest na krótkiej smyczy przy moim boku, nie ciągnie, tylko ładnie idzie, no ale wolę jak wszystkie psy idą przede mną. I tak nie zabiorę jej na zawody przez najbliższe 5 miesięcy, więc mamy czas.

I filmiki:

spacer:
http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be

bardziej typowy dogtrekking:
http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be

śnieg:
http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be

yes - Sob Kwi 20, 2013 19:26

:lol: raczej o w typie owczarka :) pilnuje każdego :lol: Nakasha, super. ale ladnie idą :) z moimi to niemozliwe, bo ciągną. ale na szczęscie po pierwszej fazie, gdy psiaki są rozgorączkowane, nastepuje etap, gdy to bardzo pomaga.
my za tydzień do Łodzi na dogorient kolejny się wybieramy. nieco się martwię, bo trasa to ok. 30 km psy dadzą radę, ale mi będzie potem ciężko :P

Nakasha - Sob Kwi 20, 2013 19:30

yes, owczarkowo - łajkowy. :D

Moje też ciągną, ale tylko trochę - na tyle, by smycze były lekko naprężone i by dodać mi trochę szybkości. :P Ale nie na tyle, by męczyć (idą w moim tempie, nie muszę się z nimi siłować). Na szczęście większość czasu idą równo, więc jest spoko. :)

My te 15 km łyknęliśmy łatwo, więc będziemy zwiększać dystanse. Ale nie wiem, czy w tym roku pokusiłabym się o 30 km. :P



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group