Archiwum - Psiaki vol. V
agacia - Nie Cze 21, 2009 23:26
Widzialam dzisiaj malamuta, ktorego pan ciagnal w przyczepce przyczepionej do roweru
babyduck - Nie Cze 21, 2009 23:38
Maja weekendowo:
H. - Pon Cze 22, 2009 00:00
Pies bez oczu
http://www.fotosik.pl/pok...a505dc682d.html
Uśmiecha się Maja jest boska
http://www.fotosik.pl/pok...897a2778c4.html
satanka666 - Pon Cze 22, 2009 08:39
babyduck, świetna jest!
słuchajcie, bo moja sąsiadka musiała wyjechać na dwa tyg i prosiła, żebym wyprowadzała jej psiesa na spacer i dała mu jeść i tyle. Ale mi strasznie go szkoda, że musi tam sam siedzieć.
Piesy się znają, więc wzięłam go ostatnio do nas, ale chłopy biegały jak szalone po całym mieszkaniu i na dupie nie siadły nawet na sekundę
I nie wiem, czy przeczekać, czy im przejdzie, czy lepiej żeby 'jamnik' był u siebie?
Boję się, że Dili mu krzywdę zrobi, bo oni się chcą bawić, ale Dil jest już duży i skacze po nim jak gupi.
Anonymous - Pon Cze 22, 2009 09:42
http://images39.fotosik.p...897a2778c4m.jpg achhhhh, moja miłośc nowa. I sie pochwalę, bo jak wszystko pójdzie dobrze, to będę ja rozpieszczać przez jeden dzień.
AngelsDream - Pon Cze 22, 2009 09:59
satanka666, a nie możesz powiedzieć psom nie? Ja wiem, że to szczeniak i obcy pies, ale jakieś podstawy dotrzeć powinny. A jak nie dociera, to mały karniak na myślenie do drugiego pokoju na chwilę.
Viss, będziesz miała sam urok w domu.
Ja jestem szalenie dumna z Baaja. Celar wrócił i nic. Jakby wyszedł do łazienki albo na króki spacer. Zupełnie bezproblemowe i wręcz przesłodkie zachowanie. Mam zdjęcia jak razem z Celarem leżę na Baajowym.
Anonymous - Pon Cze 22, 2009 10:03
AngelsDream napisał/a: | Viss, będziesz miała sam urok w domu. | wiem, zacałujemy ja chyba, ja jestem tym szatanem zachwycona
satanka666 - Pon Cze 22, 2009 10:14
AngelsDream, na chwilę działa. Tamten jest zaczepny, a jak Dilera zaczepia, to ten dostaje szału i zaczyna się bieganie. Zamykanie w drugim pokoju nie działa, jest jeszcze gorzej. Działają tylko smakołyki i na przemian 'siad, daj łapę, waruj, poproś itp', bo Dili ma zajęcie i nie zwraca uwagi na drugiego.
Jamnik nie ma praktycznie żadnego kontaktu z innymi zwierzętami, więc jak zobaczy psa to się chce zabić.
w ogóle ja myślałam, że to normalne, że pies ma cały czas wodę w misce, a tym czasem sąsiadka oświadczyła, że 'jamnik' dostaję wodę tylko raz dziennie, po wieczornym spacerze
Tess - Pon Cze 22, 2009 11:07
Pies powinien mieć non stop dostęp do czystej, świeżej wody...
babyduck - Pon Cze 22, 2009 11:18
satanka666 napisał/a: | 'jamnik' dostaję wodę tylko raz dziennie, po wieczornym spacerze | Że coooo? Przy takiej pogodzie? Mi wczoraj Majka po godzinie w pociagu prawie zdychała z pragnienia, a co dopiero byłoby po całym dniu. Co za głupia baba!
Viśnia, ajlowjucie!
sachma - Pon Cze 22, 2009 11:37
dziewczyny słyszałam o takim sposobie oduczania psa sikania! babka w tv prowadziła program o szkoleniu psów coś ala wychowywanie itd, lata temu. i tam był psiak który sikał w domu i jednym ze sposobów było to że pies dostaje wodę tylko do jedzenia (dwa razy dziennie) i zaraz po tym jest wyprowadzany, bo wg tej kobiety jak pies ma ciągle dostęp do wody to ciągle pije i wtedy pęcherz mu puszcza
może dobrze by było koleżankę uświadomić? bo to na pewno nie jest zła wola, różnie ludzie mówią i czasem trudno ocenić co jest dla zwierzęcia dobre a co nie.
babyduck - Pon Cze 22, 2009 11:39
No ale chyba, żeby mu puszczał, niż żeby biegał z wywalonym ozorem cały dzień. To tak jakby szczurom zabrać poidło, to nie trzeba będzie tak często ściółki wymieniać.
sachma - Pon Cze 22, 2009 11:43
babyduck, moim zdaniem pies powinien mieć dostęp do wody, ale są "behawiorysci" którzy mówią że wodę należy ograniczać i nie powinna stać ciągle w misce - to głupota, wiem, ale osobą stosującym się do takich zaleceń należy wytłumaczyć błąd a nie od razu ich zjeżdżać i obrażać
Anonymous - Pon Cze 22, 2009 11:54
sachma napisał/a: | wg tej kobiety jak pies ma ciągle dostęp do wody to ciągle pije i wtedy pęcherz mu puszcza | boże.. to jest barbarzyństwo a nie metoda, jak tak można
Ciekawe jaki będzie stan nerek tego jamnika...
(właśnie między innymi dlatego nie wchodzę do tego tematu.. zawsze napiszecie cos co mi serce rozerwie na kawałeczki )
babyduck napisał/a: | Viśnia, ajlowjucie! | to może wpadniesz z nia na spotkanko następne?
babyduck - Pon Cze 22, 2009 12:04
Sachma, no sorry, wkurzyłam się. Woda to podstawa, więc dla mnie dostęp do niej to rzecz tak oczywista, że nie trzeba jej tłumaczyć.
Viss, a kiedy spotkanko następne? Jeśli inni uczestnicy spotkania wyrażą zgodę, to ją zabiorę. A póki co zapraszam na spacerek.
Może Baajowo-Celarowi państwo też się przyłączą?
|
|
|