Archiwum - Psiaki
PALATINA - Nie Wrz 30, 2007 23:45
Z łojem to rozumiem.
choć nigdy w życiu nie miałam swetra, który dorównałby choćby i suchej owcy (okropieństwo )!
Ja nie mogę na wystawach wytrzymać przy ringu niektórych molosów
A moje psice kapię chyba zbyt często, żeby zdążyły zacząć brzydko pachnieć.
Pachną zazwyczaj odżywką do włosów
agacia - Pon Paź 01, 2007 13:07
Ja wczoraj siedzialam sobie na wystawie obok czarnego teriera,ktory tez mial nienajlepszy zapach. Za to moje psy ladnie pachna,chociaz kapane sa raz moze 2 razy w roku
AngelsDream - Pon Paź 01, 2007 13:39
Na zdjęciach Minor SilverPower z kolegą Zdjęcia by Danusia - znajoma właścicieli Minora
Layla - Pon Paź 01, 2007 13:48
AngelsDream, ziomale
H. - Pon Paź 01, 2007 14:28
AngelsDream, strasznie fajni
-megi- - Pon Paź 01, 2007 14:55
Bulek
moja ukochana, wymarzona rasa
Będę kiedyś takiego miała
a dokładniej sukę, czarną ze znaczeniami lub tricolorkę, taką drobną jajogłową uparciuchę
LunacyFringe - Pon Paź 01, 2007 16:46
Jak dla mnie sierść mojego piesa , ładnie pachnie , a nawet bardzo
O ile jest sucha , bo morka to .. uh
kasia_123 - Pon Paź 01, 2007 17:10
Ja nie znoszę zapachu psiej sierści tylko i wyłącznie kiedy jest mokra
a tak ogólnie to nie zwróciłam nigdy zbytnio uwagi na to jak poszczególne psy pachną...z pewnością mają swój zapach ale jak się ma psa to się nie zwraca na to uwagi bo jest się przyzwyczajonym. Tak jak pewnie większość z nas nie zwraca uwagi na zapach szczurów...bo stał się naturalnym zapachem ale jak ktoś przychodzi to może dla niego być ten zapach brzydki/dziwny
Ja często słyszę że u mnie w pokoju zoologicznym pachnie
psia miska z suchą karmą dają chyba taki efekt ale cóż...przyzwyczaiłam się i po za tym lubię zapach suchej karmy
falka - Pon Paź 01, 2007 17:30
aaaaa moja ulubienica śliczny nosio
myaku - Pon Paź 01, 2007 17:31
kasia_123, jakim aparatem robiłaś to drugie zdjęcie? Przeboskie
kasia_123 - Pon Paź 01, 2007 17:50
falka, to Ci powiem że Twoja ulubienica dzisiaj zabierała się za zjedzenie mojego buta mama ją przyłapała w samą porę
Już ma troszkę rzeczy na swoim sumieniu
- poduszki
- męczy mojego misia
- listwy przy podłodze
- kapcie
- gorset od sukienki mojej siostry
ehhh....chciałabym żeby już nie gryzła rzeczy kiedy mnie nie ma w domu. Zostawiam jej zawsze butelki plastikowe i spisują się dobrze bo mimo że ma mnóstwo zabawek to woli gryźć np. poduszki a jak są butelki to jednak butla na I miejscu
myaku, Sony DSC W55, funkcja makro
uwielbiam zdjęcia makro



sue - Pon Paź 01, 2007 18:03
http://img443.imageshack.us/img443/4065/12tt5.jpg Psyjaciele
kasia_123 - Pon Paź 01, 2007 18:13
sue, to pozory...bo właśnie tego misia mi tak wiecznie memła w pysku
AngelsDream - Pon Paź 01, 2007 18:21
kasia_123, na Jabbera działają dobrze tekturowe pudełka jeszcze :d
Oli - Pon Paź 01, 2007 19:29
kasia_123 - jesli Salsa ma duzo zabawek, to jej czesc schowaj i jak wychodzisz to dawaj jakas (najlepiej zeby byla po praniu) jakby byla nowa zabawka. Jak wracasz, chowaj. Z psami jest jak z dziecmi, szybko nudza sie tym co maja na codzien, a dodatkowo jak zostaja same to potrzebuja zapachu ukochanej osoby - dlatego gryza buty, poduszki itp.
|
|
|