To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Myszki

Anonymous - Nie Sty 04, 2009 09:54

Fauka napisał/a:
stado o nią dba, myje ją i ogrzewa

A myszki w stadzie słodkiej dwulatki kiedy do niej dołączyły i w jakim są wieku?

We wtorek planuję wizytę u weterynarza znającego się na gryzoniach- ma krótki dyżur ,żeby powiedział co sądzi o guzku Vittary.
Mimo tych kłopotów wszystkie myszki są pełne życia.
Mają tylko nieco żalu do mnie,że je tak męczę -przemywając lub zakraplając oko,albo chwytając ,żeby obejrzeć guzek.Już drżę przed wizytą u weterynarza. :nerwy:

Fauka - Nie Sty 04, 2009 10:27

Cytat:
A myszki w stadzie słodkiej dwulatki kiedy do niej dołączyły i w jakim są wieku?

Cięzko mi powiedzieć bo ona dołączyła do wcześniejszych myszy, moich pierwszych rasowek i była trzecią rasówką moją. Dołączyła do mnie w maju a następne dołączyy jakoś 2-3-4-5 miesięcy po niej w odstępach czasowych. Obecnie mieszka z innymi moimi samicami które dołączyłam ponieważ w klatce było pusto od 3 dni i jest dobrze, zajują się nią.

Anonymous - Pon Sty 26, 2009 15:28

Kilka słów o myszkach.
Najpierw chore.
Z lewej Vittara,z prawej Vendetta to na czym opiera policzek to guz,prawdopodobnie chłoniak,niezmiernie szybko rośnie.A ona wciąż tak bardzo żywotna,wspaniale jeździ na kolowrotku,ale nie tym w dunie tylko na wybiegu,tam jest inny bez szczebelków.
http://www.fotosik.pl/pok...88df5cb555.html
Guz u Vittary rośnie wolniej

ale dał przerzut z boku ciała, który również aktualnie jest już dużo większy,to jest stosunkowo stare zdjęcie :
http://www.fotosik.pl/sho...5eceed531697a3d
Vittara również tryska energią.
Najgorzej ma się Umbrella,początkowo wyglądało na to,że jest alergiczką,ale o nie alergia jest prawdopodobnie przyczyną jej "gdakania",tylko nowotwór dróg oddechowych,albo przerzuty do dróg oddechowych.
Więcej śpi,wolniej je,mniej chętnie wychodzi na wybieg,ale jak już wyjdzie interesuje ją wszystko i widać jak ciężko pracują jej boczki w czasie oddychania.
Umbrella

babyduck - Pon Sty 26, 2009 15:39

Jej, jaki olbrzymi ten guz Vendetty :(
nutaka - Pon Sty 26, 2009 15:40

Bernadeta, :glaszcze: , mam nadzięję ze z Twoimi myszkami będzie wszystko dobrze, pokciukam :kciuki:
Anonymous - Pon Sty 26, 2009 15:42

babyduck, To prawda olbrzymi i rośnie w oczach,a pojawił się tak nagle.
13.01 wyglądał tak:
http://www.fotosik.pl/pok...0c2f2dd37e.html
A 22.01 już był taki olbrzymi jak na zdjęciu które wkleiłam w pierwszym poście.

[ Dodano: Pon Sty 26, 2009 15:45 ]
nutaka Dziękuję za kciuki,takie to już jest mysie życie: krótkie,intensywne i mimo tak krótkiego czasu dały i dają mi wiele radości,trudno się będzie pożegnać. :cry:

Zdrowe myszki:
Africa-mysia modelka,pięknie wychodzi na zdjęciach,lubię jej ujęcia:
Tutaj przy kołowrotku na którym lubi jeździć teraz Vendetta

A tutaj myje się:

Z Bajki coraz większy pulpecik

A Emancypantka przechodzi samą siebie,po prostu chce zająć lepsze miejsce w stadzie.Jak kula armatnia wypada z domku gdy jest w dunie i atakuje każdą powracającą z wybiegu myszkę,szczególnie uwzięła się na Ciocolatę,prawdopodobnie chce zająć jej miejsce.A wygląda tak słodko

idaa - Pon Sty 26, 2009 15:54

:cry: Kochane maleństwa. Kciukam :kciuki: , by nie męczyły się.Tak patrzę, że pomimo choroby nadal wyglądają zdrowo, są takie błyszczące :| .
Anonymous - Pon Sty 26, 2009 16:14

idaa, dziękuję :serducho:
Ciocolata,to myszka która ceni sobie pobyt poza duną bardziej niż najbardziej wymyślne zabawki w dunie.Nawet jedzenie nie jest tak ważne jak wybieg i wciąż jej za mało.

Velvet,siostra Vendetty i Vittary,ona jedna nie ma guza, w każdym razie widocznego na zewnątrz

Bema - Wto Sty 27, 2009 12:13

Biedactwa...Kciukam za panienki, żeby się nie męczyły :kciuki: :kciuki: :kciuki: Bernadeta, :glaszcze:
wuwuna - Śro Sty 28, 2009 16:01

I ja kciukam za panieneczki :kciuki: :kciuki: :kciuki: :kciuki:

A Bajka jest obłędna,więcej jej fotek poproszę :]

Fauka - Śro Sty 28, 2009 17:16

Niedawno straciłam wszystkie moje staruszki, posypały się jedna po drugiej i zostały tylko młode ;(
Anonymous - Śro Sty 28, 2009 18:04

Dziękuję za ciepłe słowa. :serducho:
Fauka, :glaszcze: Tak to już jest,jedne odchodzą,żegnamy je z żalem inne przychodzą na świat i dają nam znowu radosne chwile.
Zdjęcia:
Bajka w dawnej mojej skarpecie,lubi w niej spać:

Na wybiegu:

Zmieści się czy nie

Udało się

Spanie w byłej skarpetce

Ciocolata - mały nicpoń

Vendetta,mimo guza apetyt ma wyśmienity

A to druga moja była skarpeta,lubi w niej spać

Dba także o czystość futerka

I bardzo lubi jeździć w kołowrotku

Umbrella , najstarsza z moich myszek


[ Dodano: Sro Sty 28, 2009 19:00 ]
Ale nie tylko śpi, próbowała też jeździć na kołowrotku,ale niestety bardzo to już ją męczy.

Umbrella z Vendettą

Velvet na kołowrotku,Vendetta czeka na swoją kolejkę

Najmłodsza, Emancypantka

Vittara,widać rosnące guzy

które nie przeszkadzają jej brykać

Urocza Africa

H. - Śro Sty 28, 2009 22:24

Bernadeta, cudne są :)
nutaka - Śro Sty 28, 2009 22:31

piękne są :serducho:
ale płakac mi się chce jak patrzę na te guzy, nie da się nic z tym zrobic?

Bema - Czw Sty 29, 2009 11:52

Brzydkie te guzy :(
A panienki prześliczne w ogóle, tak im się sierść pięknie błyszczy!



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group